Czyścić czy nie? O to jest pytanie.

[mauser 98k]

Witam mam takie pytanie do profesjonalistów
A brzmi ono czy warto czyścić materiały i przedmioty z okresu IIwś.
A dokładnie chodzi o wczesnowojenny plecak niemiecki (siersciuch), oraz chlebak (brotbeutel)i pokrowiec lornetki. Przedmioty posiadaja male uszkodzenia jednak nadal sa w stanie użytkowym, niestety czas ich nie oszczedzał wiec są ubrudzone od kurzu i ziemi. Co o tym sądzicie czy warto sprawić im lekkie pranie czy nie ruszać i pozostawić je w takim stanie.
Pozdrawiam

[Hebda]

Miałem lata temu sierściucha z bazaru.
Pozaszywałem rozdarcia,wyprałem w pralce i normalnie na studiach z niego korzystałem na co dzień
Później sprzedałem z zyskiem:)

[mauser 98k]

A czy po praniu zabezpieczyłes skorzane elementy,futro i paski???. (Coś w rodzaju Smarowanie lanoliną lub innymi specyfikami)

[vis1939]

Hebda teraz są inne czasy, niż jak do szkoły chodziłeś w latach 50-tych:)

Pranie w pralce to zbrodnia - materiał można przeprać delkatanie ręcznie w nieagresywnym detergencie i płynie do zmiękczania.Skórę wyczyścić środkami do skóry, jest tego w handlu multum.Byle kupić jakieś lepsze i sprawdzić czy nie przebarwia w niewidocznym miejscu.

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora vis1939 16:12 29-01-2018

[Hebda]

Visielec,to był początek 2 tysiąclecia a nie głęboka komuna:)
Sierściuch był z 38r

Choć teraz prałbym już ręcznie a nie w pralce

[mauser 98k]

A co odnośnie chlebaka ? Oczywiscie pranie ręczne ale w czym?
polecacie jakieś szare mydło typu biały jeleń czy coś innego łagodnego (dla dzieci??).
I oczywiście co zrobić ze skórzanymi paskami (zabezpieczać przed wyschnięcim czy po)

[bjar_1]

Woda z mydłem w płynie np. takim zwykłym do mycia rąk. Ale jeśli to jest ten chlebak z Identyfikacji, to daj sobie spokój - tam nie ma co prać.

[Kriczer]

Do skóry mydło glicerynowe.