Skocz do zawartości

Abstrakcyjna sytuacja - interwencja policji


woytas

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Chciałbym opisać sytuację która spotkała jednego z joutuberów z mojego miasta. Otóż face zajmuje się mniej lub bardziej udanymi prowokacjami w stosunku do urzędników, władz miasta itp - tym razem, ktoś zakpił z niego.
Policja dostała zgłoszenie, że w/w Pan chce popełnić samobójstwo. W związku z tym funkcjonariusze wraz z załogą karetki udała się d niego. Obudzili gościa o poranku - ten zaskoczony całą sytuacją nie chciał wpuścić ich do domu - jedynie rozmawiał z nimi przez okno twierdząc, że to głupi żart - funkcjonariusze zagrozili wezwaniem straży i wywaleniem drzwi jeśli nie otworzy bo muszą g zbadać czy jest wszystko ok. Sytuacja zakończyła się wpuszczeniem tzw tfu służb. Wylądował na obserwacji w psychiatryku (słynnym między innymi z 8-letniego przetrzymywania zdrowego mężczyzny)
Konkluzja : kto poniesie koszty wywalonych drzwi? Policjanci nakazu nie mają, wejdą na legitymację - prorok chyba im zatwierdzi interwencję ? Na jakiej podstawie muszą go zbadać"
Absurdalna sytuacja, która może spotkać każdego z Nas.
Napisano
W.- skoro piszesz, to masz dostęp do komputera i sieci.
A skoro masz dostęp do powyższych, to nie jest aż tak źle.


A jeszcze bardziej serio- skoro wpuścił, to drzwi ma całe. Dwa- w szpitalu raczej go nie zatrzymano- musiałby stanowić zagrożenie dla siebie i/lub otoczenia, a to nawet dyżurny lekarz jest w stanie zdiagnozować w krótkim wywiadzie.

Dwa- służb się nie czepiaj. Są sytuacje, gdy wejdą bez papierów, a taką może być polecenie dyżurnego o zagrożeniu życia podmiotu lirycznego. Pamiętaj, że dostali polecenie i raczej nie będą* z nim dyskutować.


* mam kilku misiów zaprzyjaźnionych. Kiedyś było ylko" śmiesznie- teraz jest i śmiesznie", i strasznie- ani jeden się nie wychyli i nie odstąpi na mm od procedur.
Napisano
Dlaczego?

I co oni winni?

Wyobraź sobie, że klient nie tylko nie otwiera drzwi, ale dodatkowo nie ma możliwości identyfikacji z pewności 100 %. Skąd mają wiedzieć, czy to ofiara żartownisia, czy dr Postma inaczej?
Napisano
U mnie było lepiej. 12-latek wezwał policję, bo mu starzy dali szlaban na kompa. I też pojechali, żeby pogadać, bo jakby coś się stało (nie do końca wiem co), to taka przemoc psychiczna nie może się obyć bez interwencji na wezwanie :)
Napisano
Misiek zerknij na film - http://zielony.org/.
Facet rozmawia z interweniującymi, informuje ich o tym, że się nie zamierza ciąć, że ktoś mu numer wywinął itp. A słyszy tekst, że muszą go zbadać i straż stoi u drzwi - nie otworzy to zrobią mu włam. Nie chcesz stać w kolejce na refundację NFZ? Wyślij maila, że się będziesz wieszał. Poznasz cały zestaw ratunkowy.
Jak dla mnie jakieś nieporozumienie.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie