Król Belgii ?

[traper6]

Król Belgii, czy jakiś inszy oficjel ?
Że to jest Belg zasugerowałem się koroną i literką B" która jest pod fotką.
A może to kto zupełnie inny ?

[tyfus]

tak, to:

Baldwin I - Baudouin I, Baudouin Albert Charles Leopold Axel Marie-Gustave (1930-1993)
Panował od 1951, od czasu abdykacji jego ojca – króla Leopolda III, do 31 lipca 1993.

identyczny jego wizerunek jest również na znaczkach, np.:

http://colnect.com/pl/stamps/stamp/203293-King_Baudouin_Type_Marchand_-_Right_Bottom_imperf-King_Baudouin-Belgia

[traper6]

Serdeczne Bóg zapłać Dobry Człowieku.

[grba]

Przyjaciele, króla nazywanego po flamandzku Boudewijn I widziałem na własne oczy w 1990 r. Starszy pan wyglądał na zmęczonego życiem i sporo mu brakowało do tego młodego człowieka z monety 1 belgijskofrankowej.

Przy piwie, a Belgia wtedy dla Polaka była rajem piwnym, za 32 takie franki, tubylcy wyjaśniali mi rolę tego króla w życiu politycznym Belgii... Od zagadki: ilu jest Belgów? Odpowiedź: jeden, król... Po opowieści o tym, co się działo kiedy wewnątrzbelgijska wojna polityczna dochodziła do skrajności i wtedy Boudewijn I wzywał przywódców frakcji parlamentarnych i mediował, mediował i mediował aż wymediował... Miał zasady, dzisiaj niepopularne, bezdzietny był wrogiem aborcji i kiedy trzeba było ją zatwierdzić, abdykował na jeden dzień.

Dzisiaj pomyślałem znowu, że w Polsce też moglibyśmy mieć króla jako głowę Rzeczpospolitej. Taniej, prościej, mniej zamieszania, a i racja stanu w końcu jakaś by zaistniała, a nie typowy ruski dylemat, kto kawo...

[traper6]

Miał zasady, dzisiaj niepopularne, bezdzietny był wrogiem aborcji"

To jak to ? Nigdy nie bzykał, czy też zalewał zepsutą formę" ?

A może sam strzelał ślepakami " ?

[grba]

W naszej epoce życie intymne już dawno przestało być życiem intymnym, chociaż w przypadku królów właściwie, nigdy takim nie było. Niestety nie potrafię odpowiedzieć na interesujące cię technikalia, widocznie kręgi w których się obracam są zbyt oddalone od śmietnika.

Foto zrobiłem z rocznika The Low Countries, król B. z żoną Fabiolą.

[grba]

Na foto mamy trzech byłych królów Belgii, podpis widoczny...

Belgia, przyjaciele, uodporniła mnie na idealizowanie democracy", bo tam u nich jest stałe zamieszanie wywołane walką polityczną między Walonami i Flamandami. Zabawne jest, że w szkole uczyłem się francuskiego, a Belgii trafiłem do środowiska flamandzkiego... jak to jest nas jest więcej, a musimy finansować tych leni Walonów", ie chcemy federacji, chcemy konfederacji", frankofonii znowu wymyślili jakąś głupotę"...

Kiedy tam byłem, koledzy z walońskiej partii socjalistycznej wespół w zespół z wspólnikami z mafii włoskiej nasłali dwóch marokańskich kilerów na swojego wieloletniego szefa André Coolsa... Przyczyn do utrupienia było wiele, miedzy innymi afera Agusta" z 1988... Belgia kupowała dla swej armii śmigłowce... Czy to, wam coś przypomina?