poldek175 Napisano 20 Październik 2015 Autor Share Napisano 20 Październik 2015 Przerażające odkrycie w lesie tuż przy Muzeum Stutthof. Fragmenty setek par butów walają się po terenie, na którym w czasie wojny znajdował się niemiecki obóz koncentracyjny. Obuwie najprawdopodobniej należało do więźniów.Wystarczy wejść kilka kroków w głąb lasu, który otacza Muzeum Stutthof, żeby trafić na fragmenty setek par obuwia. Skórzane męskie podeszwy w różnych rozmiarach, części sznurowanych damskich trzewików i bucików dziecięcych leżą pod drzewami, niektóre przykryte cienką warstwą liści. Porozrzucane są na dużym terenie. Oprócz obuwia na ziemi znaleźć można metalowe kubki, menażki, szklane butelki z ceramicznymi korkami, czajniki i potłuczone talerze. Są też kości, najprawdopodobniej zwierzęce.W tym miejscu w czasie II wojny światowej znajdował się niemiecki obóz koncentracyjny KL Stutthof. Muzeum, które powstało kilkanaście lat po zakończeniu wojny, nie objęło całego terenu dawnego obozu.Pół miliona par butówOdnalezione fragmenty butów należały najprawdopodobniej do więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych z różnych miejsc w Europie. Przywożono je do Stutthofu, gdzie działały warsztaty rzemieślnicze - szewski i kaletniczy. Z odzyskanej wierzchniej skóry więźniowie wyrabiali kolejne przedmioty. Niepotrzebne fragmenty wyrzucano.Po zakończeniu wojny, 12 maja 1945 roku, komisja radziecka, która weszła na teren KL Stutthof, odkryła olbrzymią hałdę sprasowanych trzewików i pantofli. Wśród tego obuwia znajduje się duża ilość obuwia damskiego i dziecięcego wszystkich lat" - odnotowali Rosjanie. Kolejna inspekcja, która miała miejsce w czerwcu 1945 roku, policzyła, że w pozostawionym przez Niemców stosie znajdowało się blisko pół miliona par butów. To kilkukrotnie więcej niż więźniów, którzy przeszli przez obóz w Stutthof. Z zachowanych dokumentów wynika, że trafiało tutaj obuwie do przerobienia z całej Europy.- Po wojnie na terenie obozu koncentracyjnego stacjonowały wojska radzieckie, przez jakiś czas był tu nawet ośrodek wczasowy - tłumaczy Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof. - Nie wiemy, co w tym czasie działo się ze stertą obuwia znalezioną przez żołnierzy radzieckich. Część tych przedmiotów trafiła do utworzonego w 1962 roku muzeum i jest do dziś częścią naszej ekspozycji. Czasem znajdujemy w ziemi na naszym terenie pojedyncze sztuki obuwia. Czyścimy je i włączamy do zbiorów.Teren zostanie uporządkowanyChoć fragmenty butów leżą w lesie od zakończenia wojny, pracownicy Muzeum Stutthof w Sztutowie twierdzą, że o znalezisku dowiedzieli się dopiero w czerwcu.- Zgłosiło się do nas wówczas dwóch panów, którzy poinformowali, że w zarośniętej, trudno dostępnej części lasu trafili na duże ilości pozostałości po butach - mówi Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof. - Powiadomiliśmy o znalezisku wojewódzkiego konserwatora zabytków i zapytaliśmy, w jaki sposób możemy zabezpieczyć to miejsce. Nie mogliśmy od razu podjąć prac, musieliśmy czekać na odpowiednie upoważnienie.Konserwator uznał, że teren poza Muzeum Stutthof nie jest wpisany do rejestru zabytków, i sprawę przekazał do wydziału spraw obywatelskich i cudzoziemców urzędu wojewódzkiego. Dlaczego akurat tam? Teren przylegający do Muzeum Stutthof objęty jest strefą ochronną i podlega wojewodzie. W poniedziałek jednak znaleziskiem ponownie zainteresował się urząd konserwatora zabytków - do Sztutowa przyjechał inspektor, który przeprowadził oględziny w lesie.- Na tej podstawie ustaliliśmy, że teren powinien zostać przeszukany i uporządkowany - mówi Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora zabytków w Gdańsku. - Prace wykonywać będzie Muzeum Stutthof pod nadzorem archeologicznym.Jak to możliwe, że przez lata nikt nie zainteresował się fragmentami butów leżącymi w lesie?- Pytałem o to starszych pracowników, nikt nic na ten temat nie wiedział - zapewnia Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof. - Ja sam pracuję w muzeum od ośmiu lat.Informacje o tym, że na terenie dawnego obozu Stutthof znaleźć można przedmioty należące do pomordowanych więźniów, przeczytać można w wydanej w ubiegłym roku w Polsce książce izraelskiego historyka i byłego więźnia Auschwitz, Otto Dov Kulka, zatytułowanej Pejzaże metropolii śmierci".Obóz Stutthof powstał we wrześniu 1939 roku. Początkowo był miejscem internowania ludności polskiej z Gdańska i Pomorza Gdańskiego. Na początku 1942 roku zyskał status obozu koncentracyjnego. Trafiali tu więźniowie z różnych regionów Polski i innych okupowanych krajów europejskich. W obozie koncentracyjnym Stutthof zginęło od 63 do 65 tysięcy osób.http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35636,19048033,setki-par-butow-wiezniow-niemieckich-obozow-znalezione-w-lesie.html#Czolka3Img Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 20 Październik 2015 Share Napisano 20 Październik 2015 Toż to zabytki są - zbierać i konserwować! Mam nadzieję, że Pomorski WKZ poważnie się tym zajmie. Co tam jakieś wraki polskich wodnosamolotów! Buty to jest coś! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 20 Październik 2015 Share Napisano 20 Październik 2015 Na zwiedzaniu" obozu byłem z ćwierć wieku temu.. Ale tam niezłe porządki muszą być, skoro 70 lat po wojnie się tambycy zorientowali, co za płotem leży... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 20 Październik 2015 Share Napisano 20 Październik 2015 No ja poniewierające się za płotem i w lesie buty, różne szmaty z ubrań i inne przedmioty widziałem z 10 lat temu, a byłem tam na rejonach 3 razy i mieszkam 500 km dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poldek175 Napisano 20 Październik 2015 Autor Share Napisano 20 Październik 2015 A to nie Jacka dzielnica"?Może wyceni?BTWMnie też wzięło na odwiedziny" w pierwszej połowie lat 80-tych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 23 Październik 2015 Share Napisano 23 Październik 2015 Artykuł ponownie wyskoczył na Onecie - zastanawiam się, czy tych butów i misek nie podrzucili czasem miejscowi archeolodzy, aby dostać zlecenie na robotę i zarobić parę groszy na Wigilię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maksiu Napisano 12 Czerwiec 2016 Share Napisano 12 Czerwiec 2016 http://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/znaleziska-z-obozu-koncentracyjnego-stutthof/xq6vbz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.