Hebda Napisano 9 Wrzesień 2015 Autor Napisano 9 Wrzesień 2015 Tereska się rozdupcyła:/a na weekend potrzebna,wizyty u fachowców odpadają z braku czasu a weekend za pasemCoś na szybko,tak żeby weekend wytrzymało?Z drewna wystrugać czy co?
tyfus Napisano 9 Wrzesień 2015 Napisano 9 Wrzesień 2015 podobno tereski tak mają - tu coś o tym też pisali, cyt. szukaj wątku o uszach x-terry; tam masz recepty bo każdy to przerabiał:)"http://odkrywca.pl/euroace-ulamany-uchyt-cewki,727883.html
vis1939 Napisano 9 Wrzesień 2015 Napisano 9 Wrzesień 2015 Masz talent,zdaje się że zdeptało się:) mi przez 5 lat jechania na teresie nie udało się dokonać nic poza ułamanym łbem śruby.Można zrobić na szybko,wiercąc otwór nieco niżej jak na foto.
Hebda Napisano 9 Wrzesień 2015 Autor Napisano 9 Wrzesień 2015 Kolbą oberwała:/Z otworem to popatrzę czy byłyby na tej samej wysokości bo to oba ucha poszły w diabłyNa razie strugam rurke pcv:)
Hebda Napisano 9 Wrzesień 2015 Autor Napisano 9 Wrzesień 2015 Zresztą to kol.rabat sprzęt,a w piątek wraca z urlopu:)
Hebda Napisano 9 Wrzesień 2015 Autor Napisano 9 Wrzesień 2015 Przez telefon się raczej nie cieszył,znaczy cisza była jak powiedziałemtaka do teraz:D
IdeL Napisano 9 Wrzesień 2015 Napisano 9 Wrzesień 2015 Bardzo typowe uszkodzenie w terkach. Organizujesz: klej do twardych platików (ABS, itp), aceton, kawałek ABSu. ABS możesz pozyskać np z obudowy starego zasilacza do drukarki, telefonu itp. Wycinasz z ABS na kształt tego, pękniętego uszka podobny profil -> przemywasz elementy pękniętego ucha czymś spirytusowym (z brudu), a następnie acetonem -> z zewnątrz doklejasz smarując najpierw acetonem, później klejem profil i dolepiasz też ten kawałek złamanego uszka -> oklejasz klejem wokoło (estetyczne) -> czekasz dobę lub półtorej aż wyschnie -> ładnie obrabiasz, wiercisz otwór (warto mieć mikroszlifierkę) - -> ucho choć nieco grubsze, doskonale będzie spełniać swoje zadanie (lepiej niż fabryczne). W żadnym razie nie należy tego kleić: kropelkami", superglutami"; żywicą epoksydową i innymi wynalazkami.Tylko aceton i klej do twardych plastików (jest do dostania w Castoramie za circa 10 zł - taki w białe tubce z fioletowymi napisami).Ucho po klejeniu i obróbce można delikatnie posmarować acetonem - będzie się błyszcześ jak psowe jajca".Wytrzyma dzieci po dzieciach.
Hebda Napisano 10 Wrzesień 2015 Autor Napisano 10 Wrzesień 2015 PodziękowałPo weekendzie popróbuje bo będzie czas zajrzeć do castoramy,Narzędzi mam sporo,szlifierki,wiertarki modelarskie wsio się znajdzie.Wrzucę fotki po naprawie bo już dzwonił rabat czy klej do absu kupiłem,więc wątek pewno widział.A na razie dalej strugam rurkę pcv:)
IdeL Napisano 10 Wrzesień 2015 Napisano 10 Wrzesień 2015 Hebda, ja akurat używam jednoskładnikowego echnicqll" i spełnia swoje funkcje przy zaklejaniu sond, naprawach uszek, zatrzasków manipulatorów i innych. Tego, Twojego nie znam, ale wygląda bardzo fajnie. Jednak nigdy nie używałem lepiszcza dwuskładnikowego do tworzyw.Napisali, że do ABS'u, to pewnie jest OK. Sprawdź go sobie jednak na kawałku ABS'u czy będzie go rozpuszczał. Czy aby czasem nie jest to jakiś epoksydowiec.Chodzi o to, aby właśnie zespawał" to połamane z nową reperaturką, bo nieraz przynosili mi do naprawy uszka klejone na styk epoksydami, we wtórnym kalectwie. :>Jak wszystko będzie OK, to wytnij ładnie dremelkiem coś na kształt uszek, ale nie wierć jeszcze otworków, ale w taki sposób, aby prosty koniec dochodził prawie na wcisk do powierzchni talerza. Będziesz musiał też pewnie naciąć poprzeczny otworek pod taki profil wzmacniający od starego ucha. Stare fragmenty starego ucha też ponaklejaj. Reperaturkę klej od zewnętrznej - spokojnie śruby Ci wystarczy. W terce jest wystarczająco długa. Otwory wierć na końcu, gdy już wszystko zaschnie.Będzie na pewno dobrze i estetycznie. Żadna z sond do mnie jeszcze po takiej naprawie nie wróciła. Niestety nie mam żadnych zdjęć do pokazania, bo ja terki nie używam. Wszystko co robiłem, to kolegom. A mam ich nieco...
Hebda Napisano 10 Wrzesień 2015 Autor Napisano 10 Wrzesień 2015 No napisane na nim jest epoksydowy"czyli badziew?
IdeL Napisano 10 Wrzesień 2015 Napisano 10 Wrzesień 2015 Kurczę, nie zauważyłem. Stary się widać robię i demencja rzuca mi się na gałki oczne. :(Chyba jednak daj sobie spokój z tym lepiszczem. Zasugerowałem się słówkiem spawanie", ale to chyba jakaś lipa. Spawanie polega na łączeniu poprzez stopienie i zespolenie. Żywica raczej nie ma takich możliwości. Przynajmniej ja takich nie widziałem, ale kto wie...Poszukaj w Castoramie tego echnicqllu".. Kosztuje jakieś dziesięć czy jedenaście złotych. Jest świetny. Łączy większość ABSów. Jedyne z czym sobie marni radzi, to ABS'y, z których wykonano obudowy laptopów.Ale ucha spokojnie i porządnie poskleja (pospawa).
IdeL Napisano 10 Wrzesień 2015 Napisano 10 Wrzesień 2015 Dałbym Ci tę nazwę wcześniej, ale tubka wpadła mi w czeluści szuflady i dopiero gdy szukałem brzeszczota dwie godziny temu, to ją wyłowiłem. :)
Hebda Napisano 10 Wrzesień 2015 Autor Napisano 10 Wrzesień 2015 Masz może fotkę albo link jak to wygląda abym nie zgubił się wśród regałów?
Hebda Napisano 11 Wrzesień 2015 Autor Napisano 11 Wrzesień 2015 Idel,przepłacasz:)Na tamten klej mam kwit na szczęście,więc zwrócę bo 2 dychy stoi w lerła" :)Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hebda 13:31 11-09-2015
IdeL Napisano 11 Wrzesień 2015 Napisano 11 Wrzesień 2015 Będzie gites - nie takie puzzle kleiłem i trzymają do dzisiaj. Wyglądają też jak z fabryki, funkiel nówka.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.