Skocz do zawartości

Złoty dukat wenecki ?


przemo49a

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,
Rozpozna mi ktoś monetkę na zdjęciu? A właściwie to pół monety. Strasznie zniszczona ale może akurat. Podaje dane:
- surowiec: złoto
- waga: tej połówki 2g więc cała około 4g
- średnica: 21mm +/- 1mm bo może być rozpłaszczona.

Na monecie nie wiele widać. Odczytuję jakby liczę 6 ab?
Z góry dziękuję za pomoc

Napisano
Jeżeli to miałoby być złoto to dlaczego są te ciemne plamy miedzi na monecie? Moneta złota daje się bardzo łatwo wyczyścić np. przez zanurzenie w Argentum. Najpierw należałoby potwierdzić, że to na pewno jest złoto, które w monecie powinno mieć próbę conajmniej 900.
Napisano
Kolego złotko na 100%. Próba 985. Nie wiem co to za nalot ale jakoś specjalnie go nie czyściłem poza wodą z kranu i mydłem.

Tu jest link do monetki w całości. Niektóre moje kawałki które są czytelne pokrywają się z ta monetką. Drugie zdjęcie które zamieściłem jest do góry nogami.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dukat_wenecki#/media/File:Venezia_Ducato_1400.jpg
Napisano
po prawie 700 lata może mieć a nawet musi mieć nalot. Robiłem dziurę w monecie nożem i świeci się kolorem złotym jak psu jaja. W piątek zrobię próbę u złotnika. Monetka i tak w stanie krytycznym więc chyba tylko na złom. Zero wartości kolekcjonerskiej
Napisano
Moim zdaniem mosiądz, który być może pochodzi z głębszych warstw kulturowych i często mosiądz z takich miejsc może wglądać na złoto (w tym przypadku nawet nie wygląda). Wyroby np. scytyjskie znacznie starsze nia mają żadnego nalotu.
Napisano
Jedynym czynnikiem przy tej próbie który zrobi nalot a nawet zniszczy złoto to tzw. woda królewska. Przy tak wysokiej próbie złota nawet jak by leżała w ziemi 1000 lat to takie zanieczyszczenia nie powstaną. Jubiler zresztą w/w wodą na kamieniu pobierczym zapewne to sprawdzi.
Napisano

po prawie 700 lata może mieć a nawet musi mieć nalot."

chwilę po tym jak opuściła ziemne pielesze... nie 700 lat ale prawie 300 lat. Próba: 0.986

w linku ta sama, tylko... umyta.

http://myvimu.com/exhibit/53778817-1-dukat-holandia-1720

takie złoto nie patynuje.

Napisano
Złoto nie patynuje, to fakt. Ale! Znalazłem pewnego razu sygnet. Przytargałem do domu, pooglądałem, stwierdziłem, że ciężki, ale solidnie wykonany, tylko oblepiony warstwą czegoś dziwnego. Nie podejrzewałem, że to złoto. Wymoczyłem kilka dni aż cały syf puścił i ukazało się złoto. W sumie fajna znajdka. Reasumując: samo złoto wysokiej próby nie patynuje i nie koroduje (chyba, że jest mało złota w złocie", to wtedy musi korodować ze względu na dużą zawartość miedzi i/lub srebra), ale może być oblepione różnym dziadostwem. Trzeba pamiętać, że złoty przedmiot nie zawsze trafia do dobrych warunków, i może sam nie koroduje, ale syf może zbierać na swojej powierzchni. Co więcej: nie ma materiałów samoczyszczących się w glebie i coś może osiadać. Dynamika tego co dzieje się w glebie jest bardzo złożona i nie ma tu miejsca nad rozwodzeniem się. Jeśli próba jest zrobiona i wyszła - pogratulować. Jeśli nie wyszła - również gratuluję, bo fałszerstwa z epoki są równie cennym przedmiotem kolekcjonerstwa.
Napisano
męskie zakończenie - wątek dopowiedziany. - co do podróbki"- raczej wygląda na fals z epoki(niby też podróbka ale prawie" robi różnice-jak napisał kol. MrV)-pozdro!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie