WItam. Ostatnio trafił się taki oto ładownik. Głębokość dość znaczna i do tego w pozycji czubkami skierowanymi w dół jakby ktoś specjalnie go tam zakopał. Po wyjęciu okazało się, że czubki są drewniane( wypełniają całą łuskę). Po wyjęciu pierwszego (drewienka) ku mojemu zdziwieniu w środku znalazłem jeszcze kawałek jakiegoś papierka/gazety (napis po rosyjsku)?? Niestety pozostałe 4 łuski nie miały w sobie tego fantu. Łuski od 1899-1914, na trzech orzełek, spłonki zbite. Może ktoś miał kiedyś taką znajdkę. Czy możliwe że rosjanie tez mieli na wyposażeniu owe mannlichery? I dlaczego te drewniane czubki?
Pytanie
stazi
WItam. Ostatnio trafił się taki oto ładownik. Głębokość dość znaczna i do tego w pozycji czubkami skierowanymi w dół jakby ktoś specjalnie go tam zakopał. Po wyjęciu okazało się, że czubki są drewniane( wypełniają całą łuskę). Po wyjęciu pierwszego (drewienka) ku mojemu zdziwieniu w środku znalazłem jeszcze kawałek jakiegoś papierka/gazety (napis po rosyjsku)?? Niestety pozostałe 4 łuski nie miały w sobie tego fantu. Łuski od 1899-1914, na trzech orzełek, spłonki zbite. Może ktoś miał kiedyś taką znajdkę. Czy możliwe że rosjanie tez mieli na wyposażeniu owe mannlichery? I dlaczego te drewniane czubki?
7 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.