predi888 Posted February 7, 2015 Author Share Posted February 7, 2015 Elekreoliza z użyciem zasilacza komputerowego. Przedmiot na pożarcie - blacha ocynkowana.Przedmiot do czyszczenia -nakładka na gęsi.Niby standardowa elektroliza, owej blachy używam zawsze. W tym wypadku sam proces był bardzo mocny (silnie bomblowało). Po wyciągnięciu fanta z roztworu nie mogłem się nadziwić. Został on czymś pokryty. Nie jest stal wyczyszczona do 0, ale jakiś nalot bądź powłoka. Nawet szczotką na kątówce nie szło tego zedrzeć.Czyżbym ocynkował fanta? Link to comment Share on other sites More sharing options...
predi888 Posted February 7, 2015 Author Share Posted February 7, 2015 efekt Link to comment Share on other sites More sharing options...
predi888 Posted February 7, 2015 Author Share Posted February 7, 2015 " Link to comment Share on other sites More sharing options...
remington Posted February 7, 2015 Share Posted February 7, 2015 Prawdopodobnie ocynkowało, też tak kiedyś miałem. W miarę pomogła powtórna elektroliza (w zmienionym elektrolicie) przy podłączeniu fanta odwrotnie, tj. pod anodę. Elektrolizę trzeba co jakiś czas kontrolować, obracać fanta by równo cynk schodził. Link to comment Share on other sites More sharing options...
viator01 Posted February 7, 2015 Share Posted February 7, 2015 Ale masz jakby co fach w rękach :)U mnie na taki efekt autoliza pomogła. Kolega odwrotnie podłączył elektrody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
predi888 Posted February 7, 2015 Author Share Posted February 7, 2015 Z drugiej strony - czy taka nałożona powoka cynkowa nie chroni czasami przed korozją? Link to comment Share on other sites More sharing options...
viator01 Posted February 7, 2015 Share Posted February 7, 2015 Zależy co jest pod spodem. Jak na korozję, to wcześniej czy później odejdzie. Przy takim fancie nie powinno być z tym problemu, że ruda go mocno zje :)Jeśli to cynk, to fosol powinien go ruszyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kriczer Posted February 7, 2015 Share Posted February 7, 2015 u mnie taki efekt był przy autolizie, przy elektro też tyle że za długo leżało pod prądem :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
viator01 Posted February 7, 2015 Share Posted February 7, 2015 Inni też mają takie doświadczenia http://odkrywca.pl/bialy-osad-nalot-po-czyszeniu-autoliza,729207.html Link to comment Share on other sites More sharing options...
remington Posted February 7, 2015 Share Posted February 7, 2015 Ja na fotkach nie widzę białego nalotu i zakładałem że to przypadkowy ocynk, a taki biały nalot też potrafi wystąpić, zarówno przy elektrolizie, jak i autolizie.Jakiego użyłeś elektrolitu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
predi888 Posted February 7, 2015 Author Share Posted February 7, 2015 Woda z krecikiem w proporcach a oko" :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.