pancerz z niemieckiego pojazdu - jakiego ?

[Landszaft]

Witam . znalazłem kawałek cieniutkiego pancerza o grubości 11 mm, niestety wyszarpany wybuchem , wokół wala się sporo detali porozrywanych tego pancerza ale są drobne i bez cech charakterystycznych. Jedyny element to ten kawałek o wymiarach około 40 x 40 cm który miał zamontowane jakieś okienko rewizyjne o wymiarze 20 cm na 25-30 cm . Okienko było otwierane na dwa zawiasy z których jeden odnalazłem i go jako pierwszy na zdjęciu pokazuję , przykręcany na śruby z główką wystającą nie płaski łeb" , Klapka rewizyjna musiała mieć z boku jakieś otwieranie lub zwolnienie blokady zamka , bo część blokady otwierania pokrywy luku ocalała , większość odnajdywanych elementów pancerza nosi ślady spawania , czyli nie był to pojazd skręcany czy nitowany. zawias bardzo przypomina zawiasy stosowane w czołgu Pzkpf I w otwieranych klapach silnikowych , ale nie jest idealnie taki sam , po za tym w tym pojeździe brak takiego małego okienka które w dodatku jest delikatnie skośnie ułożone do krawędzi pancerza, tyle że Pzkpf był spawany , a nie jak nasze polskie pojazdy skręcany śrubami na ramach. Z stąd moje przypuszczenia że to jakiś Pzkpf lub Sdkfz . Pytanie co to za pojazd ??

[Landszaft]

Witam . znalazłem kawałek cieniutkiego pancerza o grubości 11 mm, niestety wyszarpany wybuchem , wokół wala się sporo detali porozrywanych tego pancerza ale są drobne i bez cech charakterystycznych. Jedyny element to ten kawałek o wymiarach około 40 x 40 cm który miał zamontowane jakieś okienko rewizyjne o wymiarze 20 cm na 25-30 cm . Okienko było otwierane na dwa zawiasy z których jeden odnalazłem i go jako pierwszy na zdjęciu pokazuję , przykręcany na śruby z główką wystającą nie płaski łeb" , Klapka rewizyjna musiała mieć z boku jakieś otwieranie lub zwolnienie blokady zamka , bo część blokady otwierania pokrywy luku ocalała , większość odnajdywanych elementów pancerza nosi ślady spawania , czyli nie był to pojazd skręcany czy nitowany. zawias bardzo przypomina zawiasy stosowane w czołgu Pzkpf I w otwieranych klapach silnikowych , ale nie jest idealnie taki sam , po za tym w tym pojeździe brak takiego małego okienka które w dodatku jest delikatnie skośnie ułożone do krawędzi pancerza, tyle że Pzkpf był spawany , a nie jak nasze polskie pojazdy skręcany śrubami na ramach. Z stąd moje przypuszczenia że to jakiś Pzkpf lub Sdkfz . Pytanie co to za pojazd ??

[Landszaft]

Pancerz widoczny od zewnątrz

[Landszaft]

I widok pancerza od strony wewnętrznej . Może to być też jakiś transporter Sdkfz z uwagi że znalazłem mocowania do karabinów Mauser chwyty na lufę i kolbę" które musiały być przykręcane do drewnianej podłogi lub burty bo są wkręty do drewna o ile to z tego samego pojazdu"

[Ferenc Szisz]

Tu są podobne przy włazie i grubość 11 też by chyba pasowała tylko rozstaw zawiasów większy

[pni]

Witaj a nie będzie to element górnej płyty pancerza przedniego od którejś wersji IV. Taki jak na zdjęciu (zdjęcie z forum odkrywcy).

[pni]

Zdjecie

[Jacek Dąbrowski]

To nie rewizja sprzęgieł z IV. Szukałbym po transporterach.
Pozdrawiam

[Landszaft]

Panowie grubość pancerza to 11mm czyli 1 cm 1 milimetr !! Gdzie w IV był taki cieniutki pancerz ??. w Pzkpf I i wczesne II to takie pancerze były , ale nawet wczesne III i IV miały najcieńszy pancerz to 2-3 cm . więc Tylko wchodzi albo jakiś SDKFZ albo jakieś inne ustrojstwo opancerzone zdobyczne z zachodu z uwagi że znalazłem oprócz tabliczek niemieckich z działa ,tabliczki z SOMUA .

[Jacek Dąbrowski]

Nie wiem , nie znam sie , zarobiony jestem ale bym szulał w klapach nadsilnikowych w esdekach. Nie wiem , moze muł z nebem?
Pozdrawiam