Lang80 Posted October 2, 2014 Author Share Posted October 2, 2014 Witam, proszę o pomoc w identyfikacji bagnetu, ma nietypowe okładziny, chyba z kości. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lang80 Posted October 2, 2014 Author Share Posted October 2, 2014 Kompletnie nie wiem do jakiego modelu, podejrzewam drugą połowę XIX wieku, Martini-Henry albo Enfield? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lang80 Posted October 2, 2014 Author Share Posted October 2, 2014 Nie wiem też, z jakiej części świata pochodzą okładziny, Indie, Turcja czy może radosna, chłopska twórczość? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kriczer Posted October 2, 2014 Share Posted October 2, 2014 radosna twórczość, rzuć okiem na stronkę http://bajo.cz.sweb.cz/Galerie.htm na dole masz Wielką Brytanie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lang80 Posted October 2, 2014 Author Share Posted October 2, 2014 Dzięki za pomoc. Czyżby to był ten? http://bajo.cz.sweb.cz/sklad_1/anglie_1863_whitworth.pdf , identyczne bicie jest w moim umieszczone w tym samym miejscu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
torba5 Posted October 2, 2014 Share Posted October 2, 2014 okładziny dorobione to wiadomo a co do wzoru to raczej 1860 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lang80 Posted October 2, 2014 Author Share Posted October 2, 2014 Dziękuję. O zastosowanie nawet nie pytam, bo pewnie sprzedawali to w swoich koloniach. Gdyby jednak okazał się nie wzorem 1860, ale systemem Whitworth, to jest szansa, że był używany przez konfederatów w wojnie secesyjnej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kriczer Posted October 2, 2014 Share Posted October 2, 2014 Jakaś brytyjska wersja wujka Mietka złota rączka dorobił okładziny także ja bym się aż tak nie rozpędzał z tymi teoriami spiskowymi ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lang80 Posted October 2, 2014 Author Share Posted October 2, 2014 Pewnie mają swój wyspiarski odpowiednik naszych złotych rączek", ale na pewno nie mają swojej wersji naszych postrachów chlewika" :), bo to jest nasz kontynentalny folklor, konsekwencja wojen prowadzonych na naszych terytoriach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
torba5 Posted October 2, 2014 Share Posted October 2, 2014 bagnet fajny okładki wiadomo stan już taki że trudno dociec ale raczej zwykły 1860 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korabkow Posted October 2, 2014 Share Posted October 2, 2014 To będzie jednak wz1863,spójrzcie na grzbiet wycięcia na szynę mocującą ,jest płaski a w 1860 jest wklęsło zagłębiony.Zresztą na tej czeskiej stronie są pokazane grzbiety prowadnicy tych jataganów bardzo podobnych do siebie i różnice są w wycięciu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lang80 Posted October 3, 2014 Author Share Posted October 3, 2014 Jeszcze raz dziękuję wszystkim za poświęcony czas i pomoc, temat uważam za zamknięty. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mietek Posted October 3, 2014 Share Posted October 3, 2014 1) Wciecie na szyne okragle, mial je tylko Whitworth2) Kontraktowy, brytyjski, znaki odbioru widac3) Okladziny, styl jedzie jakas Azja, Indie?Poza wcieciem przy szynie mamy tez roznice: pozycja oczka jelca, sposob mocowania sprezyny zatrzasku, kontrakt/nie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Question
Lang80
Witam, proszę o pomoc w identyfikacji bagnetu, ma nietypowe okładziny, chyba z kości.
Link to comment
Share on other sites
12 answers to this question
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.