Hełm niemiecki.

[lasiutm]

Witam. Ostatnio wpadł mi w ręce taki o to hełm. Chciałbym go odrestaurować. Nie wiem czy będzie to opłacalne. Nie mniej jednak prosiłbym o napisanie krok po kroku od czego powinienem zacząć. Pozdr.

[lasiutm]

góra

[lasiutm]

przód

[lasiutm]

wnętrze

[viator01]

Co znaczy odrestaurować? Bo jak sprawić, by wyglądał jak nowy, to trzeba byłoby do takich magików, co robią z wraków bezwypadkowe samochody :)
Ja bym tylko oczyścił, zakonserwował i postawił na półce.

[lasiutm]

Głównie mi chodzi o to żeby ''zalepić'' te ubytki .

[viator01]

Najpierw trzeba byłoby i tak go porządnie oczyścić. Myślę, że najlepiej zastosować elektrolizę, bo jak cokolwiek nakleisz na nieoczyszczoną blachę, to będzie dalej korodowała i się całość rozsypie. po oczyszczeniu okaże się ile z tego zostało. Później będziesz mógł dopasować jakąś metodę zaklejania i szpachlowania.

[lasiutm]

Słyszałem gdzieś o kwasie szczawiowym. Czy przy takim stanie byłoby to opłacalne ?

[MichailPiss]

Hej.
Zgodzę się z kolegą wyżej. Trzeba usunąć rdzę. Potem możesz dziury połatać żywicą poliestrową żeby był solidny i zaszpachlować czerep z góry. Na koniec wypolerować i wyrównać papierem ściernym i ładnie pomalować. Ja stosuję takie zabiegi i jestem zadowolony z efektów. Jak ranty są zdrowe to jest łatwa i przyjemna robota. Załączam tak właśnie zrobiony m40. Pozdrawiam

[lasiutm]

Dzięki za pomoc i również pozdrawiam :)

[Thomson.]

Kolego wystarczy dobrze poszukać na forum. Na dany temat już wiele było napisane.

http://odkrywca.pl/helm-renowacja,647725.html#647725

Pozdrawiam

[viator01]

Przy takim stanie moczenie w szczawiu nie daje gwarancji dobrego oczyszczenia. Jeśli już, to lepiej byłoby oczyścić luźną rdzę i zastosować fosol, ale elektroliza daje dużo lepsze efekty w takim przypadku.

[lasiutm]

Ok rozumiem, dzięki za pomoc. Poczytam jeszcze na forum :)

[spetsnaz]

Elektroliza da efekt dużej dziury, ale w tym przypadku na nic więcej bym nie liczył.

[viator01]

Lepiej zaryzykować teraz i zobaczyć co wyjdzie, niż władować sporo środków i zobaczyć taką samą dziurę za jakiś (krótki) czas.
Ewentualnie jak będzie to wszystko pokryte, to można byłoby wyczyścić mechanicznie i nałożyć fosol (ale bez tych bredni, które czasem czytam, żeby go zmywać). To środek, który powoduje przekształcenie korozji w związki chroniące przed dalszym jej postępem. Niestety gwarancji nie będzie.

[Hebda]

Elektroliza,tanina,B44 i na półkę
Łatanie,szpachlowanie nieopłacalne chyba że latasz na reko.
Do sklepu po browar w gorszych stanach się latało:)