Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam byłem ostatnio w długi weekend na Helu ,pomaszerować z wykrywaczem . Jest jeszcze parę miejsc co coś wychodzi z ziemi.Jednak strach po lesie latać choć lasu tam niewiele a i zgubić się nie ma jak ( chyba ze się jest chorym na alzchajmera ). Po tamtejszych lasach chodzi się jak na księżycu , tyle tam kraterów po wykopkach . Nie wiem może jacyś tubylcy albo przyjezdni , nie chce nikogo obrażać bo pewności nie mam. Na pewno nie zwierzęta tylko rodzaj ludzki
kopie i nie zasypuje po sobie dołów. Może by mnie to i nie obchodziło ale ... zastanawiam się czy podczas zatrzymania przez policje czy strażaków leśnych ,w miejscu tak skopanym mogę liczyć na ich wyrozumiałość ? Jeśli zaś chodzi o mnie zawsze zasypuje po sobie doły. Po to kupujemy mundury żeby być niewidocznym w lesie ,by nie dać się złapać S.L , żeby mieć przyjemność z tego nie legalu . Wiem że bezwzględna większość przestrzega kodeksu poszukiwacza jednak może są tacy co tego nie robią . Zasypujmy doły po sobie zostawmy innym czysty teren ,to może mandaty będą mniejsze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...
Nie wszędzie ale w paru miejscach jest płot, i jakieś wojsko tam jest , generalnie jest otwarta i na sprzedaż .Jak bedziesz chciał wejsc to idziesz na teren i cały czas prosto koło zakładu oczysczania , chyba mpo (na terenie jednoski )aż dojdziesz do plaży i kawałek plaża i są wraki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie