DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 i niespodzianka, prawie I wojenka - francusko-carskiego rodowodu zbierany na raty 22-sekundowy zapalnik szrapnelowy do amunicji 76,2mm
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 w międzyczasie - ceglastopore
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 tak ładnie opisana, że nie mogłem sobie odmówić fotki
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 wojsku dano wodę czy lemoniadę, butelki leżały wzdłuż drogi co parę metrów, niby no-nemy, ale nie do końca i chyba tylko dlatego poczekały na mnie - równiutkie 70 lat
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 i dawno nie widziana włoska saperka, po ostatniej zostały strzępy, jak będzie z tą?
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 niedawno żaliłem się, że z polskimi łuskami krucho, a tu bracie trochę sypnęło - oj ściska w grdyce
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 wybrane rzeczy po czyszczonku
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 jeszcze raz polskie mauserki zbierane na jednej miejscówce przez kilka dni, jak widać cała plejada polskich producentówSzkoda tylko że germaniec ich używał
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 ale miejscówka zaskoczyła nie tylko tymNa fotce łuski pozornie mausera, ale 4mm krótszeZ municion wysondowałem, że to 7,65x53mm do karabinów Mauser M1889Jedno co mi nie pasuje to wybitnie francuskie sygnatury. Karabiny trafiły również do Belgii, więc może dlatego francuski producent.
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 zapalniki, moje ulubione fantiki - GWMZ, D-1 i 22-sek rodowodu carskiego do amunicji szrapnelowej 76,2mm. Ten model akurat z sygnaturą 42M pochodzi z lat 30-tych.Mimo wszystko szok - marzec 1945r. - i ruskie szrapnele. Choć o kilka km od tego miejsca niemiaszki ostrzeliwały również tą amunicją z zapałami Dopp.Z 96. Wojna kosztuje. Trzeba było sięgać do muzeów.
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 i takie tam z ziemianekNajciekawsza temperówka - ostra jak EverestScyzor niestety bez ostrza
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 kolejny zegarek, ale ciekawostkaPo zepsuciu jak przypuszczam potraktowany jak wisiorek. Co tam jest na zdjęciu? Głowa kobiety, czy hełm żołnierza?
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 od kwietnia do sierpnia 44
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 jakaś oliwka do tapicerki?
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 medal za zajęcie Sudetów 1 października 1938r. - czyżby zgubił weteran?
DOMILUD PL Napisano 11 Październik 2014 Autor Napisano 11 Październik 2014 Hit tegorocznego grzybobrania.Tak wielu kani dawno nie było.
vis1939 Napisano 11 Październik 2014 Napisano 11 Październik 2014 Na fotce łuski pozornie mausera, ale 4mm krótszeZ municion wysondowałem, że to 7,65x53mm do karabinów Mauser M1889.Jedno co mi nie pasuje to wybitnie francuskie sygnatury"Toż to - http://www.municion.org/7_5x54/7_5x54.htm
DOMILUD PL Napisano 12 Październik 2014 Autor Napisano 12 Październik 2014 A niech mnie, dzięki Vis, taki ze mnie spec od karabinów. To pierwsze sztuki, dlatego taki błąd. Czyli francuskie karabiny MAS 36.Właściwie dlaczego nie. Pod Lubaniem były Krag Jorgenseny, Garandy, Mosiny, Lebele, Mausery i Mannlichery różnej maści, no to dlaczego nie MAS-y.Jeszcze raz dzięki ale przy okazji pytanie.Na tej samej miejscówce koło polskich i niemieckich (również francuskich jak widać) łusek wyszedł taki dziwak mauserka z Anglii. Skąd pod koniec wojny na Dolnym Śląsku angielska amunicja do Mausera?ICI - Metals Division (Kynoch Factories), de Kidderminster (Worcester). Inglaterra
vis1939 Napisano 12 Październik 2014 Napisano 12 Październik 2014 Nabój 7,92x57 Anglicy stosowali do ckm Besa,który był montowany w czołgach/pojazdach opancerzonych,a które także wysyłano Iwanowi z Lend-Lease.Tak więc okazji do zdobycia takowej nie brakowało.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.