Skocz do zawartości

Wojna w Dolinie Kwisy-ocalone od zapomnienia cz.5


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No i moja największa radocha i sensacja. Zazdroszczę kolegom z jednego z forów pierwszej wojenki, ale i pod Lubaniem trafiły się akcesoria z takowej.
Zapalniki pruskie (niemieckie) podwójnego działania Dopp. Z. 96 stosowane w amunicji szrapnelowej 7,7 cm w pruskiej lekkiej armacie polowej 7,7cm lFK 96. Wszystko model 1896r.

Widoczne na zdjęciu przedmioty to oprócz zapałów (po użyciu oczywiście) resztki granatu z diafragmą, rurką prochową i kulkami. Wszystko to zbierałem kilka dni licząc na całą szklankę. Nie udało się. Ta cała sztuka z lewej to jakiś krótki cudak znaleziony 2 lata wcześniej w innym miejscu, ale też 7,7cm.

  • Odpowiedzi 447
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Ta cała sztuka z lewej to jakiś krótki cudak znaleziony 2 lata wcześniej w innym miejscu, ale też 7,7cm"

Zdaje się dymny - http://zarco-macross.wdfiles.com/local--files/wiki:chemical-weapon/WW1_German_gas_shells.jpg
Napisano
Zgadza się panie kozuch_46 :) Jedyne co tam wyszło to te duże pierścienie od 203mm i wszędobylskie pepeszki, a pod górą pojedyncze mauserki. Ale to bida.

Dzięki vis, ale z przeliczenia proporcji powinien mieć 22cm bez zapału, a mój kurdupel ma ... 14cm. Mógłby być ten spod poz. 11, ale co to takiego?
Napisano
na tym schemacie w zasadzie nic się nie da odczytać, mogę się tylko domyślać, ale po kolorach, oznaczeniach, i nazwie pliku wnioskuje że są to pociski gazowe(chemiczne), co jest diametralnie różne od zwykłego pocisku dymnego

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pocisk_dymny

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pocisk_chemiczny

pozdrawiam
  • 2 weeks later...
Napisano

Są miejscówki w środku lasu, do których brniesz kilometrami, żeby nie znaleźć nic. I pozostaje tylko złość ze zmarnowanego czasu, choć obcowanie z przyrodą zawsze cieszy.

Ale i są miejscówki niemal pod bokiem, na świeczniku, w ogniu wydarzeń z 45r. cudem mało obszukane. Dlaczego? Bo schowane w gęstym młodniku. :)

I taka się trafiła. Wymiary 30 x 20m. Trzy ziemianki na krzyż. Ale wracałem do niej z 5 razy, bo ciągle coś wyłaziło.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie