Skocz do zawartości

Drewno wyschnięte na wiór


snajper-s1

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam, jak można uratować takie drewno?
Trafił mi się kilof i łopatka piechoty z trzonkami, leżały w jamie pod kamieniem, wyschnięte, kruche, w środku prawie puste..
Napisano
Można środkiem grzybobójczym firmy altax - stosowałem i jest dobry (i bezbarwny) - pytaj w sklepach budowlanych i z chemią. Zastanawiam się czy tego olejem lnianym nie konserwować.
Napisano
Kup dobry preparat, starczy ci na długo, np. coś z tego:
http://www.strefakonserwatora.pl/preparaty-biobojczedrewno-c-6_20.html
Po dezynfekcji wsadź do kąpieli 10-15% roztworu paraloidu w toluenie, czy innym rozpuszczalniku, zostaw na 24 godziny do pełnego przesycenia. Można też obficie nanosić preparat pędzlem. Po wyschnięciu do klejenia.
Napisano
Ze 100gram paraloidu wyjdzie ci litr 10% roztworu, starczy przy technice nanoszenia pędzlem. Kup więcej, będziesz miał na przyszłość do innych fantów.
Napisano
Może być też ksylen, chyba nawet lepszy od toluenu, bo wolniej paruje, tyle ze opary są bardziej szkodliwe. Chodzi o to, że toluen i ksylen wolniej odparowują, dzięki czemu preparat ma możliwość głębiej spenetrować drewno. Na upartego przy ciągłym, intensywnym nasączaniu wystarczy rozpuszczalnik nitro.
Napisano
Jeśli toulen to:
http://www.art-konserwacja.pl/toluen-5281/
Na paraloid-B 72 radzą też 10% roztwór ksylenu ,który trzeba wstrzyknąć do środka,a następnie zabespieczyć woskiem.
  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...
  • 4 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie