czerwonybaron3 Napisano 24 Październik 2013 Autor Napisano 24 Październik 2013 WitamOstatnio wpadła mi skrzynka od mg i ma trochę rdzy,ale ogólnie stan dobry jest wysmarowana olejem .. Moje pytanie do was , czy przechowywanie takich rzeczy w suchym i ciepłym miejscu (mieszkanie) zatrzymać proces korozji ?
ktos451 Napisano 24 Październik 2013 Napisano 24 Październik 2013 Nie, na małą rdze fajny jest fosol - ale trzeba uważać, i na fant i na łapy. Proponuję nasączyć nim jakieś waciki/chusteczki, obłożyć nimi skrzynkę w miejscu nalotów na jakieś 5 min (zależy o rdzy może być krócej może być dłużej - trzeba cały czas kontrolować) i następnie przetrzeć szczotką (taką plastikową, do pazurów) moczoną w mydle z wodą. Niestety, fosol zje farbę. Możesz jeszcze próbować moczyć w kwasie szczawiowym - ale tego jeszcze nie próbowałem. Jak możesz daj fotki skrzynki.
czerwonybaron3 Napisano 24 Październik 2013 Autor Napisano 24 Październik 2013 A gdybym nic nie zrobił i przechowywał w ciepłym i suchym miejscu ?
czerwonybaron3 Napisano 24 Październik 2013 Autor Napisano 24 Październik 2013 A gdybym nic nie zrobił i przechowywał w ciepłym i suchym miejscu ? Zatrzymałbym korozje ?
Cyrograf15 Napisano 24 Październik 2013 Napisano 24 Październik 2013 Mocno spowolnił, ale nie zatrzymał. Temperatura nie ma specjalnego znaczenia, ma być sucho.Wojtek
viator01 Napisano 24 Październik 2013 Napisano 24 Październik 2013 Z tym mocnym spowolnieniem to nie do końca tak. Wszystko zależy od tego, gdzie była wcześniej. Odgrywa tu rolę np. pH. Najlepiej by było obojętne. Warto byłoby przemyć wodą destylowaną i szczotką.Fosol niby nic farbie nie robi, ale może zmieniać kolor i zmiękczać starą farbę.Niestety jeśli nic nie zrobisz, to wcześniej czy później pojawią się większe ogniska korozji, którą już trudno będzie powstrzymać.
ktos451 Napisano 24 Październik 2013 Napisano 24 Październik 2013 Upss... Nie wiem co mi się ubzdurało, że fosol zjada farbę - przepraszam za błąd.
czerwonybaron3 Napisano 25 Październik 2013 Autor Napisano 25 Październik 2013 W środku jest smar wiec jest zabezpieczona i wyczyszczona . Wiec gdy nic nie zrobię to zatrzymam korozje ?
krzysiek9559 Napisano 25 Październik 2013 Napisano 25 Październik 2013 Ciekawy stół ca stoi na nim skrzynka.
viator01 Napisano 25 Październik 2013 Napisano 25 Październik 2013 Muszę Cię zmartwić. Niewielkie ogniska korozji to nie są, bo skrzynka jest nią pokryta równomiernie i wżery (małe) też są na dużych powierzchniach. Z korozją jest niestety tak, że tlen zawarty w rdzy powoduje korozję głębszych warstw i może tego nie widać, ale ciągle trwa. Przy dotykaniu każdy fant dodatkowo jest pokrywany wilgocią (i do tego z solą - pot). Spróbuj może stosowania nafty lub ropy (moczenia) i czyszczenia twardą szczotką.Ewentualnie fosol (ale nie przez moczenie, tylko naniesienie pędzlem) powinien związać tlen z korozji i ją powstrzymać. Później warto jednak ładnie to oczyścić i porządnie zakonserwować. Jeśli tego nie zrobisz, to za kilka lat będą prawdopodobnie pojawiały się miejscowe dziury. Chyba warto trochę czasu poświęcić, bo skrzynka w niezłym stanie jest.I jeszcze jedno - to, że w środku jest smar nie znaczy, że korozja nie postępuje pod jego warstwą - o przyczynie pisałem wcześniej. To działa tylko w przypadku stali, w której nie ma żadnych ognisk korozji.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.