DOMILUD PL Napisano 29 Listopad 2013 Autor Napisano 29 Listopad 2013 I znowu amunicja Krag-Jorgensen. To już czwarta miejscówka wokół miasta, gdzie znajduję łuski od tych karabinów.
DOMILUD PL Napisano 29 Listopad 2013 Autor Napisano 29 Listopad 2013 guziki wz. 52, resztki orzełka wz. j.w. i termostat od Gaz-a 67. Z jednej miejscówki. Wcześniej mylnie zakładałem, że to po 7 Łużyckiej Dywizji Piechoty. To okres późniejszy. Może w okresie kryzysu węgierskiego jakieś większe zgrupowanie w lesie.
DOMILUD PL Napisano 29 Listopad 2013 Autor Napisano 29 Listopad 2013 Ale nawet wśród tych powojennych guziorów trafiła się perełka. Z lewej guzik z przedwojennej matrycy Braci Thorn z Krakowa. 1938r. Orła mendy wycięły :)Z prawej guzik wz.52 dla porównania.
DOMILUD PL Napisano 29 Listopad 2013 Autor Napisano 29 Listopad 2013 wkładka od niemieckiego radiotelefonu
DOMILUD PL Napisano 29 Listopad 2013 Autor Napisano 29 Listopad 2013 płyn do płukania jamy ustnej Odol"
DOMILUD PL Napisano 29 Listopad 2013 Autor Napisano 29 Listopad 2013 A to jeden z ciekawszych przedmiotów - etykieta od bańki na mleko z majątku Logau koło Haugsdorfu (Nawojów Sl.) Mleko szło do Lubania i Leśnej. Odbiorca - niejaki Mauck.W majątku hodowano głownie bydło - własność: Klasztor Sióstr Magdalenek z Lubania.
DOMILUD PL Napisano 29 Listopad 2013 Autor Napisano 29 Listopad 2013 I druga :Odbiorca R.Hohberg z Laubanu i Hirszbergu (Lubania i Jeleniej Góry).Nawiasem mówiąc obydwie etykiety pochodzą spod Silberbergu. Wojsko jak widać dostało mleko z majątku.
DOMILUD PL Napisano 29 Listopad 2013 Autor Napisano 29 Listopad 2013 27 listopad A.D.2013r. - to zapewne ostatnie kanie spod okopów tego roku.
maciej23mj Napisano 3 Grudzień 2013 Napisano 3 Grudzień 2013 Piękne znaleziska!! A czym Kolega czyści metalowe fanty?? Wyglądają rewelacyjnie po wyczyszczeniu:)
DOMILUD PL Napisano 3 Grudzień 2013 Autor Napisano 3 Grudzień 2013 Dzięki Pany :)maciej23mj różnie, od elektrolizy przez ocet po metodę piecową :)A na końcu zawsze szczota na wiertarce :DTego co na fotce nie trzeba było czyścić.
DOMILUD PL Napisano 3 Grudzień 2013 Autor Napisano 3 Grudzień 2013 Współczesna. Jak kopnąłem obok okopu, coś mnie tknęło. Czy aby nie za dobrze jak na jeden raz (było parę innych fantów).I wykrakałem. W drodze powrotnej szorowanie brzuchem na wyboju w lesie, zgnieciona miska olejowa i mało nie zatarty silnik :(3 i pół stówki w plecy, szlag by ....
DOMILUD PL Napisano 26 Grudzień 2013 Autor Napisano 26 Grudzień 2013 ostatnia odsłona w tym roku, las pod Srebrną Górą
DOMILUD PL Napisano 26 Grudzień 2013 Autor Napisano 26 Grudzień 2013 tego się nie spodziewałem, korkowiec
DOMILUD PL Napisano 26 Grudzień 2013 Autor Napisano 26 Grudzień 2013 W innym miejscu 8 dwudziestozłotówek nad strumieniem.Pijaczysko następnego dnia chyba klął jak szewc. Dziś to by było ze stówkę na pewno :)
DOMILUD PL Napisano 26 Grudzień 2013 Autor Napisano 26 Grudzień 2013 i taki klimat, się ciekawie wytarł
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.