olgierd jedlina Napisano 17 Kwiecień 2013 Autor Napisano 17 Kwiecień 2013 Znalezione jako komplet w jednym miejscu, na cylindrucznym elemencie napis gria Np10, na małym przedmiocie w kształcie nitu napis M/43
vis1939 Napisano 17 Kwiecień 2013 Napisano 17 Kwiecień 2013 Te dwa niewinnie wyglądające pojemniczki pochodzą z pocisków jak na rys.Zawierają biały fosfor który w przypadku rozszczelnienia pojemników zrobi Ci bardzo nieprzyjemną niespodziankę.
Voucur Napisano 17 Kwiecień 2013 Napisano 17 Kwiecień 2013 Cytat do tego samego zdjęcia z zamkniętego tematu:Wszystko ze stopu aluminium, znalezione razem w jednym miejscu(komplet ?), napis gria Np10 "Czyli te stojące niewinnie wyglądające przedmioty są równie, o ile nie bardziej niebezpieczne, niż te fosforowe Brandkapseln". Z lewej masz ładunek pośredni (prawdopodobnie kz. Zdlg C/98) zawierający mieszaninę pentrytu 90% i 10% wosku montanowego - bardzo silny materiał wybuchowy, pobudzający zasadniczy m.w. w skorupach pocisków artyleryjskich. Z prawej zaś detonator (Sprengkapsel) zawierający zwykle azydek ołowiu, trójrezorcynian ołowiu, piorunian rtęci oraz pentryt, przeważnie w różnych proporcjach - dokładnej identyfikacji nie odważę się przeprowadzić, bo zdjęcie robione kalkulatorem i brak wymiarów.Grzebanie w kapsułkach z fosforem może Ci popalić paluchy i nie tylko, grzebanie w dwóch pozostałych poskutkuje urwaniem tychże paluchów, albo ciężkim okaleczeniem twarzy, klatki piersiowej, utratą wzroku itp.Zbieraj takie rzeczy dalej, a daleko nie zajedziesz.
Voucur Napisano 18 Kwiecień 2013 Napisano 18 Kwiecień 2013 Problem w tym, że ładunki pośrednie, spłonki i detonatory nie przypominają pocisków, a wbrew pozorom stanowią dużo większe zagrożenie dla zdrowia dla nieświadomego poszukiwacza niż pociski artyleryjskie itp. - te ostatnie mają zwykle podejrzany kształt, który myślącemu poszukiwaczowi pozwala omijać je szerokim łukiem. Niestety te pierwsze bardziej przypominają aluminiowe nity, ateryjki" i różne inne wynalazki cywilne, które zbieracze kolorowej drobnicy mogą nieopatrznie wziąć do kieszeni. Niestety przedmioty te są bardzo wrażliwe na bodźce mechaniczne, termiczne, oraz na płomień. Mój znajomy z pracy, emerytowany policyjny pirotechnik pokazywał mi całą galerię zdjęć obrażeń osób spowodowanych przez takie drobiazgi" - niestety nie mogę ich tu zamieścić, a szkoda, bo może to by najbardziej przekonało, ażeby takich przedmiotów nie zabierać.Ad rem - dalej nie mam wymiarów ładunku pośredniego (tego z napisem Np 10 i kodem 3-literowym), więc dokładnie nie zidentyfikuję. Zresztą sam numer owego undladung" nie powie dokładnie, z jakiego pocisku pochodzi, bo były po części uniwersalne. To drugie kojarzy mi się ze sprengkapslem z granatu nasadkowego Gewehrgranate 30, miotanego z nasadki Schiessbecher w Mauserze 98k. Wszystkie 4 przedmioty Niemcy, II wojna, dokładnego roku nie da się ustalić. Brandkapsle zidentyfikowane przez visa stosowano w amunicji lotniczej, zarówno w pociskach do MG-FF, jak i do MG-151/20.Nawiasem mówiąc wydaje mi się, że ktoś się gdzieś w lesie pozbył najgorszego syfu z rozkręconej samodzielnie amunicji, a Ty to pozbierałeś i przyniosłeś do domu - stan aluminiowych przedmiotów" wskazuje na to, że nie leżą w ziemi od wojny, nawyżej kilka lat.
vis1939 Napisano 18 Kwiecień 2013 Napisano 18 Kwiecień 2013 Panie Jedlina,wynieś Pan to badziewie z chałupy,zamiast sobie radośnie sesje zdjęciowe urządzać.Koniecznie Ci musi urwać i popalić paluchy żeby coś do łba trafiło?
olgierd jedlina Napisano 18 Kwiecień 2013 Autor Napisano 18 Kwiecień 2013 Uuups, czego to ludzie nie wymyslą..., dzięki za odp.To była moja pierwsza wyprawa w życiu z nowym detektorem.
Voucur Napisano 18 Kwiecień 2013 Napisano 18 Kwiecień 2013 Niektórym ludziom chirurg musi wyciągać kilkanaście odłamków aluminium spod skóry twarzy i rąk oraz pozszywać resztki palców, żeby dotarło, inaczej się nie da. To w przypadku Sprengkapsla, bo Zundladung ma w sobie mniej więcej tyle pentrytu, co mały ręczny granat - przy odrobinie pecha tego można już nie przeżyć. Mam nadzieję, że to będzie już ostatnie ostrzeżenie i porada w tym wątku.
olgierd jedlina Napisano 18 Kwiecień 2013 Autor Napisano 18 Kwiecień 2013 Zamieszczam dokładniejsze zdięcia i proszę o info, jaka armia tego używała, do czego i w którym roku ?
olgierd jedlina Napisano 18 Kwiecień 2013 Autor Napisano 18 Kwiecień 2013 Średnica 0,5cm, napis MZ/43Wymiary większej tulei 25mm wys i 18mm średnica
olgierd jedlina Napisano 19 Kwiecień 2013 Autor Napisano 19 Kwiecień 2013 Dziękuje wszystkim za info, temat uważam za zamkniety.
ktos451 Napisano 18 Kwiecień 2013 Napisano 18 Kwiecień 2013 To zapamiętaj jedną, aczkolwiek istotną radę - NIE WIESZ CO TO, NIE TYKAJ, tym bardziej jak przypomina pocisk lub jego cześć. Palce się czasem przydają...
Pytanie
olgierd jedlina
Znalezione jako komplet w jednym miejscu, na cylindrucznym elemencie napis gria Np10, na małym przedmiocie w kształcie nitu napis M/43
11 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.