Skocz do zawartości
  • 0

Element zapalnika od szrapnela?


OpryskStonki

Pytanie

24 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Siwy-x nastawa czasowa to nie nastawa gdzie czas to kilka sekund czy kilkadziesiąt. nastawa czasowa w pocisku burzącym to nastawa od kilkudziesięciu milisekund do mniej niż sekundy. Chodziło to aby pocisk wybuchł wewnątrz budynku, bunkra czy wewnątrz pojazdu a nie w chwili zderzenia się z murem , betonem czy pancerzem , a zarazem aby nie przeleciał przez budynek czy pojazd i wybuchł znowu na zewnątrz. Z uwagi że były różne rodzaje pocisków i ich zastosowania , dlatego było multum zapalników , czasami zapalnik był stosowany do jednego rodzaju pocisku m, a czasami do wielu rodzajów pocisków i różnych kalibrów. Efekty tego są też widoczne w budowie zapałów , od prostych zapałów do tak skomplikowanych w budowie jak szwajcarski zegarek z trybkami zegarmistrzowskimi, czasami aż jestem zaskoczony ich działaniem mimo tak gigantycznych przeciążeń działających na tak delikatne mechanizmy.
Napisano
Najbardziej zastanawia mnie fakt jakim cudem znalazłem coś takiego w miejscu, które według zapisów historycznych ani podczas pierwszej ani drugiej wojny nigdy nie brało udziału w działaniach wojennych. W tym samym miejscu znalazłem kilka kulek od szrapnela - dlatego właśnie z tym rodzajem pocisku skojarzyłem ten element. Znalazłem również łuski od mauzera i ppsz. Musiała się tam odbywać wymiana ognia. Zastanawia mnie zatem dlaczego źródła opisujące obiekt za każdym razem dają wzmiankę o tym, ze nie brał udziału w działaniach wojennych.
Napisano
Co do tamtego zapału, zwróćcie uwagę na szerokość gwintu, jak dla mnie to nawet nie jest T-5, tylko coś pod szrapnel, stąd może wykorzystanie tego spornego elementu.

Teoria Landszafta nie ma sensu, wychodzi na to że zapalniki były transportowane w 2 częściach a potem skręcane... tylko po co jeśli całość była zabezpieczona jednym dużym czepcem ochronnym ? Po co oddzielnie zabezpieczać pusty aluminiowy stożek i pozostałą część grubościenną stalową nakrętką ?
Napisano
Rzeczywiście - element jest złudnie podobny ale ta fazka/pozioma powierzchnia na samej górze wkoło otworu w przypadku mojego przedmiotu ma szerokość 1mm - na zdjęciach Landszafta ten podobny element wydaje się miec szerszą ów powierzchnie.
Napisano
Landszaft, a możesz mi zdradzić tę tajemnicę, w jakiej to amunicji burzącej stosowano zapalniki serii T (T-4, T-5, T-6, T-7). Bo jakoś w żadnej instrukcji się z takim przypadkiem nie spotkałem, tego typu zapalniki stosowano jedynie do amunicji zapalającej, oświetlającej, agitacyjnej oraz odłamkowej w przypadku armat przeciwlotniczych.

Poza tym mieszasz dwa pojęcia, działanie uderzeniowego zapalnika w funkcji ze zwłoką z działaniem zapalnika czasowego. Jednak działanie ze zwłoką (od kilku do kilkudziesięciu milisekund) nie ma nic wspólnego z nastawą czasową na pierścieniu nastawczym tego zapalnika.
Napisano
Siwy-x nastawa czasowa to nie nastawa gdzie czas to kilka sekund czy kilkadziesiąt."

nie??? A to coś ciekawego, możesz to sprecyzować na przykładzie np omawianego zapalnika z rodziny T.. albo na jakimś carskim zapalniku nie wiadomo dlaczego nazwanym 30sekundowym albo 45sekundowym???
Napisano
a jeżeli ze zwłoką to z jakim czasem od upadku do zadziałania "
Landszaft chyba trochę zakręciłeś... jeśli już w ogóle nastawa była czasowa to tylko i wyłącznie po to żeby zapalnik palnął w powietrzu, była ustawa na kartacz i było ustawienie na działanie uderzeniowe, poza tym działanie uderzeniowe było możliwe zawsze, tzn gdy coś awaliło" w nastawie na kartacz czy też pocisk uderzył w (zazwyczaj)ziemie zanim upłynął czas ustawiony na skali...

pozdrawiam
Napisano
na zapalniku za pomocą klucza do zapalników ustawiałeś czy zapalnik ma działać natychmiastowo bez zwłoki czy zapalnik miał zadziałać ze zwłoką , a jeżeli ze zwłoką to z jakim czasem od upadku do zadziałania , dlatego są trzy pierścienie z ścieżkami prochowymi" oraz 2 detonatory . jeden do działania natychmiastowego , a w razie jego wyłączenia detonator z ścieżki prochowej . Aby wiedzieć jaki masz czas zadziałania potrzebna była skala do której ustawiało się pierścienie obrotowe na zapalniku wg danych jakie miał artylerzysta.
Napisano

Landszaft a mógłbyś pokazać zaznaczony element z innej perespektywy? Co to w ogóle jest? Bo chyba nie ten aluminiowy stożek który jest już na innych zdjęciach?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie