Rumburak Napisano 19 Marzec 2004 Autor Napisano 19 Marzec 2004 Mam pytania do znawców tematu:1. Czy jest jakaś grupa rekonstrukcyjna powstańców warszawskich?2. Jakie atrakcje przygotowano na 1 sierpnia 2004, oprócz oczywiście otwarcia Muzeum Powstania i składania kwiatów tu i ówdzie?3. Jak wyglądały panterki powstańcze, jaki wzór kamuflażu nosili powstańcy w 1944? Chodzi mi o panterki zdobyte np. na Stawkach. Gdzie znaleźć wzory tego właśnie kamuflażu, czy są kolorowe zdjęcia powstańców, czy jakaś firma w Polsce produkuje takie - niedrogie - panterki?
Gość Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Tak, parę postów niżej pisze chyba w dziale Spotkania, Integracje, że ma być rekonstrukcja walk, ale poszukują tylko odtwarzaczy SS, polizei, ew. Wehrmacht. A co do kamuflażu, to używano chyba SS.Pozdrawiam
whatfor Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Ad 1 i 2 - od lutego trwają przygotowania do zaprezentowania 1 sierpnia rekonstrukcji działań powstańczych. W tej chwili eksperci oceniają wstępny scenariusz. Trwa szukanie ewentualnych sponsorów itd. Ma to daleko odbiegać od składania kwatków"...Ad 3 - 1 sierpnia 1944 na Stawkach Kolegium A" opanowało wielkie magazyny należące do Waffen SS. Ponadto na bocznicy kolejowej stał właśnie pociąg, którego wagony po brzegi wyładowane były mundurami i ekwipunkiem", na bocznycy walały się setki pokrowców na hełmy"... Jakie panterki" zdobyto? Z zachowanych zdjęć [niestety wszystkie czarno-białe] można się jedynie domyślać jakiego były wzoru. Były to Tarnschlupfjacke M-41 [wersja II z dolnymi kieszeniami zapinanymi na guziki] wzorów Eichenlaub", Platanenmuster" i Rauchtarnmuster". Oprócz mundurów maskujących zdobyto pokaźne ilości mundurów przeznaczonych dla załóg Sturmgeschutz - w tych kurtkach widać na zdjęciach wielu żołnierzy Kedywu Kolegium A". Ponadto w szkole na ul. Spokojnej baon ośka" zdobył magazyn mundurowy z panterkami" SS. Na Starówce w szkole przy Rybakach zdobyto w tym czasie kolejny skład mundurów - tym razem Heeres. Przejęto tam pewne ilości panterek" we wzorach Sumpftarnmuster" i Splitter". Były też jesienno zomowe ocieplane dwustronne parki" w tych samych wzorach. Stąd we wrześniu, gdy było już chłodniej część oddziałów staromiejskich, które przeszły do Śródmieścia, walczyła właśnie w tych parkach". Przejęto też duże ilości peleryn przeciwdeszczowych Zeltbahn.Gdzie takie mundury zdobyć? http://www.mundury-historyczne.pl/oferta.html - raczej tylko tu. Są jeszcze bardzo dobre kopie robione od niedawna przez samych Niemców, ale ceny są o wiele wyższe.
Kopi Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Witam.Myślę, że bardzo ciężko stworzyć grupy oddtworzeniowe oddziałów walczących w Powstaniu Warszawskim, gdyż nie miały one przecież jakiegogolwiek wzoru umundurowania. Powstańcy walczyli w zdobycznych mundurach niemieckich różnego typu (Heeres, SS itp.), polskich z września, policji grantowej, kolejarzy itp. Niejednokrotnie była to mieszankatychże sortów oraz ubrań cywilnych. Zresztą każdy występował w umundurowaniu" w którym czuł się najbardziej ojowo". Naszywek i oddznak poszczególnych batalionów, oddziałów także nie było zbyt wiele (np. naszywki parasolek w Parasolu" też były w różnych kolorach i też rózniły się między sobą bo każdy wycinał sobie sam; Rafałki" nosili naszywki z lireą R" i malowaną też na hełmach) Nie wiem czy jest to możliwe. Boję się, że taki oddział odtworzony" wyglądał by albo jak doborowa jednostka WH lub SS albo jak przebierańcy.No chyba, żeby totalnie wzorować się na fotografiach żołnierzy z poszczególnych baonów, oddziałów itp.PozdrawiamKopi
bjar_1 Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Chyba właśnie łatwiej odtwarzać powstańców...załatwiasz sobie część munduru niemieckiego np. kurtkę ,dorzucasz cywilne gacie ,jakieś buty...nie trzeba kompletować całego munduru i dozwolone są różne kombinacje (oczywiście mające potwierdzenie w postaci fotek czy filmów...)pzdrbjar_1
whatfor Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Kopi: zgoda, wszystko o czym piszesz to prawda, ale odtworzenie takiej grupy powstańczej nie jest niemożliwe. Oczywiście powinna być to grupa dosyć pstrokata", a wzorowanie się na fotografiach z epoki jest PODSTAWĄ wszelkich rekonstrukcji. Wiadomo, że wyglądu np. chłopców z Parasola" nie będzie się odtwarzało na podstawie odsłuchiwania Pałacyku Michla" - tylko przeglądając wszelkie możliwe zdjęcia. To samo dotyczy Niemców. Ze 180 mniejszych lub większych oddziałów niemieckich i rosyjskich walczących w Warszawie, praktycznie nie było dwóch identycznie umundurowanych. Nie można posługiwać się jedynie regulaminami mundurowymi - bo wymogów tychże,latem 1944 nie spełniał prawie żaden żołnierz frontowy. Jedynie rekruci otrzymywali sorty zgodne z przepisami. Kolejne zagadnienie - jeżeli całość widowiska ma być najdokładniejszym odtworzeniem sierpnia 1944 - to odpowiednie ubranie ludności cywilnej...
Kopi Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Witam.Zgadzam się Whatfor. Wiadome jest, że podstawą są zdjęcia a nie piosenki - taki głupawy to nie jestem. Tylko ciekawe skąd właśnie weźmiesz wspomniane przez ciebie ubrania cywline z epoki. Np. góra-panterka a spodzień ma być cywilny - i jakie spodnie weźmiesz - od garnituru wólczanki, he he? A kurtki, marynarki itd. I właśnie w tym tkwi problem. Ja od kilkunastu miesięcy chcę zdobyć takie spodenki co się nazywały sportowe takie za kolano zapinane na guzik i nigdzie nie ma.Prosciej jest zdobyć elenty umundurowania niż czywilne ubrania z epoki. Notabene koleś się ze mną wykłócał, że przed wojną nie było suwaków :), na co ja mmu na to, że nazywały się eklery ale facet i tak nie uwierzył.PozdrawiamKopi
Kopi Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Witam jeszcze raz.Jeszcze dodatkowo trzeba by było ustalić z jakiego okresu powstania będziemy realizować grupę - z początków sierpnia (września), końca sierpnia (września)? Na początku sierpnia mudnurów prawie nie było, głównie cywilki; w II połowie sierpnia i I września mundurów było chyba najwięcej a na koniec września znowu więcej cywilek (w dodatku ostro brudnych i zniszczonych) - zresztą ogólnie wtedy nie wyglądano za czysto) bo część się wydarła a wielu powstańców przebierała się w cywilne ciuchy z obawy przed szkopami (zostawiali sobie np. tylko panterkę a pod spodem same cywile).PozdrawiamKopi
pomsee Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 To panterka" kpr. pdch. Nałęcza" ze Zgrupowania Róg". Obecnie jest wystawiana w muzeum WP w W-wie.
whatfor Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Kpopi: te spodnie do kolan to pumpy". Nie ma problemu z przerobieniam jakichś starych szerokich spodni na takie właśnie. Co do zachowywania tych panterek" na pamiątkę - przed wyjściem do niewoli - nie masz racji: Niemcy wszystkich, których ujęli w zdobycznych panterkach" lub innych mundurach niemieckich rozstrzeliwali na miejscu [Wola, Starówka, Czerniaków, Mokotów]. Rozstrzeliwali nawet tych, którzy mieli na sobie wojskowe niemieckie swetry. Powstańcy pozbywali się tych zdobyczy wyrzucając do piwnic płonących domów - lub ukrwając cześć pamiątek" głęboko w gruzach. Co do pstrokacizny mundurów"... W zachowanych dokumentach jest sporo ogłoszeń warszawskich krawców, którzy spontanicznie, w pierwszych dniach powstania oferowali gratisowe szycie mundurów. Ogłaszały się też składy materiałów na mundury i różne pracownie - zarówno krawieckie jak i szewskie. Jeden z oficerów KO Warszawskiego AK wspomina, że Monter" wyglądał dosyć zabawnie w polskim mundurze uszytym z niemieckiego sukna policyjnego. Krój się zgadzał - tylko ten kolor paskudnie niebieskawy :) Wreszcie pod koniec września sporo powstańców walczyło w brytyjskich Battle-dressach, w które zawinięte były róznego typu kruche predmioty zrzucane w kontenerach.
mietek Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Battledresami wypełniano wolne miejsce w zasobnikach. Zaś o zawijaniu kruchych rzeczy słysze po raz pierwszy.Poza tym były jednolicie umundurowane" oddziały np, wydano wszystkim jednakowe kombinezony robocze, podobno miało to dobry wpływ na integrację oddziału.Ciekawa jest informacja o rozstrzeliwaniu powstańców w niemieckich mundurach.
whatfor Napisano 20 Marzec 2004 Napisano 20 Marzec 2004 Pisząc o kruchych przedmiotach" miałem na myśli przesyłki nie całkiem regulaminowe. Kontenery pakowane w południowych Włoszech przez żołnierzy II Korpusu zawierały czasami onusy" - owinięte w stare angielskie mundury... buteli włoskiego wina:)
mietek Napisano 20 Marzec 2004 Napisano 20 Marzec 2004 Dzięki, o takim czymś to nie pomyślałem:)))Fakt, pamiętam o akcji zbierania przez polskich żołnierzy we Włoszech broni dla kraju, podobno niektóre ogzemplaże miały dodawane tabliczki z dedykacjami (za jakąś książką Majewskiego)
whatfor Napisano 21 Marzec 2004 Napisano 21 Marzec 2004 Zgada się. Przypomina mi śię owiniety w Battledress niemiecki MG-42 z dedykacją dla dzielnych chłopców z Warszawy i informacją, że ten km został zdobyty pod Monte Cassino:)
Kopi Napisano 22 Marzec 2004 Napisano 22 Marzec 2004 Witam.Whatfor, mówiąc o tym, że powstańcy zostawiali sobie panterki, nie chodziło mi, że na pamiątkę. Miałem na mysli, że wystrczyło tylko zrzucić ją z siebie w przypadku bezpośredniej mozliwości złapania przz fryców i od razu było się w samych cywilkach (ale i to nie za mocno pomagało jak wiemy). A jednolicie ubrane oddziały (w kombinezonach roboczych) występowały głównie w śródmieściu, ale też tylko na początku sierpnia.
Gość Napisano 22 Marzec 2004 Napisano 22 Marzec 2004 Szare kombinezony zdobyte (zajęte) przy ul. Falęckiej w magazynie firmy, której nazwy teraz nie pamiętam były niejako znakiem firmowym" powstańczego Mokotowa.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.