Stalowa podstawa ? Część działa ?

[pono0]

witam znalazłem takie coś wygląda jak jakaś podstawa albo osłona. Trudno jest to zwymiarować ponieważ przedmiot jest wrośnięty w drzewo dlatego położyłem telefon w celach poglądowych. Przedmiot jest pusty w środku a od tej wajchy przechodzi sworzeń przez całą szerokość tego przedmiotu. Normalnie uznałbym to za złom ale razem z tym zakopane były sowieckie łuski kalibru 76mm o wysokości 165mm , 44 rok produkcji, miejsce to jest tez terenem walk w 45 roku. bardzo proszę o jakieś sugestie

[pono0]

.

[pono0]

.

[lysy452]

wygląda to na obudowę sprzęgła star 28,element który wykopałeś obok zapewne jest napinaczem alternatora,czasami przedmioty które znajdujemy na terenie walk nie maja nic wspólnego z miejscem na którym się znajdują,tj śmieci z lat 70 w niemieckich okopach.pozdrawiam

[steell]

podobna ale to nie jest od stara 28

[steell]

Zresztą od innych starów też nie, jedyne co mogę poradzić to szukać na odlewie bić lub logo to da szanse na identyfikację, element jest cały wiec jakieś opisy być muszą.

[pono0]

witam znalazłem takie coś wygląda jak jakaś podstawa albo osłona. Trudno jest to zwymiarować ponieważ przedmiot jest wrośnięty w drzewo dlatego położyłem telefon w celach poglądowych. Przedmiot jest pusty w środku a od tej wajchy przechodzi sworzeń przez całą szerokość tego przedmiotu. Normalnie uznałbym to za złom ale razem z tym zakopane były sowieckie łuski kalibru 76mm o wysokości 165mm , 44 rok produkcji, miejsce to jest tez terenem walk w 45 roku. bardzo proszę o jakieś sugestie

[pono0]

zbliżenie

[pono0]

z przodu

[pono0]

ta część też z tym leżała

[fisiu2006]

Wygląda na element łączący silnik z skrzynią biegów. Obudowa ta osłania koło zamachowe i sprzęgło. Dźwignia na sworzniu służy do włączania sprzęgła.

[pono0]

wygląda na to że masz racje pytanie tylko teraz od jakiego pojazdu. Może ktoś rozpoznaje ?

[Landszaft]

zalecam wykopać, oczyścić zrobić zdjęcia z przymiarem i dopiero wtedy zadawać pytania co to jest . Na razie wiadomo że siedzi w gruncie i zgadywanie zakopka to jest wielkie gdybanie. Ostatnio widzę że staje się modne niewykopywanie znajdek a robienie fotek zasypanych fantów na zasadzie jak mi zgadną że to ma sens to wykopię a jak nie ma sensu to się nie urobię.

[pono0]

jak pisałem na początku przedmiot jest wrośnięty w drzewo tak że nie da go się ruszyć nawet żeby go wyjąć trzeba by by wyciąć drzewo a miejsce jest dość ruchliwe .