thomasde Napisano 4 Lipiec 2012 Autor Napisano 4 Lipiec 2012 Jeżeli ktoś jeszcze nie czytał zapraszam do lektury.http://konflikty.wp.pl/gid,14723597,kat,355,title,Proces-Rzeznika-z-Lyonu,galeria.html
Czlowieksniegu Napisano 4 Lipiec 2012 Napisano 4 Lipiec 2012 http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=682556#1189764
jacek1962 Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 Koledzy to Was jeszcze dziwi?W polityce nie ma sentymentów,liczą się układy.,,kruk, krukowi oka ,nie wykole,,
Lipek Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 W tym przypadku bardziej by pasowała wersja K..wa k...wie łba nie urwie"...Ciekawe ilu takich zwyrodnialców dożyło spokojnie swoich dni na dostatniej, niemieckiej emeryturze.
Czlowieksniegu Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 A/ Nie klnij... proszę.B/ Dlaczego czas przeszły? Wszyscy zeszli? Tylko za Odrą i Nysą"?
Lipek Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 Zbyt wielu nie zostało. Biologia robi swoje.Temat jest o niemieckim zbrodniarzu, więc naturalnie ograniczyłem się do terenów za Odrą i Nysą" :)Z tymi na Wschodzie, co zamiast gapy mieli na czapce czerwoną gwiazdę, jest trudniejsza sprawa. Do dziś są przez wielu, również w Polsce, uważani za bohaterów i ludzi honoru". Tylko emerytury mają inne niż ci zza Odry :)
jacek1962 Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 Lipek-tych ze wschodu biologia nie łapie?Jeśli weżniesz statystyczny wiek ,,zbrodniarza,, ze wschodu w momencie popełnienia zbrodni,dodasz upływ lat to wyjdzie Ci tyle że prawdopodobieństwo świadomego brania emerytury bliskie ,,0,,.Nie pisząc o skłonności do popijania napojów wyskokowych.Co w większości na przedłużenie życia nie wpływa plus praca w stresie/szkodliwe warunki/.Co do reszty to zamilczę.
Lipek Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 Tyle że ci ze Wschodu mieli jakieś 45 lat więcej czasu na dokonywanie swoich zbrodni, więc nie jeden jeszcze żyje.
Ziemianka Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 i niejeden przez to chce IPN delegalizować ;-)
Czlowieksniegu Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 Lipek- zanim Jacek nas ( standardowo ) OT zasypie...Pisząc za Odrą i Nysą" pominąłem Ameryki, wszystkie trzy... Nie pisałem, nie miałem na myśli ani brunatnych ani czerwonych oprawców II WŚ.
Horatio Potocki Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 Kolego Człowiekśniegu- poetą nie jesteś, więc nikt nie będzie się zastanawiał co autor miał na myśli. Jeśli się mylę i jesteś poetą to w tym prozaicznym temacie staraj się jasno pisać co masz na myśli.I po jednej i po drugiej stronie granic Polski żyli i żyją jak widać zbrodniarze jedni spod znaku swastyki, drudzy sierpa i młota. Rozjechało się też towarzystwo po świecie.
Ziemianka Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 do tego spora część rzeźników z OUN/UPA, która teraz siedzi sobie np. w kanadzie..
Czlowieksniegu Napisano 5 Lipiec 2012 Napisano 5 Lipiec 2012 Horatio- nie przypominam sobie, żebyśmy coś razem...Dwa- może przeoczyłeś temat wątku czy motyw przewodni- jego bohaterem jest brunatny oprawca.Ziemianka- patrz wyżej.Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 13:03 05-07-2012
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.