Góry Stołowe unel" cel budowy,ukrycia sposób eksploraci"...

[GORYL]

Poza tym to kiedy będziesz w okolicy???

[wewlebie]

Widzisz Goryl papierów nie ma!! A zjawisko zwane ajne przez poufne"?! Skrupulatność Niemców sugeruje, że powinno być udokumentowane. Poczekajmy jeszcze kilka lat, słuchy niosą, że w 2020 pewne dokumenty mają zostać ujawnione... Ale tak naprawdę czego się spodziewamy w nieznanych korytarzach? Super technologi? Po tylu latach? Toć to już będzie przeżytek. No chyba, że ktoś wierzy, że obcy" mieli kontakt z nazistami. Zapewne gdzieś tam znajdują się jeszcze pewne rzeczy zwane wartościowymi. Nazywane skarbami - rzeczy jednak doczesne. A mnie bardziej fascynuje człowiek. Ten, który miał wizję wybudowania takiego kompleksu, ten, który bez sumienia zarzynał przedstawiciela swego gatunku w nieludzkiej pracy i ten co tyrał w tych warunkach...

[wewlebie]

Goryl ale mimo wszystko zazdroszczę możliwości chwycenia tej historii w rękę. To co wiem i przeżyłem to tylko Osówka i książki. Ale klimat mnie zaraził. Mieszkam niestety 350km od Was i mogę tylko raz na jakiś czas wpaść na chwilę dotknąć historii.

[lechowiec]

Spokojnie, nie mam zamiaru niczego podawać ani gmerać na Twoim terenie. Bardziej szukam pewnych osób na wypady niż czyichś miejscówek.

Odezwę się na priva. Tylko daj znać jak z Twoim czasem i dojazdem. Ja jestem z centrum Kotliny. Bywam w Kłodzku codziennie. W tygodniu pracuję, zostają weekendy i urlop.

Pogadać można zawsze niekoniecznie w lesie na wykopkach.

Pozdrawiam!

[GORYL]

Musiał zginąć...

Ja zanim umrę dowiem się co jest w środku!

Nawet jeśli okaże się ,że jest tam świeże bądź nie leśne powietrze... ;)

[antykor-art]

Te studzienki wyglądają na zbiorniki wody. Mam podobne na zdjęciach z innej okolicy, ale bez dekli. Myślę, że jest to ujęcie wody pitnej, ale jakieś bardzo stare przed wojenne, wybudowane na miejscu małej kopalni, albo nie używano w tym regionie zaprawy, bo byli obecni tradycyjni wybitni fachowcy kamieniarze i nie chcieli szpecić swojej roboty zaprawą. W górach nie kopie się studni, bo musiała by być bardzo głęboka, ale wykorzystuje naturalne cieki wody podskórnej. Myślę, że w okolicy nie ma żadnego strumienia, z którego można czerpać wodę na tej wysokości.
Sprawdź też, czy mogło to być jakieś cudowne źródło, a tory kolejowe mogły być w celu zasilania w wodę lokomotyw parowych. Czy może być tam coś ukryte, albo większy kompleks tuneli? Tak jak wszędzie, ale całych gór nie przekopiesz, a gwarancji nie dostaniesz.
Wysadzić mogli dla bezpieczeństwa, kiedy boczne ściany zaczęły osiadać, a źródło straciło znaczenie. Na skrytkę to moim zdaniem za słabo zamaskowane. O jakim zabójstwie mówicie?

[GORYL]

Podkłady i tory to mowa o wagonikach na urobek.
A kamieniarzy to w okolicy nie brakuje i nie brakowało w końcu kamień z Radkowa i Szczytnej do berlina jeździł itp...

studzienki łapią wodę" wypływającą z rumowiska tunelu...

Więc ktoś budował wielki tunel żeby ująć wode...ujeła mnie ta teoria ;)

lektura jedna z tysiąca ;P

http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=4135

[antykor-art]

Dziękuję za link. Studzienki powinny znajdować się powyżej głównego zbiornika wody pitnej, jeżeli są poniżej szybu to
dla odprowadzenia wody, ale tutaj nie wiem po co studzienki niżej. Według mojej hipotezy w tunelu mogło się znajdować pomieszczenie z wodą.

[GORYL]

Teoria dla wody"słaba,bo wkoło w Górach Stołowych jest strumieni z których łapią wodę do ujęć".

Niestety będę się upierał" ;) ,jest tam coś interesującego ;)

[antykor-art]

Na współczesnej mapie są tam zaznaczone kamieniołomy.
Początkowo myślałem, że mogą to być pozostałości starej kopalni złota jakich wiele w Sudetach.
Jedna z teorii mówi, nie o wulkanicznym, ale o biologicznym pochodzeniu żył złota.
Tak, że złoto może być prawie wszędzie, tam gdzie te bakterie lubią być. Zasugerowałem się tym, że dekle od studzienek są zbyt nowe, i jest tam zaprawa, takie można znaleźć na obiektach hydrotechnicznych. Ale to co odkopałeś, nie jest jeszcze obudową naturalną, a kamienie tego sufitu musiały być układane od zewnątrz, następnie zasypane. Takich obiektów jest wiele i służyły głównie do przechowywania żywności, wina, kiszonej kapusty, lodu i.t.p.,
później może, garaż lokomotywy. A wyłomy wyżej, mogły stanowić źródło kamienia do obudowy. A dokumentacji magazynów z kiszoną kapustą nie prowadzono na poziomie kartograficznym, a też były dobrze pilnowane.
Narazie nie ma podstaw by sądzić, że są tam większe kompleksy, albo odkopiesz kopalnię, albo zostanie na lodówce. Jeżeli chodzi o dokumenty z okolic to są (no może, były, mam nadzieję że nie sprzedali),tylko na obecnym etapie to jest dla Ciebie skarb sam w sobie, a nie źródło informacji, bo nie jesteś w stanie rozczytać, dziesiątków prywatnych listów i ważniejszych archiwaliów pisanych po niemiecku, i poukładać, jak masz problem z tabliczką przy drodze? Ja też nie siedzę" w tym fachu.
A Profesorowie po fachowych studiach, bezinteresownie, nie poświęcą paru lat, dla przepisywania świadectw do encyklopedii.

[GORYL]

mądrze prawisz"...skoro widzisz na eraźniejszych mapach kłm" to poproszę o skan tego konkretnego miejsca(i nie jest to kłm w Cygańskim Wąwozie)

Pokaż gdzie GORYL kisi kapuste"...

[antykor-art]

Myślę, że są to te okolice Płaska".

[marecki.]

hej :) Goryl w pierwszych swoich postach daje juz odpowiedz co to jest za miejsce i czemu sluzylo
kamieniolomik powstal na potrzeby budowania drogi ( drog ) bylo to bardzo madre w latach 30tych posuniecie ekonomiczne niemcow
informacje o tym znajdzie w dokumentach gminy ( do jakiej wtedy teren ten nalezal ) oraz w archiwach firmy budowlanej co te droge wykonywala
w sztolni ( podejrzewam ze nie bedzie dluzsza niz 4 m ) przechowywano narzedzia , byc moze londy do dynamitu , itp , i to caly urok tego miejsca :)

[GORYL]

Dużo wrzasku mało sierści...

Jak Wam " pisałem,że to nie jest ten kamieniołom w Cygańskim wąwozie" to po co wklejacie właśnie ten znany powszechnie i lubiany,,,

TO NIE JEST TO MIEJSCE !!!

Nie czytacie ze zrozumieniem...

Dzwoni słychać ale w którym kościele...

Dla zainteresowanych pisałem wyżej ,że mogę tylko i wyłącznie w terenie...

Ale trzeba umieć czytać ze zrozumieniem...

Szukanie czegoś czego jak już pisałem nie ma na mapach mija się z celem...

Czekam na odzew konkretnych ludzi co pójdą w teren.

[GORYL]

Do mareckiego jeszcze dodam.

Widzę,że jesteś znawcą kamieniołomów" i trzymał byś londy" itp pod wyrobiskiem"...
W razie w " oglądasz wszystko z góry...
Znam wszystkie kamieniołomy w Górach Stołowych ,bo we wszystkich zczytanych z map"i nie tylko osobiście byłem i to miejsce w prawie żadnym procencie nie przypomina typowego kamieniołomu ani nietypowego...
Ale co ja wiem przecież nie znam tych gór jak eszta szanownego grona forumowego".

Nie znasz terenu nie pisz.

[antykor-art]

Mnie interesuje jak chcesz udowodnić, że to nie spiżarka po kapuście, i na dodatek pusta? Byłem w okolicach Szczytnej bardzo wiele lat temu, teraz się tam nie wybieram (narazie, kłopoty techniczne).
Daleko nie mam w granicach 100km, ale i tak wolałbym, kilka razy obejrzeć okolicę samodzielnie.
Czy możesz odczytać jakiekolwiek znaki na skałach choćby niektóre, ze zdjęć, które zrobiłeś, albo pokazać,na zdjęciach? Może znajdą się tam jakieś znaki charakterystyczne.
W innym przypadku to będzie, też nie do końca przekonujące, bo są to rodzinne okolice co najmniej kilku zdolnych młodych rzeźbiarzy w kamieniu (fach z dziada pradziada),
nawet po ASP, którzy udziwniają okolice, swoją twórczością, nawet z nudów, to w innych częściach Polski nie spotykane zjawisko.
A jeszcze dodam, że takie sklepienie nie podpiera się kijem od szczotki, bo może się zawalić tam chyba powinno się wbijać szpile metalowe w szczeliny między blokami, kiedyś widziałem tak umocnione skały przy drodze górskiej, prawdopodobnie bardzo dobrze się trzyma, ale fachowcem od tego nie jestem.

[GORYL]

Moja złośliwość" polegać będzie na tym,że może za każdym razem podzielę się fotami...

Pożyjemy zobaczymy...

Największym skarbem jest życie...

Na żaden inny nie liczę.

[antykor-art]

Zdjęcie nie jest złe. Tak wygląda po małej obróbce.
Dziękuję, chyba się nie myliłem, ale nie rozumiem kto to pisał. Proszę o jeszcze parę innych zdjęć, nie muszą być super jakości, komputer naciągnie.
Dziwne jest to, że nie znam wszystkich liter, ale nawet jeżeli było pisane w innym języku, to jakby pisało go kilka osób? Każda litera ma inny charakter, nawet te 2-dziewiątki, a zero w środku, jakby ktoś nie wiedział jak wygląda i pisał z podpowiedzi. Odkryłeś Księżycową Jaskinię"?
Na początku myślałem o piśmie runicznym, ale to nie to.
No, ale może są mądrzejsi na tym forum i ktoś coś podpowie.

[antykor-art]

Tablice wykute w kamieniu nie są niezwykłe, w górach jest tego dużo, tak dawniej oznaczano rejon prac górniczych, budowy kolejki, lub kamieniołomów, zapewne data się zgadza.
Natomiast samo pismo jest mieszanką. Mogą to być mało prawdopodobne symbole cechów górniczych, ale mi to bardziej przypomina starożytne litery Indyjskie, a druga tablica to
jakby zabawa, próba zrobienia czegoś niemożliwego na prostym przykładzie (litery są wypukłe). Postaraj się
zamieścić jak najwięcej zdjęć tych tabliczek z rysunkiem mapy terenu (gdzie się znajdują i w którym kierunku patrzą), którą możesz zachować dla siebie, albo pokazać.
Z obserwacji widzę, że mogą mieć tendencję do przemieszczania w terenie w przypadku oficjalnych poszukiwań.

A mówiąc o przyszłości, (nic na szybko, dobrze przemyśl!), koparka nic tu nie pomoże, najpierw musisz umocnić ten strop, myślę, że najlepiej tak jak napisałem, plus grube stemple, napewno nie będzie to łatwe i bezpieczne zajęcie, ale przy próbie rozbiórki to Ci się zawali całość i będzie porażka.

[GORYL]

Wreszcie dotarłem"do mapy na której coś jest narysowane w tym miejscu"...

Wcześniej na każdej mapie urywwała się droga",ale w końcu jest ślad"co prawda ni jak odwzorowuje" to miejsce w terenie,ale powoli, powoli kojarzę daty.

Wreszcie znalazłem punkt zaczepienia",ale okazuje się,że ie byłem we wszystkich tajemniczych miejscach w moich górach"...

Na tej jedynej mapie" odnalazłem KŁM" którego nigdy wcześniej na żadnej innej mapie" nie widziałem...

Teren znany,ale nigdy tam nie widziałem wyrobiska"...

Zapowiada się wypadzik"

[GORYL]

Dodam,że Czarny Trakt wcale nie był wybudowany w czasie drugiej wojny" to bzdura co piszą wszędzie" ...

Znany mi doskonale teren zaczyna inaczej wyglądać na tej mapie"...

Pojawiają się miejsca do sprawdzenia" ...

Oj się będzie działo ;)

[antykor-art]

Po tylu oficjalnych informacjach, to sprawdź czy są tam zaznaczone jakieś stanowiska archeo. i nie opowiadaj za dużo konkurencji.
Jak znajdziesz kopalnię, to powiedz chociaż najbliższym dokładnie gdzie jesteś bo na forum, to już wszyscy znają Twoje zainteresowania i mniej-więcej wiadomo jakie góry przeszukać. To tyle o zagrożeniach. Życzę powodzenia.

Ja mam wiele pytań związanych z tymi tabliczkami, bo to pismo jest zbliżone do pisma starożytnych terenów północnych Indii, albo tam przebywali Tybetańczycy, jeszcze przed Hitlerem u władzy, albo UFO-ludki pisały te tabliczki.
To by mogła być mała korekta historii wypraw do Azji.

Mam nadzieję, że moje pytania, nie dotyczą nieodpowiednich szczegółów, a poza tym odpowiesz jak zechcesz:
Czy według Ciebie pierwsza z tych tabliczek może oznaczać linię kolejki?
Czy znasz jakieś legendy, albo dziwne opowieści związane z tymi miejscami.

[sonicsquad]

a druga tablica to jakby zabawa, próba zrobienia czegoś niemożliwego na prostym przykładzie (litery są wypukłe)."
antykor-art - jeżeli Twoja obróbka polegała na tzw odwróceniu" np Photoshop - image>>adjustments>>invert to nie dziw się, że wykute litery zrobiły się wypukłe. Zmienił się układ cieni i stąd te złudzenie :)

[antykor-art]

sonicsquad" tu są tylko dwie tabliczki, nie trzy. Napis 1908 jest wypukły.

[sonicsquad]

A ja myślałem że chodzi Ci o zdjęcie 2012-07-14 00:26:17 :D UFFF