Bagnet

[KamilŚwieżak]

proszę o id ale z tego co ogarniam to pospolity niemiecki bagnet

[KamilŚwieżak]

2

[KamilŚwieżak]

3

[adrian950]

Jak dla mnie Polak

[KamilŚwieżak]

na razie myślę jak wyciągnąć go z pochwy i wtedy można by coś więcej powiedzieć.

[adrian950]

Włóż do Ropy na miesiąc,dwa
Metoda ta nie zniszczy bagnetu,jak inne

Tylko co tydzien, obtłucz lekko drewnianym klockiem
Pozdrawiam

[PAWEL*STRC]

widać po rękojeści że to bagnet niemiecki zapewne s84/98

[adrian950]

mi przypomina bardzo Polski :)
Ale zobaczymy może się myle :D

[kickerman]

dokładnie to niemiecki bagnet , polski miał koniec rękojeści skośny w miejscu gdzie kończyły się okładziny.

Ja swój z pochwy jak wyciągałem do elektroliza delikatna i bez problemu wyszedł.

[Krychus]

S94/98/34 ;)

Tez taki mam :P

Pozdrawiam, K.

[kloki]

S84/98/34 i drewniane okładki??

[wino1939]

mi przypomina bardzo Polski :)
Ale zobaczymy może się myle :D"
Widział kiedy cycek polski bagnet?
PZdr

[wino1939]

Kol.Kloki- 84\\98 i drewniane okładki to dla ciebie zaskoczenie?

W 1937 roku wprowadzono okładziny rękojeści, które wykonano z tworzywa sztucznego."
PZdr

[KamilŚwieżak]

mam oryginalne okładki do niego z ebonitu i tak się zastanawiam bo mi się podoba tak jak jest teraz, oczywiście jeszcze czyszczenie i konserwacja. A i mam jeszcze pytanie czy mógł być oksydowany?

[por.pil.020]

Tym samym co wszystko inne w tamtym okresie było oksydowane..... napewno nie był oksydowany oksydą na zimno" z allegro za 22,50 ;)
Ucinając wszelkie dywagacje - to jak stwierdzila wiekszosc oczywiscie niemiecki 84/98. Na podstawie tych zdjec ciezko stwierdzic ale raczej jest to wersja II-go wojenna czyli 84/98/34. W jakim stanie sa te okladki? Mozesz dac lepsze zdjecia?

[por.pil.020]

Przepraszam, nie doczytalem do konca, zamiast czy był" przeczytalo mi sie czym byl" (kac) - jeżeli jest to wersja II-wojenna (a sadzac po zaczepie zabki to tak) to TAK, był oksydowany. Jeżeli I wojenna to nie był oksydowany. Pokaz zdjecia po wyciagnieciu z pochwy, jezeli pochwa jest cala, bez dziur i pekniec, ostrze moze być bardzo ładne:)

[KamilŚwieżak]

okładki ma dla mnie znajomy ale jeszcze są u niego... ale z tego co pamiętam to ładniutkie były. Przy tym wykopku są resztki drewnianych okładzin. Też liczę na dobrze zachowane ostrze. Jak już wyciągnę bagnet z pochwy to zamieszę zdjęcia.