Haos69 Napisano 1 Marzec 2012 Autor Share Napisano 1 Marzec 2012 Witam,Mam pytanie czy zamoczona amunicja nadaję się do użytku.(bezpośrednio z wody)Np. ok leżała pod mostem w rzece koleś wyciąga przeciera szmatą i strzela"Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 Wszystko zależy. Ale taka amunicja ( jeżeli jest stara) może być niestabilna . Smugacze i inne ustrojstwo . A jak nie wystrzeli taka z wody ? To będzie trzeba grzebać...P.SJak coś planujesz to lepiej sb to wybij z głowy dobrze radze :) POZDRO ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Defekt Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 Czytałem w dwóch niezależnych źródłach o amunicji z września wyłowionej przez partyzantów po ok.roku leżakowania w stawie. Po osuszeniu większość prawidłowo odpalała, oczywiście nie wszystkie. Jak komuś zależy to odnajdę te informację w oryginale i udostępnię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Haos69 Napisano 1 Marzec 2012 Autor Share Napisano 1 Marzec 2012 Zaciekawił mnie temat w filmie znalazł giwer pod mostem z pociskami podsmarował poczyscił i strzelał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nephilimer Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 Zamoczenie amunicji ma następujące skutki:- zamoczona spłonka nie będzie się zachowywać przewidywalnie po wysuszeniu- proch tym bardziej, zwłaszcza, iż jego wilgotność ma niebagatelne znaczenie.Summa summarum, jak chcesz postrzelać z czegokolwiek, to do większości popularnych kalibrów broni dostaniesz amunicję i dziś (mając pozwolenie na broń nabędziesz bez problemu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinP Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 A wszystko zależy od produkcji. Z życia wzięte: czeski mauser smugowy, pociski zżarte przez korozję do samej obsady smugacza, łuska mosiężna pokryta głęboką patyną. I co, i 99% odpalało, w środku hermetyczne. Wszystko dzięki warstwie lakieru w obsadzie spłonki, i wokół zaciśniętego pocisku. Niemiecka amunicja mauser wyłowiona z bajora (produkcja 1937), odpalało jakieś 50%, druga połowa - wilgoć dostała się przez spłonkę. Niemiecka amunicja mauser, produkcja 1944, łuska stalowa, z nieszczelnej kasty, łuski nagryzione korozją (mocno!) - odpalało jakieś 80%, trzeba było czyścić najpierw w wiertarce ze rdzy. Te przerdzewiałe mocniej potrafiły się rozerwać w komorze, gwarantowany wieczór dłubania i wyciągania połowy łuski. Polska amunicja mauser przedwojenna - nawet strychowce odpalały co 4-5 sztuka, jak leżał w ziemi, to już mogiła, zero. Nieszczelna, po prostu...Dla życzliwych", uprzejmie donoszę", oraz czytających to forum funkcjonariuszy - swoje już zrobiliście, odsiedziałem za powyższe 10 lat temu, teraz mogę pisać i chwalić się (głupotą poniekąd, przyznaję, ale jak ziemia dała, grzech było nie wykorzystać) do woli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Haos69 Napisano 1 Marzec 2012 Autor Share Napisano 1 Marzec 2012 to raczej marne szanse aby amunicja zamoczona np.po roku leżenia w kałuży odpaliła natychmiast po wyciągnięciu z rzeki?Jakiś czas musiała by poleżeć aby nabrac cech bojowych?na słonku lub w innym spokojnym miejscu jaki czas.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Haos69 Napisano 1 Marzec 2012 Autor Share Napisano 1 Marzec 2012 Dla życzliwych", uprzejmie donoszę", oraz czytających to forum funkcjonariuszy Policj,CBŚ itp pytam z czystej ciekawości,sprawę mam w toku przeszukania 2 były i wystarczy. W domu kurz i bagnety.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 Tłumaczenie na nic sie nie zdadza jak funkcjonariusz się zainteresuje ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WykoP2411+ Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 ,,Wdomu kurz i bagnety.,, - Rozumiem że chodzi o 7,92x33 Kurz i bagnety? ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 Mauser98 kurz i bagnety do kompletu:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krystek_19 Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 Niech złodzieji łapią a nie do kolekcjonerów się mieszają. Swoją drogą to po roku czasu ciężko będzie powiedzieć jednoznacznie czy zadziała czy też nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erwin1 Napisano 1 Marzec 2012 Share Napisano 1 Marzec 2012 Panowie po co gdybać?? Wziąć od,powiedzmy,myśliwego jeden nowy nabój,wlać do wiadra wody i wrzucić go.Po roku poprosić tegoż myśliwego o wystrzelenie tegoż naboju i po sprawie :))!Jak wystrzeli to można jak nie to nie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wino1939 Napisano 2 Marzec 2012 Share Napisano 2 Marzec 2012 Barov- przeca ten magnum" to jakaś popelina...Hehe komora, która nie rozrywa się tylko dzięki łuską:)PZdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nephilimer Napisano 2 Marzec 2012 Share Napisano 2 Marzec 2012 W sumie na jednym z polowań zbiorowych widziałem jak gość wleciał po pas (pas z amunicją) do wody, wytarł o spodnie naboje i je ładował, strzelał później też, więc chyba nie zdążyły zamoknąć albo były szczelne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.