Skocz do zawartości

Przywitanie & Pytania


mucha722

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Na wstępie chciałbym powiedzieć że nie jestem pewien czy wybrałem dobry dział, nie bijcie jakby co ;)
Jestem Tomek z Leszna, do czytania Odkrywcy zachęcił mnie mój śp. dziadek, wtedy jeszcze byłem szczylem z podstawówki, teraz nieco starszy jestem. W każdym razie wtedy najbardziej interesowały mnie działy dot. sprzętu survivalowego - wiadomo, jako dzieciak byłem tym bardziej zajarany niż historycznymi analizami itp. Do teraz trochę mi z gadżeciarstwa zostało, niemniej już wtedy byłem zainteresowany szeroko pojętym 'szukaniem skarbów'. Mam gdzieś jeszcze nawet maskę pgaz i hełm z dumnym napisem Odkrywca. Najbardziej interesuje mnie okres II WŚ. Odkrywce czytałem tak do około 2008, potem jakoś przestałem i już nie kupiłem żadnego numeru, przestałem się w sumie interesować tą tematyką. Stan ten by się utrzymywał, gdybym w swoje ręce nie dostał nowiutkiego Garreta EuroAce, co rozbudziło na nowo dawne zainteresowania. Niestety temperatury uniemożliwiają pierwsze polowanie, ale już na sucho ogarnąłem wykrywacz, rozumiem zagadnienie duyskryminacji i całą resztę, obsługuje ładnie, ale wiadomo- praktyka i wyczucie to co innego.
Teraz pytania:
-Czy mój wykrywacz nadaje się do wyszukiwania militariów i plażowych polowań? Wiem że każdy się nadaje, ale jeden mniej a drugi bardziej, a z tego co czytałem to ten bardziej na monetki itp, co też jest fajne
-Z jakich źródeł powinienem korzystać szukając miejscówek do eskapad? Wydaje mi się że stare mapy, jakieś dane odnośnie przemarszów wojsk, obiektów z II WŚ itp, ale pewnie macie jeszcze wiele innych przykładów
-Co powinienem wziąć na pierwszą wyprawę poza oczywiście samym wykrywaczem, saperką, komórką i jakimiś np. woreczkami albo pudełkiem na przechowanie ewentualnych wykopków?
-Na jaki numer powinienem dzwonić w przypadku znalezienia niewypału, czy powinienem w ogóle dzwonić jeżeli ładunek wygląda na bardzo zdezelowany i czy będę miał z tego powodu jakieś nieprzyjemności?
-Mam w domu stary, jakoś tak dziesięcioletni pinpointer (tak się to chyba nazywa). Przydatne to jest ? Mój wykrywacz ma taką funkcję.

Z góry dzięki za odp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Tomek
Dział dobry wybrałeś chyba (Yoda) :D Spróbuję odpowiedzieć na kilka Twoich pytań, choć i tak pewnie starzy wyjadacze coś dodadzą od siebie, albo mnie poprawią (co oczywiście jest mile widziane).
Czy mój wykrywacz nadaje się do wyszukiwania militariów i plażowych polowań"
Nie jest to typowy wykrywacz do szukania militariów tylko do tzw. drobnicy", ale jak będziesz miał dobrą miejscówkę i trochę szczęścia to i militarki natrzepiesz na pewno. Świetny sprzęt na początek na monetki, łuski itp. Na plaże nadaje się jak najbardziej.
 jakich źródeł powinienem korzystać szukając miejscówek do eskapad?"
Tutaj zostawię pole do popisu bardziej doświadczonym :D
-Co powinienem wziąć na pierwszą wyprawę poza oczywiście samym wykrywaczem, saperką, komórką i jakimiś np. woreczkami albo pudełkiem na przechowanie ewentualnych wykopków?"
Dobre wysokie buty, ciepłe ubranie, wodę, jak na dłużej idziesz to prowiant jakiś i dużo samozaparcia :)
Na jaki numer powinienem dzwonić w przypadku znalezienia niewypału, czy powinienem w ogóle dzwonić..."
Zgodnie z polskim prawem masz obowiązek zadzwonić po saperów lub policję, ale wtedy istnieje ryzyko narażenia się na nieprzyjemności. Zauważ, że piszę że istnieje ryzyko co nie znaczy, że te nieprzyjemności będziesz miał. Zależy na kogo trafisz. Najlepiej niech temat rozwiną bardziej doświadczeni.
-Mam w domu stary, jakoś tak dziesięcioletni pinpointer..."
Możesz go wziąć i wypróbować. Sam ocenisz czy przydatne :)
Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pierwsza wyprawę nie zapomnij zabrać czegoś do jedzenia i picia - w zależnosci od tego gdzie się wybierzesz.

GPS lub komóra z nawgacją również może się przydać jak ganiasz po nieznanych lasach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy serdecznie... pochodze z Leszna i jak tylko sie ociepli to wracam na weekend i nieomieszkam sie przypomniec... Opowiem troche o najblizszych miejscowkach". Tylko na gronowo sie nie pchaj bo niebezpiecznie podobno!!
pozdrawiam i mam nadzieje, ze do spotkania
andzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze słuchawki biorę, ale nigdy ich nie zakładam na uszy. Zawieszam je sobie na szyi i słyszę wszystko co do mnie wykrywacz mówi i to co wokoło mnie się dzieje, a mnie słychać w promieniu max. 10m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś posiada przyciszanie w swoim wykrywaczu to i owszem słuchawki nie są potrzebne ale jak każdy wie kanarki są głośne
i słychać je z pewnej odległości a szczególnie w lesie.Może nie słychać to co sie dzieje wokół nas gdy mamy je na uszach ale widać ,można również założyć słuchawki na szyje tak jak wspomniał wyżej kolega, wtedy widać i słychać to co sie dzieje wokół nas.
Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za rady, a w szczególności za mapki kilka postów wyżej - na pewno się przydadzą. Co do poziomu głośności w kanarku to rzeczywiście jest trochę przegięty, a przecież regulator nie jest na pewno jakimś skomplikowanym komponentem, szkoda że go nie ma. Też preferuję opcję z słuchawkami zawieszonymi na szyi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie