Skocz do zawartości

Kirgistan - czy wolno a jak tak, to czy warto?


saku39

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam, być może w wakację będę w tym państwie, kojarzy mi się ono z jedwabnym szlakiem

Nie wiecie jak tam stoi sprawa poszukiwań, i czy warto?

Wiem że kraj egzotyczny, ale a nuż uda mi się uzyskać jakieś informacje tutaj

Pozdrawiam odkrywców
Napisano
Poczytałem trochę, Kirgizja podbita przez rosjan przez wiele lat, chyba aż do I w św była pod panowaniem Rosji. Ciekawe czy dużo wojsk (i gdzie) tam stacjonowało
Napisano
W byłych azjatyckich republikach Sowietów,Kirgistanie,Uzbekistanie korupcja służb kwitnie aż miło,nie jest istotne co wolno tylko ile należy zapłaćić,tym bardziej będąc cudzoziemcem z Europy.
Napisano
Znajomy podróżował w tamtych rejonach autem z polskimi blachami,systematycznie zatrzymywały go patrole ichniej milicji,sprawa była jasna płacisz bakszysz-jedziesz dalej choćbyś miał auto i papiery do których nie można się doczepić jeżeli nie zapłaćisz doli i tak znajdą sposób by obrzydzić życie.
Napisano
a doskonałym bakszyszem w tamtych stronach są świerszczyki". Poważnie. Miałem okazję rozmawiać z gościem, który parę lat jeździł w interesach do Afganistanu, ale jeździł lądem, często szlakiem karawan. Najlepszą przepustką były właśnie świerszczyki". Za 3-4 gazetki potrafił zatankować kamaza do pełna.
Napisano

Witaj kolego saku39 dwóch moich kolegów jakieś 7 lat temu było w uzbekach.Z ich opowieści wynikało żeby nie dać się rewidować bo zawsze ci coś podrzucą.Najlepiej trzymać się taksówkarza.Bo i tłumacz i może wyciągnąć cię z opresji.Dokumenty lepiej było mieć odbite na xero żeby orginału nie zabrali.A dodam że byli tam dwa miesiące.W sumie chwalili sobie pobyt.A foto pamiątka jaką mi podarowali.Dodam że za 100 dolarów które wymieniali na wjazd dostali dwie reklamówki takich.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie