Skocz do zawartości

fisher 1266x - test w powietrzu


prymek7

Rekomendowane odpowiedzi

na 25cm łapie, na 30 nie próbowałem choć będzie raczej trudno ( zależy jaka ziemia ) - jeśli mi nie wierzysz to polecam test gazeta odkrywca 10/2009 im też złapało na 25cm w ziemi. 1266 to wykrywacz działający na 4.8kzh , spadki zasięgów w glebie bardzo małe - to nie jest wykrywacz o wysokiej częstotliwości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testy w skarpie są najbardziej efektywne z możliwych jeśli chodzi o pomiary , te testy robią ROSJANIE bo są najbardziej efektywne jak sie zna zasady , przede wszystkim ziemia jest nie ruszona i inie ma efektu pustki jak w róże , He he to dla twojej wiedzy

At BRZECZYSZCZYKIEWICZ nie reklamuj obcych forów po raz kolejny bo łamiessz zasady tego forum i należy ci sie pernamętna kartka ! albo ban ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za co ban ? za co żółta kartka ? - ten link jest bardzo pomocny - testy oczywiście zrobię. Testu idealnego nie da się zrobić bo to tylko testy.

Testy w powietrzu - coś tam mówią - pewnie że nie wszystko, nie widziałem wykrywacza który ma słabe zasięgi w powietrzu a super w glebie, nawet sovereign xs2a pro który miałem i testowałem 10 lat temu pokazał świetne zasięgi w powietrzu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emiso, sprawdź jak się pisze Óra", ekspercie :)
Widać niektórym nawet obrazki nie pomogą żeby pojąć... a czym jest skarpa jak nie gwałtownym przejściem między gruntem i pustką?
Rosjanie, którzy robią takie testy, to takie same niedouczone głąby jak inni, którzy nie wiedza co robią i jaki jest tego skutek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

GB ma generalnie rację. Wiele testów w skarpie jest robionych tak ,że sonda wykrywacza albo przelatuje nad pustką albo jest bardzo blisko niej. Równocześnie mamy detekcję przedmiotu i gwałtowny spadek sygnału od gruntu - i pomiar jest RADYKALNIE niewiarygodny. Pomiar w skarpie" będzie bardzo dobry jeśli wepchniemy monetę co najmniej pól metra od krawędzi wykopu.

pozdrawiam .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm.... , właśnie przyjechałem z filmikami i przeczytałem wasze posty wstawię filmy i znów będziecie stękać i urykiwać - nie wbijałem monet na 50cm - było zbyt twardo a jak bym wbił na siłę może by się pustka zrobiła w glebie ? .

wyniki w gruncie - skarpa

- boratyna na 26cm
- 2grosze 27cm
- 30krajcarów na 40cm -
- sreberko na 32cm


pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szanuję twoją opinię choć mam całkowicie odmienne zdanie, ten fisher to przykład że stary wykrywacz może być lepszy od wielu nowoczesnych konstrukcji ( poza ergonomią ) co do częstotliwości to miałem już wykrywacze o wysokiej częstotliwości - w powietrzu bajka w trudnej glebie bardzo średnio.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prymek7 - ale gdzie masz to całkowicie odmienne zdanie"? Z czym co napisałem się nie zgadzasz? Czy może jednak uważasz, że częstotliwość to jedyny wyznacznik skuteczności wykrywacza? Tak po prostu nie jest a to, że stary Fisher jest lepszy od wielu najnowszych sprzętów to oczywistośc bo przecież nie jest w tej kwesti żadnym wyjątkiem. Weźmy np. Whitesa XLT czy Minelaba Sovereigna..

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuję 1266x to OK wykrywacz na swoje czasy i mile go wspominamy ", - był ok na stare czasy ?- jest bardzo ok na dzisiejsze
(choć nigdy nie był "wybitny " - mylisz się - jest wybitny

XLT i XS2appro - znam możliwości tych wykrywaczy , oba miałem i intensywnie użytkowałem, bardzo miłe wspomnienia !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie