Czlowieksniegu Napisano 18 Czerwiec 2011 Autor Napisano 18 Czerwiec 2011 Pod koniec mają na afgańskich pustkowiach rozbił się francuski myśliwiec Mirage 2000. Dwaj piloci zostali uratowani, ale maszyna tak spadła na ziemię, że pozostała w znacznej mierze w całości. Konieczne stało się usunięcie wraku. Po Francuzach musiał posprzątać oddział amerykańskich marines, którzy całą akcję udokumentowali.Operację przeprowadzono w dzień po katastrofie, ale amerykańska jednostka długo zwlekała z pokazaniem wykonanych przez siebie zdjęć.http://www.tvn24.pl/-1,1707336,0,1,jak-amerykanie-sprzataja-samoloty-po-francuzach,wiadomosc.html
Woodhaven Napisano 19 Czerwiec 2011 Napisano 19 Czerwiec 2011 Zdjęcia wraz z opisem były udostępnione przed 1 czerwcem ...... cztery dni po operacji
jacek1962 Napisano 1 Lipiec 2011 Napisano 1 Lipiec 2011 A czym mają je sprzątać francuzi?Jeśli spadł w amerykańskiej strefie okupacyjnej to sprzątneli go amerykanie.W Afganistanie działa przecież NATO.A jest to element współdziałania.Najważniejsze że żyją ludzie.Samolotu nie szkoda .F... Rząd kupi nowy, jeszcze lepszy.A piloci dalej będą latać,bo to ich robota.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.