Mauser 98 w Wojsku Polskim w latach 1918-1939

[R51]

Drogi Toudi! Rozważ zmianę nicku na Wujek cięta riposta". Teraz już ostatecznie zamilknę, choć nie watpię, że za chwilę Tekaes alias Toudi vel Wujek Cięta Riposta sprokuruje jakąś kąśliwą uwagę pod mym adresem. Z mej strony temat uważam za skończony. Nie planuje siętutaj pojawiać, no chyba że Toudi z Igtornem napiszą coś dla odmiany ciekawego;)

[krzyhal]

Problem polega na tym, że dyskusja dotyczy całkowicie różnych rzeczy.

Używając obrazowego porównania:
Ja jestem zdania, że koń jaki jest każdy widzi, natomiast R51, że owszem koń może i nie jest taki najgorszy, ale to przecież nie wielbłąd.

Może taka metafora łatwiej przebije się do świadomości.

Więc jak widać nie ma to nic wspólnego ani z Sienkiewiczem, ani z Częstochową, ani tym bardziej z obroną, bo nie ma czego bronić w sytuacji gdy druga strona zupełnie nie jest w stanie pojąć pewnych podstawowych spraw.

A przy okazji proponuję sprawdzić właściwą pisownię imion swoich dobranockowych idoli.

[01dalton]

Ksiażkę przeczytałem -dobry rys historyczny mauserka , fajne fotki polskich żołnierzy z epoki ,za to fotki rekonstruktorów są trochę profanacją tej publikacji - przykład (str 33) tak bagnetu nie wciska się na karabin bo jest to niemożliwe do zrobienia , no chyba że spreżyna w zatrzasku bagnetu jest ostro zmęczona ", na dodatek ten karabin to odlew alu :) .Jako że zajmuję się bagnetami to muszę stwierdzić że jestem trochę rozczarowany Tablicą 24 Bagnety - bo w Wojsku Polskim stosowano też bagnety typu eratz .Nie napisano też o tym że karabiny i karabinki były indywidualnie pasowane z bagnetami wz.1924 .Ale do sedna sprawy - niestety z tej publikacji nie dowiedzałem się czy gewer 98(na fotce) z mojej kolekcji ( dodam że broń jest LEGALNA ) jest przerobiony po 18 roku przez Polaków czy też Niemców. Pozostaje czekać na monografię o polskich mauserkach , oby tylko taka się w końcu ukazała . Pozdrawiam .