pawelus123 Napisano 11 Styczeń 2011 Autor Napisano 11 Styczeń 2011 Witam, poproszono mnie o wybór wykrywacza do poszukiwania ciał obcych w drewnie/drzewach. Ma być prosty, zrozumiały gdyż będzie miał wielu operatorów, bez zbędnych opcji, ma w miarę rozróżniać metale kolorowe(chodzi głównie o informację czy mamy doczynienia z odłamkiem czy z np. ołowiem). Zasięg powinien być dość duży, ale nie powalający, z uwagi na różne grubości kłód drewna.Może jakiś garret ace..., fisher F... Sam mam proximę i myślę że nadała by się do tego ale problemem jest mnogość operatorów. Jak nie będą sobie radzić, będą psy na mnie wieszać :)Czekam na wszelkie sugestie.Pozdr
dominislaw93 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 moze teknetics delta latwy w obsludze i ID tez ma niezla
panzerkris Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Tak odrazu z grubej rury:)Proponuje pinpointer.
lew_1988 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Sa takie przenośne wykrywacze do kontroli osobistej dosyć proste w obsłudze, być może sie nada chyba nie sa zbyt skomplikowane w obsłudze taszczyć nie trzeba cięższego sprzętu i łatwiej sprawdzić kłoda takim czymś niż machając cewka wokół drzewa.
panzerkris Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Wykrywacze do kontroli osobistej wydaje mi się ze nie wykryja np. pocisku 7,92mm z odległosci 15cm. A w drzewach są tylko takie fanty lub odłamki. Tu jest potrzebny sprzęt na mniejsze rzeczy.
JohnLJA Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 A może wykrywacz użuwany do poszukiwania przewodów oraz innych metalowych niespodzianek utrudniających wiercenie w ścianach. Jest mały, poręczny i łatwy w obsłudze. Na znanym prtalu aukcyjnym mozna nabyć za kilkadziesiąt złotych.
armand Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Opcja rozróżniania metali w drewnie tartacznym jest NIELOGICZNA!!! Wykrywacz nie wykryje odłamka stalowego, który uszkodzi piłę [trak] w tartaku. Jedyna opcja - wykrywacz celowo bez rozróżniania, prosty w obsłudze, dla zmieniających się operatorów - Discoverer Tartak". Sprzęt sprawdzony praktycznie w tartakach i firmach zajmujących się przetwórstwem drzewnym. Wykrywacz do rewizji osobistej ma za mały zasięg na drobne przedmioty i jest NIEWYGODNY przy długotrwałej pracy. Discoverer Tartak" w komplecie posiada słuchawki, celem wyeliminowania hałasu typu pogodowego i maszyn pracujących przy wyrębie lub transportowych.
dzieci3 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Od wielu lat do wykrywania odłamków metali w drewnie okrągłym stosuje się pierścienie elektromagnetyczne.Ale jeśli to ma być wykrywacz to tutaj polecają;taki trochę znany.http://www.drewno.pl/katalogfirm/0-0--53112-PPHU+ARMAND+++Wykrywacze+metali.html
pawelus123 Napisano 11 Styczeń 2011 Autor Napisano 11 Styczeń 2011 Dzięki za podpowiedzi, wykrywacze do kontroli osobistej i takie tam odpadają. Armand masz rację z tą nielogicznością, też nad tym dumałem po co te rozróżnianie. Dostałem takie polecenie ale jutro jeszcze spróbuję im to wytłumaczyć.Wykrywacz ma pracować w terenie i ten z linka dzieci3 wydaje się odpowiedni.
madmax78 Napisano 11 Styczeń 2011 Napisano 11 Styczeń 2011 Myślę, że każdy ''PI'' z cewką ok 24-26 cm, poradziłby sobie bez problemów.
SZZ Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 Skontaktuj się z MrandemJak mi się zdaje on jest najbardziej kompetentny w tym temacie.PozdrawiamPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Martin 09:01 12-01-2011
stachu834 Napisano 12 Styczeń 2011 Napisano 12 Styczeń 2011 kiedyś miałem fuche wyszukania gwoździ w starych słupach drewnianych które szły na trak, HS-3 sprawdził sie znakomicie. miałem standardową cewkę 30 cm.
armand Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 W temacie miał być wykrywacz prosty, zrozumiały". HS nie jest ani prosty, ani zrozumiały, świadczy o tym np. post: smętek - nastawy?"Diskoverer Tartak celowo nie posiada pokręteł dla łatwości obsługi.
pawlik Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 HS nie jest ani prosty, ani zrozumiały-błagam:-)Sam sprawdzałem drewniane bale w poszukiwaniu starych gwoździ.Bardzo dobrze się sprawdził.Pzdr
armand Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 http://www.odkrywca.pl/smetek-nastawy-,176700.html#176700http://www.odkrywca.pl/nastawy-smetka-dziwne-spostrzezenia-,677969.html#677969
stachu834 Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 Panie Armand cenię sobie pański wkład i upór w rozwój rodzimego sprzętu detekcyjnego ale rozbawiło mnie stwierdzenie że HS ie jest ani prosty, ani zrozumiały" używałem go na tyle długo że wiem o czym piszę.Pozdrawiam
armand Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 Wystarczy w HSie [nieświadomie] przekręcić pokrętło Discriminate na poziom inny niż zero, przy pozycji przełącznika na Discriminate i ... będzie wielkie bum!!! Czyli uszkodzony trak na odłamku stalowym. Tak się może skończyć korzystanie z poradnictwa: że wiem o czym piszę".
wonpiotrus Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 No może Stachu faktycznie wie o czym pisze ale pracownik leśny obsługujący na codzień piłe spalinową już tego wiedzieć nie musi i tu faktycznie najlepiej sprawdzi sie prosty sprzęt polecany przez Armanda
PUMA1 Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 A ja dodam że ważne jest też w takim wykrywaczu żeby działał tryb statyczny bez dyskryminacji automatycznie , żeby nie było konieczne dostarajanie wykrywacza przez pompowanie i ustawianie gruntu więc smętek odpada bo wiadomo bele drewniane są wysokie i po podniesieniu cewki do góry wykrywacz cały czas będzie piszczał po zmianie wysokości cewki względem ziemi wiec Hs odpada zdecydowanie .Nie wiem jak jest w Armandzie.
Mnieciu Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 Cześć,My jak z lasu drzewa bierzemy to neodymem sprawdzamy. Jak łapie się drzewa to tniemy w tym miejscu. Wykrywacz drogi jest w porównaniu do magnesu. W drzewach z reguły płytko siedzą pociski i nie trzeba super sprzętu. W Bolimowie pełno odłamków w lasach i wystarczy sobie patent zrobić. Magnesy kupiłem mocne na giełdzie w Słomczynie, takie na liczniki i się sprawują. Jak byś chciał coś wiedzieć to pytaj się.Cześć
armand Napisano 14 Styczeń 2011 Napisano 14 Styczeń 2011 Discoverer Tartak" posiada tryb statyczny i dynamiczny - BEZ DYSKRYMINACJI.
samulb Napisano 14 Styczeń 2011 Napisano 14 Styczeń 2011 A czym się rożni Discoverer Tartak od zwykłego Discoverera?
armand Napisano 14 Styczeń 2011 Napisano 14 Styczeń 2011 Różnice pomiędzy Discoverer a Discoverer Tartak.W Discoverer Tartak:1. Sonda jest wewnętrznie strojona z większym uczuleniem na drobne przedmioty żelazne [odłamki artyleryjskie, gwoździe]2. W komplecie są słuchawki, celem odizolowania hałasu pochodzącego od warunków atmosferycznych i pracującego sprzętu.Sprawa magnesów neodymowych. W drewnie tartacznym możemy spotkać również odłamki artyleryjskie z metali kolorowych np. fragmenty pierścieni wiodących. Magnes neodymowy nie wykryje takiego odłamka.
pawelus123 Napisano 15 Styczeń 2011 Autor Napisano 15 Styczeń 2011 Ten od armanda wydaje się dobrym rozwiązaniem ale dowiedziałem się że najlepszy to byłby wykrywacz typu PI.Z naszych rodzimych producentów tylko jeden przychodzi mi do głowy.Zresztą ostatnie słowo i tak nie należy do mnie, ja przedstawie tylko moje propozycje.Dzięki i pozdrawiam.
Mnieciu Napisano 15 Styczeń 2011 Napisano 15 Styczeń 2011 O czym wy mówicie.Byliście w lasach Bolimowskich, gdzie były największe walki podczas pierwszej wojny.Miliony kul. Wystarczy jeden magnes. Po co wam wyrywacz. Chyba, że chcecie poszukać ziemianek pożydowskich, których jest w lasach pełno. Między Franciszkowen a Miedniewicami w lesie skrywało się parę tysięcy Żydów w ziemiankach leśnych. Puki płacili polakom, żyli w lesie jak zwierzęta. Kiedy przestali płacić za żywność, ktoś z polskiej ludności doniósł gestapo.Parę ton bomb załatwiło sprawę. Od wojny nikt nie wspominał o tym fakcie i nie chodził w tamte rejony.Wstyd.Na łożu śmierci jakoś ludzie chcą rozgrzeszenia. Dobrze, że w nie da się tam dojechać samochodem i żaden odkrywca tam nie doszedł. Sam mam ochotę wejść tam z cewką, lecz to miejsce jest jakieś dziwne. W nocy to bym się tam chyba zesrał z wrażenia. Zarośnięte jeżynami i bezwietrzne.Pewnie fanty przyniosły by pecha.Dajcie sobie spokój z pobojowiskami.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.