Skocz do zawartości

Zapomniany cmentarz Ewangelicko -augzburski


mariusz12348

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Chodząc niedawno po swoich okolicach odnalazłem stary cmentarz zniszczony i zaśmiecony ,po wierzchu porozrzucane kości ze splądrowanych grobów, te które znalazłem oczywiście zakopałem .I tu moja prośba o pomoc kogo można zainteresować takim miejscem . Dla mnie jest nieważna wyznanie osób które są tam pochowane ,lecz fakt że byli tacy jak my i należy się im szacunek pzdr
Napisano

Niestety to norma na tzw ziemiach odzyskanych.Dla nas jako narodu to są niestety miejsca hańby i trudno to dzisiaj usprawiedliwiać.
Moja pamięć sięga połowy lat sześćdziesiątych i pamiętam przykościelny cmentarz w przyzwoitym stanie.Niestety kilka lat potem wszystkie niemieckie groby zostały zlikwidowane czyli porostu usunięto nagrobki i wyrównano powierzchnię.Tak się stało z większością przykościelnych cmentarzy,dzisiaj można spotkać czasami niewielki obelisk lub tablice upamiętniającą pochowanych dawnych mieszkańców miejscowości. Zupełnie inaczej wyglądają cmentarze położone gdzieś na uboczu,brak słów aby opisać to co przychodzi na myśl.
Za stan takiego cmentarzyka pewnie powinien odpowiadać właściciel terenu,ale do czasu jak się nie zmieni świadomość ludzi zamieszkujących okolice niewiele to da.
Jeżeli masz dość siły aby z tym walczyć uderz najpierw do właściciela terenu,władz gminnych,może jakieś lokalne media?
Na fotce zachowany nagrobek właściciela ziemskiego i weterana wojny 1870r w jednej z dolnośląskich miejscowości.

Napisano
Takich smutnych miejsc i historii jest niestety u nas wiele. W moim mieście jest cmentarz ewangelicki, w tej chwili pod opieką miasta. Nadal piękne miejsce, ale mój dziadek mi opowiadał, że w latach `60 wywożono z niego masowo płyty nagrobne (zapewne z piaskowca), z których potem po oszlifowaniu robiono chodniki w Zielonej Górze, oddalonej o 70 km. Zgroza...

http://www.wschowskielapidarium.interbit.pl/
Napisano
Widzę że nie ma zbytnio zainteresowania tym tematem chciałem się tylko dowiedzieć komu to zgłosić i zainteresować żeby zadbać o to miejsce .Napisałem nawet do parafii ewangelickiej w mojej miejscowości ,jak na razie brak odpowiedzi
Napisano
Niestety, wątpię czy kogoś z władz lokalnych zainteresuje problem. Jedyny sposób to tak jak tu zrobiono:

http://www.koszalineksploracja.tnb.pl/forum/viewthread.php?forum_id=53&thread_id=858

Koło mojej miejscowości znajdują się dwa cmentarze ewangelickie, a właściwie ich ruiny. Sam zastanawiam się nad zorganizowaniem takiej akcji.
Napisano
Władze lokalne maja to gdzieś wolą wydać kasę na jakąś imprezkę po co wyrzucać kasę na jakiś cmentarz zapomniany i nie chciany przez społeczeństwo .W odpowiednim momencie kupi jakiś urzędas za grosze , to jest jedyne wytłumaczenie dla niedbalstwa o takie miejsca
Napisano
Mariusz- zaufaj mi, Świat jest odrobinę bardziej skomplikowany niż się Tobie wydaje.
Już nie patrząc na pochodzenie i wyznanie osób tam pochowanych, wystarczy że popatrzysz ile zaniedbanych grobów jest na dowolnym-nadal używanym" cmentarzu katolickim... Pomyśl przy okazji, że ostatni żywi krewni i znajomi pochowanych ewangelików byli na nim ( na dłużej ) dobre 60 lat temu.
Napisano
Żyje trochę już na tym świecie i wiem że świat to nie bajka .Będąc dzisiaj na cmentarzu zauważyłem groby bez marmurowych tablic które się komuś przydały. Nikt z krewnych się nie upomni ani nie zadba o mogiły swoich bliskich ,nawet księża ( są wyjątki )patrzą jak pozbyć się starego grobu i zgarnąć kasę .Dlatego poruszyłem ten temat bo nigdy nie wiadomo jak będą traktowane groby naszych bliskich czy nasze za 100 lub 200 lat . W wolnej chwili uderzę do Wójta Wiskitek i poruszę ten temat .
A dzisiaj zapalam świeczkę przynajmniej tutaj na forum wszystkim pochowanym na zapomnianych i zaniedbanych mogiłach

[*]
Napisano
2 lata temu byłem z dziewczyną w Łagowie-fajne miasteczko,zamek joannitów nad pięknym jeziorem,ogólnie super i tylko jedna rzecz,która kompletnie popsuła nam humor-potwornie zdewastowany i zaśmiecony poniemiecki cmentarz tuż obok zamku,położony na wzgórzu...Nie wytrzymaliśmy i sami kupiliśmy worki i oczyściliśmy teren.Niestety,gdy wieczorem tam zajrzeliśmy,natknęliśmy się na grupę dresiarzy palących ognisko(!)i walących wódę na resztkach grobów...Miejscowa policja podobno świetnie o tym wie...Zaglądają tam niemieccy turyści(od razu dodam,że pochowani są tam mieszkańcy dawni mieszkańcy miasteczka a nie SS czy Wehrmacht)Wstyd i żenada...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie