El Camino Napisano 6 Marzec 2004 Napisano 6 Marzec 2004 Albo HMS Dragon" albo HMS Danae" - na pewno krążownik lekki klasy D ...
mac Napisano 6 Marzec 2004 Autor Napisano 6 Marzec 2004 Wiciu_r rozgryzł zagadkę. Gratuluję :))) Zdjęcie jest z 1918 r. i przedstawia dziób Sydney ze zbudowaną platformą od pomostu dowodzwnia aż za przednie działo 6-calowe. Startowały z niej dwupłatowce Sopwith Pup" , właściwie wykonywano pierwsze próby. Lot musiał się kończyć na lądzie albo w wodzie (tak jak póżniej w konwojach arktycznych)Pozdrawiammac
mac Napisano 6 Marzec 2004 Autor Napisano 6 Marzec 2004 Proponuję kolejną. Nie wiem czy ta zagadka nie będzie zbyt trudna, ale znając forumowiczów..... Cóż to za dziwadło ????pozdrawiammac
Romel79 Napisano 6 Marzec 2004 Napisano 6 Marzec 2004 podobny troche do ORP Wicher , chyba ten sam typ.pzdr
Gość Napisano 6 Marzec 2004 Napisano 6 Marzec 2004 Wydaje mi sie ze to Amerykanski niszczyciel DD374 Tucker
SLAW 100 Napisano 6 Marzec 2004 Napisano 6 Marzec 2004 Dokładnie :http://www.domeisland.com/destroyers/usstucker.html
mac Napisano 6 Marzec 2004 Autor Napisano 6 Marzec 2004 Dokładnie Panowie, tylko dlaczego tak wyglląda i po co ??Pozdrawiam mac
Gość Napisano 6 Marzec 2004 Napisano 6 Marzec 2004 Bede zgadywal okret powracal z manewrow i zabraklo palifka na dotarcie do bazy /Fleet Problem XX ktore odbywaly sie na Pacyfiku/to dotyczy zagli na masztach a nad pokladem to ochronka przed sloneczkiem.
beaviso Napisano 6 Marzec 2004 Napisano 6 Marzec 2004 Co do poprzedniej - dodajmy: Sydney" ale pierwszy. Bo najbardziej znany jest późniejszy Sydney" klasy Perth, który zaginął z całą załogą (dosłownie!) po otrzymaniu ciężkich uszkodzeń w obupólnie wyniszczającej walce z rajderem Kormoran".A co do zagadki nr 3...Może chodzi o zwiększenie skutecznej powierzchni odbicia w celu testowania jakiś radarów (niszczyciel symuluje większą jednostkę)?pozdrawiam,M.
wiciu_r Napisano 6 Marzec 2004 Napisano 6 Marzec 2004 Podpis pod zdjęciem jest dosyć jednoznaczny with “sails” set in the 1930s for improved fuel economy while maintaining station" czyli w moim rozumowaniu dla utrzymania ruchu podczas napraw maszynowni, anglicystą nie jestem ale tak sądzę.
wiciu_r Napisano 6 Marzec 2004 Napisano 6 Marzec 2004 Ja wysiadam, moje zainteresowania w tej materii zawsze oscylowały w wyrobach od 10 000 ton wyporności w górę więc mogę tylko zmyślać i to niezbyt konstruktywnie.
mac Napisano 7 Marzec 2004 Autor Napisano 7 Marzec 2004 Ok. Widzę że zagadka jest faktycznie trudna. Jest to Trucker DD 374. Dlaczego tak wygląda ? Ano w czerwcu 1940 r.okręt pełnił funkcję okrętu ratowniczego na wschód od wyspy Wake. Chodził z prędkością 3-4 w. pod brezentowymi żaglami. Dzięki pomysłowości i wykonaniu załogi oszczędzał przez to paliwo.Może ktoś z kolegów da jakąś zagadkę ??pozdrawiammac
Szefo Napisano 7 Marzec 2004 Napisano 7 Marzec 2004 moje podobnie wiciu_r, od krążowników w górę i okręty podwodnepozdr
mac Napisano 7 Marzec 2004 Autor Napisano 7 Marzec 2004 A co do Sydney ( II ) istnieje hitipoteza że reszta załogi która zdołała się uratować została wymordowana przez wojska australijskie.
SLAW 100 Napisano 7 Marzec 2004 Napisano 7 Marzec 2004 Mam następna zagadkę ( troche cięższe jednostki) okręt ten uczestniczył w Bitwie Jutlandzkiej " chyba w latach 20 poszedł na żylety.poz slaw
mac Napisano 7 Marzec 2004 Autor Napisano 7 Marzec 2004 Mi to wygląda na SMS Sydlitz, ale na 100 % nie jestem pewiem, poszukam.
SLAW 100 Napisano 7 Marzec 2004 Napisano 7 Marzec 2004 Dokładnie to ta klasa ,tylko który były 4 .Jako pomoc dodaje jeszcze jedno foto gdzie widać godło.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.