Skok Napisano 30 Wrzesień 2010 Autor Napisano 30 Wrzesień 2010 Witam,Czy jest ktoś w stanie zidentyfikować pojazd z fotki? Wbrew podpisowi nie jest to Goliath. Nie podobne do również do żadnej z wersji Borgwarda, ani też do Springera. Pozdrawiam
senectus Napisano 30 Wrzesień 2010 Napisano 30 Wrzesień 2010 W tym artykule http://www.wojsko-polskie.pl/articles/view/12449/saperska-izba-pamieci.htmljest zdjecie tego pojazdu w Saperskiej Izbie Pamięci we Wrocławiu. Niestety nie piszą co to za pojazd.
Radek.s Napisano 30 Wrzesień 2010 Napisano 30 Wrzesień 2010 Moze jest to prototyp testowy goliata (albo jakaś samoróbka póżnowojenna o tym samym przeznaczeniu co goliat)i kształt i wielkośc i nawet sterowanie przewodowe ( z tyłu kadłuba jest oble wybrzuszenie na szpulę z kablem)wskazują na takie zastosowanie pojazdu
Woodhaven Napisano 1 Październik 2010 Napisano 1 Październik 2010 Oficjalnie podają ze to jest Goliathttp://wroclaw24.net/zdjecie.php?id=7434http://www.scribd.com/doc/26247241/w-w-w-p-o-lAle raczej jest to coś z rodziny Minenräum-Wagen Borgward BIIhttp://www.ww2talk.com/forum/weapons-technology-equipment/16704-sd-kfz-300-other-remote-control-vehicles.htmlI jeszcze jedna ciekawostka http://www.colleurs-de-plastique.com/forums/showthread.php?p=451688
Skok Napisano 1 Październik 2010 Autor Napisano 1 Październik 2010 Dzięki powyższym linką już wiem co to jest. Mianowicie:Goliat – groźna niemiecka broń do wysadzania kryjówek wroga.":-)
Speedy Napisano 1 Październik 2010 Napisano 1 Październik 2010 HejCiekawa rzecz. Może faktycznie jakiś prototyp Goliata czy podobnego pojazdu. Układ jezdny jest podobny do tych Borgwardów, jakie są na zalinkowanych zdjęciach.A może to rosyjski wynalazek? Wiem, że Rosjanie też eksperymentowali wiele lat z czołgem-miną, budując liczne prototypy, od malucha o wadze całkowitej 23 kg po przeróbkę T-26 z ładunkiem 700 kg m.w. (ten ostatni chyba nawet był na uzbrojeniu w latach 30.). We wspomnieniach rosyjskiego sapera W.Charczenki Brygada specjalnego przeznaczenia" wyd.MON 1980 jest wzmianka, że w czasie walk w prawobrzeżnej Warszawie we wrześniu 1944 testowali prototyp takiej eletankietki", takiego swojego Goliata. Wypuścili jeśli dobrze pamiętam 2 czy 3 i wszystkie ugrzęzły w gruzach przed dotarciem do celu i musiały być wysadzone, więc się chłopaki zrazili i wydali negatywną opinię.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.