Skocz do zawartości

Kwardant artyleryjski.


Sekal

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam. Chciałbym prosić o fachową poradę co zrobić z tym oto pudełeczkiem. Jak je zakonserwować?

http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/p1230318.jpg
http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/p1230320.jpg
http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/p1230319_copy.jpg
http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/p1230324.jpg
Pozdrawiam
Napisano
1. Musisz zabezpieczyć przed robactwem. Najlpeszy jest Hylotox , smarujesz płynem nastepnie zawijasz w foliowy worek i trzymasz tak przez 2-3 dni. Robactwo ginie, dodatkowo chroni przed jego powrotem.
2.Grewno się rozchodzi i pęka. Wegług mnie jest tylko jeden sposób. Musisz podkleić, najlepiej klejem do drewna wikolowym, nie pozostawia śladu, a po wyschnięciu jest przeźroczysty.
3. I to było na tyle. Jeśli chcesz je dodatkowo oczyścić to tylko przetrzyj szmatką. I tak jest w niezłym stanie. Piękne trafienie!
Napisano

A nie malować może pudełeczka bezbarwnym lakierem?
A co z tego typu elementami? Są pokryte małym nalotem rdzy.

Pozrawiam

Napisano
Ja bym lakierem nie malował
Z rdzą wiele nie nawojujesz, dodatkowo jest punktowa, a wokół zdrowy metal.
Najlepiej nanieść na nią wacikiem do uszu wd lub coś podobnego, zabieg powtórzyć kilka razy. Póżniej przetrzyj rozpuszczalnikiem aby pozbyć się kwasu i zabezpiecz.
Napisano
A czy lakier nie da jakiejś dodatkowej powłoki ochronnej do pudełka? zabezpieczy je do końca przed całkowitym rozpadem, i czy sądzisz że ten środek do szkodników mu nie zaszkodzi?

Pozdrawiam
Napisano
sekal zamim zaczniesz cokolwiek robić przy tym , poczytaj jak to sie robi, zarowno na kolor można zastosowac powłoki ochronne jak i na stal , i także drewno można uratować.
zajrzyj na stronki konserwatorskie , np. strefakonserwatora i poczytaj opisy produktów i poszukaj bo napewno znajdziesz cos
Napisano
Hylotox napewno nie zaszkodzi, używałem go wiele razy
Jęśli chcesz możesz go polakierować, ale ja nie polecam ze względów estetycznych. Polakierowane pudełko to już nie będzie to samo.
Napisano
Ok. Lakierował nie będe. Co do hylotoxu. Na stronie producenta nic nie jest napisane o wkładaniu czegoś do foliowego worka tylko żeby nałożyć cienka warstwe lub strzykawką bezpośrednio do otworów.
Napisano
Nie, tam pod 12 nie da rady. To komunistyczna firma, tylko kradną i przekręty robią, ot taka banda cyganów.

Bartek_83
Czy nie orientujesz się jakie byłyby koszty takiego zabiegu?

Pozdrawiam
Napisano
cygany mieszkają bliżej Ciebie,no pośrodku:)
dajesz do konserwacji?
większa radość i satysfakcja byłaby zrobić to samemu...
albo pod 12kę..
tam trójkąt bermudzki,wsio znika:P
zdrów
Napisano
Sekal oj Sekal:)
nie chce mówić ale poza szrotem bagnetu,sitkiem co kiedyś było ruskim hałerem,pruska klamerką i tym kwadrantem nie masz się czym pochwalić:)
łuski to my tez mamy:)
Zresztą to cięzko Cię wygonić z domu tak sie gapisz na moje ściany i półki:D
Napisano
Kolego Hebda oczywistą sprawą jest, że jak to napisałeś większa radość i satysfakcja byłaby zrobić to samemu" Samemu można też pięknie wszystko spie..rzyć. Włosy stają na głowie jak słyszę o polakierowaniu tego. Naloty rdzy na śrubkach też trzeba wyczyścić bo będzie dalej ona postępować. Odkręcenie takich śrubek wcale nie jest łatwe i najczęściej domowy konserwator takie śrubki psuje. Jaki byłby koszt konserwacji to nie potrafię powiedzieć. Konserwator najpierw musi obejżeć każdy przedmiot indywidualnie aby określić uszkodzenia, zakres pracy i aby je wycenić.
Napisano
Hebda to Hebda, nic go nie zmieni. Trollem się urodził i trollem pozostanie. Menelik tanich win i wyjadacz ryb z fontanny" jak to powiedział jeden z kolegów, musi zawsze przechwalać się swoją kolekcją łusek od ppsh.

Bartek_83
I tak również może być, tylko boje się jednego. Czy to u takiego konserwatora mi nie zniknie poprostu. Bo w naszym pięknym" kraju różnie to bywa. Co do śrubek wiem o co chodzi, nie próbowałem ich wykręcać narazie. Spróbuje poszukać konserwatorów i najwyżej coś potem napisze.

Pozdrawiam
Napisano
Koledzy... Dajcie spokój, po co się licytować, na prawdę już mi się słuchać i czytać tego nie chce...

Co do konserwacji kwadrantu, dobrze by było gdyby zajął się nim jakiś konserwator który miał do czynienia z podobną sprawą. Nie rzemieślnik oferujący swoją usługę za flaszkę". Pieniędzy na konserwacje również bym nie pożałował. Przedmiot piękny, z pięknego okresu i szkoda by było gdyby się zmarnował.
<pozdro

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie