Ciekawe miejsca Toruń

[tyfus]

jak poligonówkę" budowali, też może byliście ?

[Voucur]

Nie, wtedy nie. Też ponoć trochę rzeczy wyszło, a pewnie jeszcze więcej drobiazgu poszło się walić.

[tyfus]

no właśnie też słyszałem, część nawet widziałem - mimo to chciałem zweryfikować informacje :)

... a pewnie jeszcze więcej drobiazgu poszło się walić." - z tego co wiem, raczej na pewno - tego nie zbierali ... ehhh

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora tyfus 10:11 14-01-2011

[tomala_kikol]

Na poligonówce" to większość urwiłap. Więcej stali czekając na saperów niż robili:)

[tyfus]

co nie zmienia rzeczy, że trochę ciekawych rzeczy wyszło co nie robi bum-bum, a ile zostało ... tego się nie dowiemy.

przypomniało mi się - kilka...dosłownie kilka przedmiotów z poligonówki" trafiło jako eksponaty do Baterii AB IV

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora tyfus 10:19 14-01-2011

[Wojciech115]

Ok to idę się popytać :D
A nie szukał ktoś z was na Poznańskiej na terenie byłego poligonu ?
Pozdrawiam!

[gajowy408]

z tego co wiem to kol.sloma zna dobrze ten teren wiec trzeba zapytac fachowca ...

[Voucur]

Na terenie byłego poligonu w sensie tego fragmentu, który został odcięty od reszty przez trasę poligonową? Wielu już tam szukało. Kolega słoma to łatwiej jak napisze gdzie jeszcze nie szukał ;)

[Wojciech115]

Kolego Voucur
Są jeszcze takie miejsca :)

[Voucur]

To wiadomo, zresztą szukać nie znaczy przeszukać ;)

A te zdjęcia kolego Wojciechu kiedyś zobaczymy? :)

[Wojciech115]

Postaram się :D
Kolego Voucur czy masz czas dzisiaj skorzystać z chata Odkrywcy?
to porozmawiamy na bieżąco.
Pozdrawiam!

[gajowy408]

To wiadomo, zresztą szukać nie znaczy przeszukać ;)" Dokładnie kolego jestem zdania ;chodzisz to znajdujesz.Dołącz to tego systematycznośc, (co jest bardzo trudne,bo uczymy sie lub pracujemy) i efekty murowane . Z resztą uważam,że nie da się wszystkiego wyciągnąc z ziemi .Prawie każdemu z nas zdarzyło się kopac po kimś..(i niejedno wygmerał ;)Poza tym ziemia wyrzuca jak i każdy z nas ma inny sprzęt .Więc moja teoria się sprawdza .Pozdrawiam i przepraszam za błędy ...

[Wojciech115]

z kiedyś :D

[Wojciech115]

. :)

[Wojciech115]

Podejrzewam, że to urywek puszeczki na maskę tylko jakiej ?

[FAGIL]

hihihihihihihihihihiuuuuuuuuuu

[Voucur]

Puszka na maskę mogła być RSC produkcji francuskiej używana przez WP w okresie międzywojennym. Kiedyś miałem takową z drzewa" (tak, wisiała w Kaszczorku na drzewie w sadzie, spytałem o nią właściciela i dostałem ;) i podobnie wyglądała. Ale mogę się mylić bo to nie moje klimaty.

Gajowy ma 100 % racji. Kiedyś trzepałem jedno miejsce w Toruniu przez kilkanaście miesięcy dzień w dzień (z wyjątkiem sobót i niedziel oraz okazjonalnych przerw) po 8 godzin dziennie. Wcześniej bywałem tam też nie raz, po tym okresie również tam zaglądałem. Zresztą wiele osób tam szukało, ale przyznam nieskromnie, mało kto łaził tam tyle co ja. Miejsce jest obecnie przerzedzone, ale nie przeszukane. Fakt, teren nie taki mały, ponad 100 ha, ale cały czas coś tam wychodzi.

[gajowy408]

Wojciech sprzęty wyciągnięte z piasku... spoko fanty oby tak dalej ...

[synmarynowany]

Dziś była fajna pogoda.
Pozdrawiam Romek.

[Voucur]

Fajne trafienie, szkoda że nie było reszty ;) A mi dziś tylko szklanka pruskiego szrapnela 9 cm wyskoczyła, ale zawsze coś. Pogoda faktycznie fajna, ziemia miękka, śniegu mało.

[Wojciech115]

Nono nawet skórka widzę :D

[R51]

Wojciech115 raczył napisać:

strona Niemiecka jak i Rosyjska dogadały się. "Dogadały się
to znaczy, że doszli do wniosku, że Wojska niemieckie nie będą się bronić a Wojska Rosyjskie nie będą atakować. Rosjanie jak to oni nie dotrzymają słowa i w "Pewnej miejscowości położonej blisko Torunia Rosjanie zaatakowali Stronę Niemiecką a co na to oni ? Odpowiadali ogniem lecz powtarzam, że nie była to aż tak duża bitwa lecz tylko nie dotrzymanie obietnic Rosyjski"

Bardzo śmiała koncepcja.
Juz podczas odwrotu z Torunia, kiedy Niemcy nie uszli jeszcze daleko, nastąpiło uderzenie radzieckie, które starło się z niemiecka strażą tylną. Najgroźniejesze dla wycofującego się garnizonu było uderzenie od wschodu (z kierunku Kowalewo Pomorskie), mające przeciąć drogę odwrotu w kierunku Świecia, ono też wyrządziło największe spustoszenia w szeregach niemieckich. Działania opóźniające związały też Rosjan po lewej stronie Wisły (zapewne jest to ajemnicze" miejsce Wojciecha115, w którym był juz nawet Alibaba i 40 rozbójników, ale o detalach sza, bo nie będziemy kłapać paszczą przed całą Polską i okolicami, wystarczy że zna je 1000000000 poszukiwaczy;))
Znane mi są relacje starych toruńczyków, którzy opowiadali o strzelaninach Rosjan z niemiecka strażą tylną w okolicach Szosy Chełmińskiej. Z pewnością na zachodnich i północnych krańcach Torunia wywiązały się utarczki ogniowe okupione sporymi stratami po stronie niemieckiej, dowodzą tego odnajdowane po dzis dzień mogiły niemieckich żołnierzy a nawet pozostałosci po zniszczonych pojazdach...

Skąd to Wojciech115 czerpie swoją wiedzę, czyżby z tych samych źródeł, co przekonanie że Rosjanie jak to oni nie dotrzymają słowa"?

[R51]

Żeby nie być gołosłownym... Szczątki SDKFZ-a 250 z okolic pewnej podtoruńskiej miejscowości, która może mniej znana niż miejscówka wytypowana przeze mnie na ajne miejsce" Wiciecha115, lecz także będąca areną starć radziecko- niemieckich.

Pozdrawienia dla synamarynowanego. Chłopak dopiero zaczyna swoja przygodę z wykrywką a już wśmigał indian". Jemu łatwiej, bo mieszka na Rubinkowie...

[Wojciech115]

A więc widzę R51, że jednak czegoś się przyczepił. Hmm tak świadkowie naoczni opowiadali mi o strzelaninie lecz niektórzy użytkownicy zaprzeczyli tego, że nic tam się nie działo a tu Kolega R51 zaprzecza tego, że Rosjanie dotrzymują słowa ? Heh. Śmieszne nie wiedziałem, że Rosjanie zrobili się tacy hojni no no. a i nie Wiciech115 bo nie znam takiego imienia tylko WOJCIECH115 !!!

[synmarynowany]

Witam , dziś jeżdząc po Toruniu na ulicy Polnej widziałem jak
jacyś panowie w kamizelkach coś tam ..saperski" śmigali ze smetkami.Coś tam mieli za taśmą ale z drogi nie było widać.
Kiedyś słyszałem że w tamtych okopach niezłe fanty były.
Fajnie mieli bo koparka kopała dla nich.
HMM pomarzyć ,pozdrawiam Romek.