Wojciech115 Napisano 19 Listopad 2011 Napisano 19 Listopad 2011 OOOOooo Zaskoczyłeś mnie ! Niedługo zakupię wykrywkę to można gdzieś poszukać.Post został zmieniony ostatnio przez moderatora tyfus 21:31 19-11-2011
FAGIL Napisano 19 Listopad 2011 Napisano 19 Listopad 2011 A z boku zawsze cos kapnie cos fajnego i niespodzianego ,
Nephilimer Napisano 21 Listopad 2011 Napisano 21 Listopad 2011 A ja tam generalnie postanowiłem, że zamiast atakować mocno przechodzone" miejscówki (w Toruniu jestem od roku, nie wiem za wiele o tych wszystkich sekretnych polach pełnych fantów), skorzystam z ładnej pogody, luźnych zajęć na Wydziale Historii i wybiorę się na czesanie magnesem toruńskich wód stojących.Na pierwszy ogień idą dziury z wodą w okolicach Rubinkowa (jak ktoś ma ochotę polatać z magnesem, tudzież stworzyć magnesowo wykrywkowy tandem - zapraszam).W planach mam też przyjrzenie się Drwęcy w Lubiczu, ale tam by trzeba czesać magiem i wykrywką (młyny), a ja się nie rozdwoję, plus nie do końca wiem gdzie tam dokładnie wszystko leży. Jak ktoś ma koncept, zapraszam.
Wojciech115 Napisano 21 Listopad 2011 Napisano 21 Listopad 2011 Wody na pewno są mniej szukane niż ziemia. Ale jak to mawiał kolega Voucur szukane nie znaczy przeszukane :)pozdro.
Nephilimer Napisano 21 Listopad 2011 Napisano 21 Listopad 2011 Dziś kompletnie nie trafiłem z doborem miejsca - teoretycznie ciekawy zbiornik był całkowicie zamulony kombinacją wszelakich roślin, bazując na moczarce, co skutecznie utrudniało eksplorację dna. Wyciągnąłem kilkaset kilo zielska, dwa kapsle po carlsbergu i gwóźdź.Jutro mnie chyba w okolice portu drzewnego nogi poniosą.
Voucur Napisano 21 Listopad 2011 Napisano 21 Listopad 2011 Nephilimer, można wiedzieć jaki masz magnes? W sensie wymiary, obudowa, itd. Doświadczenie z magnesami mam zerowe, trochę patrzyłem na rzuty, sam nie rzucałem.W Toruniu potencjalnie ciekawe akweny mają to do siebie, że są właśnie zamulone. Według mnie rzeczy tam są, ale nawet kilka cm mułu skutecznie odcina od możliwości ich wyjęcia. Aczkolwiek mam na oku kilka potencjalnych miejscówek, gdzie by można zamoczyć zestaw.A tak przy okazji, wykrywkę jaką masz, kolorowiec czy na militarkę?
Nephilimer Napisano 21 Listopad 2011 Napisano 21 Listopad 2011 70x30, z własnoręcznie wykonaną obudową. Mówią powszechnie, że za mały i w ogóle nic nie uciągniesz, ale nie spotkałem jeszcze obiektu, który by nie wyszedł z wody (bodaj pokrywę 2mx2m wykonaną z prętów, 90kg wagi, wyciągnąłem z około 20m odległości (trochę na raty, bo mag po prętach skakał, a dno było dość miękkie). Do tego najtańsza linka z OBI (nie wiem czemu, ale jakakolwiek inna mi nie pasuje) i jazda. Obudowa skręcana na śruby,dorobione z obu stron dekle, uchwyt boczny. Rdzewieje to na potęgę, ale sprawdza się bez zarzutu.Dziś wyskoczyłem na 3 godzinki bodaj, mając na celowniku przywiślane bagniska nieopodal fortu I i plaży przy skarpie. Nie sądziłem oczywiście, że coś tam znajdę, ale to 10 min z buta" od mojego mieszkania. W oczku" kiedyś była ponoć plaża, więc liczyłem na twarde dno. W rzeczywistości spotkałem kilka ton moczarki i czarną berbeluchę na dnie. Niemniej mag szedł po dnie dobrze do czasu złapania kilkunastu kilo moczarki. Obstrzelałem to wyrywkowo, z opisywanym wcześniej skutkiem.Wykrywkowo śmigałem dość rekreacyjnie, pożyczonym od kuzyna Garretem ACE 250. Głównie w okolicach Osy (piękny teren swoją drogą). Wychodziła zwykle militarka, z wielkim nasileniem łusek. z drugiej strony jednak, tam są dalej takie miejscówy, gdzie lepszy dobry szpadel niż piszczałka. Teraz skupiłem się na magu, bo głupio nie swoją wykrywkę non stop trzymać.Niemniej w najbliższych planach finansowych jest właśnie Ace 250 (styczeń).
Voucur Napisano 21 Listopad 2011 Napisano 21 Listopad 2011 ACE 250 w sumie dość przyzwoity sprzęt, z nastawieniem niby na kolorki, ale u nas specjalnie głęboko kopać nie trzeba, to i z kanarkiem" dasz radę co nieco poszarpać, jakby Ci się zachciało kopać militarkę. Ja mam Smętka i typowo monetowe Tesoro, a prawda taka, że jak idę na 8 h kopać, to wolę nawet na militarny teren wziąć Tesoro, bo ręka się tak nie męczy od machania. A przy lotnisku niemiecki dalmierz pociągnąłem nim z ponad pół metra (choć słychać było, że to jego krańcowy zasięg, bo sygnał to był typowy duszek" - ledwo słyszalny).Te starorzecza przy Forcie I to akurat może coś i mają, ale szału nie czynią przez ciągłe wylewy, póki nikt nie wymyśli skuteczniejszej metody eksploracji w mule, póty nic się stamtąd nie wyjmie :) Magnes masz może nie największy, ale jeśli to prawdziwy neodym a nie AlNiCo, to faktycznie wystarczy.Port Drzewny może być ciekawy, trochę ten teren badałem na lądzie, wody jak pisałem, nie ruszałem do tej pory. Ja w zasadzie bardziej z tej właśnie strony Torunia, więc jakbyś się kiedyś tam wybierał, to możemy się zgadać.
Nephilimer Napisano 21 Listopad 2011 Napisano 21 Listopad 2011 ACE 250 wydaje mi się dość atrakcyjny cenowo i zarazem uniwersalny na tyle, bym nie musiał rezygnować z tego, na co mi ochota przyjdzie.Dziś jak patrzyłem to zainteresowały mnie mniejsze dziury, ale są wierutnie zamulone i pełno w nich zwalonych konarów, więc bez dobrej tyczki nic tam się nie zdziała.Jutro z rana niby mógłbym gdzieś ruszyć, ale okolic portu za dobrze nie znam. Starorzeczy w parku miejskim jeszcze poza mapami google też nie oglądałem i nie wiem, jak to wygląda.
tyfus Napisano 22 Listopad 2011 Napisano 22 Listopad 2011 słyszałem, słyszałem o dalmierzu :)w dobrym stanie się zachował ?
Voucur Napisano 22 Listopad 2011 Napisano 22 Listopad 2011 Tak szczerze mówiąc bez szału. Niektóre części aluminiowe skorodowały jak diabli. Większości śrubek nie odważyłbym się ruszyć. Co ciekawe, stal nosiła ślady jedynie nieznacznej korozji (możliwe że gatunkowo lepsza). Optyka jak optyka, nabrała wody jak tonący uboot. Nazwałbym to trwałą ruiną. Bez pokrowca transportowego raczej ciężko ładny dalmierz wyjąć z ziemi.
Wojciech115 Napisano 22 Listopad 2011 Napisano 22 Listopad 2011 Voucur To jest ten co sprzedałeś czy kopnąłeś drugiego ?
tyfus Napisano 22 Listopad 2011 Napisano 22 Listopad 2011 być może szału nie ma, ale pewnie cieszy ... trochę ;)
Ejo Napisano 24 Listopad 2011 Napisano 24 Listopad 2011 Nephilimer ja mieszkam w Lubiczu blisko drwęcy. Jak byś był w okolicach to daj znać. Biegam z ace250 :)pozdrawiamEjo
Nephilimer Napisano 24 Listopad 2011 Napisano 24 Listopad 2011 Lubicz sobie na zimę zostawię, bo jak stojąca woda zamarznie to tylko to zostanie:)
Voucur Napisano 24 Listopad 2011 Napisano 24 Listopad 2011 @tyfus, najbardziej cieszył w momencie wyciągnięcia, potem pół dnia roboty żeby doprowadzić do jako takiego stanu, a że nie jest to kompletnie mój profil kolekcji, to sprzedałem w lepsze ręce" - cena nie była zachwycająca, ale takie są realia. Głupi niemiecki hełm potrafi kosztować więcej. Co nie zmienia faktu, że miło było go uratować od dalszego gnicia w ziemi. :)
jwaldek Napisano 10 Grudzień 2011 Napisano 10 Grudzień 2011 w okolicach portu drzewnego ruscy wysadzili tony amunicji i innego niebezpiecznego złomu. jak ktoś zna teren to wie gdzie są całe stery taśm po amunicji przeciwlotniczej, zapalniki, pełno amunicji (przeciwlotnicza, karabinowa), skorup magnezowych i grubszych pozostałości. nawet nie ma co wykrywacza brać tyle tego leży - tylko trzeba wiedzieć gdzie - ja znam dwa takie miejsca w okolicach wisły/portu drzewnego.za dzieciaka to tam z kolegami za każdym razem worek znalezisk wynosiliśmy a wiem, że podobnie robiły pokolenia naszych rodziców.
Nephilimer Napisano 12 Grudzień 2011 Napisano 12 Grudzień 2011 Co leży w wodzie, to magnesem nie ruszysz, tylko wykrywką na niskim stanie wody - sprawdzone już.Taśmy zaś wyszedł kawałek i to solidnie przeżarty.
gajowy408 Napisano 12 Grudzień 2011 Napisano 12 Grudzień 2011 za dzieciaka kolego to transformatory wysokiego napięcia po rowach się walały.Wiesz ile miedzi w nich jest.Również za dzieciaka przy ulicy Okólnej k,tropsa wykopali motocykl ,kilka hełmów,mauserów i innych fantów które leżały kilka dni.Za dzieciaka mieliśmy hełmy na podwórku,których nikt nie chciał.Biegaliśmy w nich i to była frajda.Czasy jednak się zmieniły.Więc reasumując za tkz dzieciaka hmmm dużo było ale ubyło pozdrawiam
Voucur Napisano 13 Grudzień 2011 Napisano 13 Grudzień 2011 jak ktoś zna teren to wie gdzie są całe sterty taśm po amunicji przeciwlotniczej" - jeśli taśm to nie przeciwlotniczej, tylko radzieckiego pochodzenia broni pokładowej, w tym przypadku 12,7x108 UB, 20x99R SzWAK i 23x151 WJa. Z przeciwlotniczej amunicji to tam tylko 2 cm Flak 30/38 i 10,5 cm Flak 38 - ale to nie w taśmach.skorup magnezowych i grubszych pozostałości." - zasadniczo elektronowych, czyli stopu magnezu z aluminium, w tym przypadku chodzi o zwłoki zapalających radzieckich bomb ŻAB-2,5. Z grubszych pozostałości - głównie pociski niemieckie 7,5 cm różnej maści, 10,5 cm Flak 38, korpusy radzieckich bomb lotniczych AO-25 Sł, trochę zwłok zapalników AZ-1 i innej pomniejszej amunicji. Z karabinowej Enfield, Mosin, Mauser, z pistoletowej .45 ACP. Na tym praktycznie koniec. awet nie ma co wykrywacza brać tyle tego leży - tylko trzeba wiedzieć gdzie - ja znam dwa takie miejsca w okolicach wisły/portu drzewnego." - to trochę nie na czasie już jesteś, teren jest niesamowicie obskubany, między innymi przeze mnie. O całych taśmach, a już bez wykrywacza, to możesz tylko powspominać.
macbaton Napisano 14 Grudzień 2011 Napisano 14 Grudzień 2011 Można jeszcze ciekawe fanty wyciągnąć w miejscowości Kabat k. Solca. Trzeba tylko uważać na niewybuchy dużego kalibru.
Ejo Napisano 16 Grudzień 2011 Napisano 16 Grudzień 2011 A w okolicach lotniska wychodzi jeszcze coś ciekawego? Dawno tam nie byłem i zastanawiam się czy warto.pozdrawiamEjo
Voucur Napisano 16 Grudzień 2011 Napisano 16 Grudzień 2011 Ejo, patrz kilkan postów wyżej zdjęcie z dalmierzem. To właśnie z lotniska. A czy wychodzi coś ciekawego? Raz pójdziesz i znajdziesz, 20 razy pójdziesz i poza łuskami nie przyniesiesz nic. Loteria.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.