Skocz do zawartości
  • 0

Fragment niemieckiego odznaczenia


Poszukiwacz bunkrów

Pytanie

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Nie sądzę - cholm jak i krym były po to mocowane na płótnie, żeby można było je przyszyć do munduru, nie miały igły. Nie mogę nic w tej Twojej odznace" odszukać znajomego...
Napisano
Jak igła ma długości ok.5cm biorąc pod uwagę statystykę wystąpowania odznak był to szturm piechoty,ogólny lub pancerny, w ostateczności Flak,jak długość szpilki to ok.4 cm mogła być ¨za rany¨, poza tym mogło być przecież cywilne odznaczenie. Kiedyś widziałem znalezioną w posztabowym spalenisku w okol.Gdańska sporą bezkształtną bryłę stopionego szajsmetalu z której jak z jeża wystawało mnóstwo mosiężnych szpilek,wśród nich były też charakterystyczne płaskie ze szpang.
Napisano
Oczywiście jeżeli miałeś niefarta twój destrukt mógł być kiedyś i ciekawą odznaką pilota czy nawet ˝Za bandy˝ one też miewały 5 cm okrągłe szpile,lecz odnajdywane są one statystycznie rzadko więc jest to mało prawdopodobne

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie