grzeb Napisano 17 Czerwiec 2010 Autor Napisano 17 Czerwiec 2010 Jeden żołnierz zginął, a trzech innych zostało rannych w wypadku na poligonie w Drawsku Pomorskim - informuje TVN24. Żołnierze szykowali się do strzałów z moździerzy. Gdy otwierali skrzynkę z zapalnikami, doszło do eksplozji. Jeden z żołnierzy zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala. Trzech rannych żołnierzy jest w szpitalu, ich stan jest dobry.. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019387,title,Wybuch-na-poligonie---1-zolnierz-nie-zyje-3-rannych,wid,12380550,wiadomosc.html?ticaid=1a5cb
Mozets Napisano 18 Czerwiec 2010 Napisano 18 Czerwiec 2010 Dziwne - ale przyznaję,że widziałem różne rzeczy służąc jako st.inż d/s komórek naukowo-badawczych w jednym z Ośrodków Badań Uzbrojenia. Praktycznie skrzynka z zapalnikami powinna zawierać przebadaną ( czyli bezpieczną) partię wyrobów ( w tym wypadku zapalników) z serii produkcyjnej. Zapalnik nawet przy niezbyt ostrożnym ( ale nie samobójczym) obchodzeniu nie powinien wybuchnąć . Uzbraja się on dopiero w momencie wystrzału - kiedy uzbrojony pocisk nabiera przyspieszenia. Tym bardziej dziwi mnie okoliczność otwierania skrzynki". Kiedy następuje zwolnienie nacisku - a nie jego zwiększenie - jak mogłoby być np. przy uderzeniu wiekiem skrzyni o zapalnik. Zapalnik poza tym ma jeszcze kapturek metalowy , chroniący jego membranę . Odkręca się go dopiero po wkręceniu zapalnika w skorupę pocisku - tuż przed załadowaniem do lufy. Ale trudno jest coś powiedzieć siedząc przed komputerem i czytając to co ktoś nam podał na tacy w prasie lub TV. Dochodzenie z pewnością wyjaśni przyczynę. Z pewnością dowiedza się o niej tylko żołnierze mający do czynienia z tą amunicją i (lub, także ) pracownicy linii produkcyjnej zakładów uzbrojeniowych - które produkują zapalniki. Również oficerowie badajacy takie zapalniki w Wojskowych Instytutach Technicznych Uzbrojenia.
ZUBIKED Napisano 18 Czerwiec 2010 Napisano 18 Czerwiec 2010 inna rzecz czy oficjalna wersja wypadku nie mija sie z prawdą.
Trooper85 Napisano 18 Czerwiec 2010 Napisano 18 Czerwiec 2010 no właśnie - zabity i trzech rannych to trochę sporo jak na zapalnik a nawet kilka zapalników
Nadwojciech Napisano 18 Czerwiec 2010 Napisano 18 Czerwiec 2010 A co to dla MONu za różnica gdyby podali że wybuchł pocisk a nie zapalnik? Zresztą gdyby wybuchł pocisk 98mm to pewnie byłoby 4 zabitych.
jacek1962 Napisano 5 Lipiec 2010 Napisano 5 Lipiec 2010 Panowie, nienaładowany karabin raz do roku sam strzela,no cóż nieszczęśliwy wypadek i tyle.A jak było naprawdę może kiedyś się dowiemy,tylko po co?Myślę że będzie to nauczka dla następnych artylerzystów.Pozdrawiam
bubbers Napisano 13 Lipiec 2010 Napisano 13 Lipiec 2010 Na początku było mówione że to się stało podczas rozbierania pocisku na poligonie a puźniej ogłoszono wersje z tym otwieraniem skrzynki.Wojsko jak zwykle mataczy
jacek1962 Napisano 13 Lipiec 2010 Napisano 13 Lipiec 2010 bubbers nie mataczy,Ono ich broni,chce to traktować jako wypadek a nie głupote.Dlaczego? bo pozostały rodziny.Do czego ci jest potrzebna prawda,jest jedna:jeden zabity i trzech rannych.Bo tak naprawdę najsłabszym elementem jest zawsze człowiek.I cokolwiek się dzieje to niestety najczęściej z jego winy.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.