Skocz do zawartości

List otwarty - odznaka poszukiwaczy


Ubi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
witam,
ja jestem za tym, by jakaś organizacja zajmująca się odnawianiem zabytków się tym zainteresowała, wyprodukowała te przyszywki i kasę za to można by było przeznaczyć np na ratowanie zapomnianych i zniszczonych cmentarzy wojskowych
Napisano
popieram ten pomysł,jest dobry,fajna naszywka.tak jak pisze kolega Ubi,ktoś wywąchał dobry interes i jest pozamiatane
Napisano
Teraz mamy takie czasy,jak się coś wymyśli to trzeba mieć wszystko na papierze.Jak się nie przypilnuje to można mieć pretensje tylko do siebie.Ja nie dam innym zarobić na sobie,obejdę się bez.Pozdrawiam.
Napisano
Powinienem coś napisać ale co ja mogę napisać?

Nie jestem w stanie zmusić nikogo w redakcji do podjęcia dalej tematu naszywki.

Świecę przed ludźmi oczami bo raz drugi została rozkręcona akcja, do tego podałem niesprawdzone informacje w sprawie UBIego.

Ide się upić z rozpaczy.
Napisano
Albo wszyscy pójdźmy do salony tatuażu i pacnijmy sobie tatoo, jak tajna oraganizacja :) W końcu i tak mają nas za mafię :)
Napisano
od kilku lat bicie piany z tą naszywką, czy też nalepką odkrywcy. Podobno kilkadziesiat tysiecy ludzi w Polsce ma wykrywacze ale na zadnym z samochodów nie widziaem dotąd tej zacenej nalepki ( nie ma jak kampania motocyklistów z patrzeniem w lusterka). Najprostsze rozwiązanie to kupić wlasnym sumptem na aukcji internetowej i samemu zacząć propagowanie tudzież uzewnętrznianie się z wlasnym konikiem. Niech każdy zacznie od siebie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie