Jump to content

Moja drobnica


Recommended Posts

Podczas moich poszukiwawczych spacerów udaje mi się czasami trafić na tak zwaną drobnicę. Sprawia mi to zawsze wielką radość, bo sprzęt, który posiadam (stary poczciwy Dukat) nie za bardzo się do tego nadaje, a więc każde tego typu znalezisko to dla mnie ogromna frajda. Niejeden z Was powie: Ale szajs!"(jeśli chodzi na przykład o monety), ale niestety ziemia krakowska jest dla nich bardzo nieprzyjazna. Odkurzyłem półki i szuflady, zebrałem to wszystko do kupy i oto efekt...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 188
  • Created
  • Last Reply
I o to właśnie chodzi: ruch na świeżym powietrzu i radość, szybsze bicie serca gdy z dołka wyjmujesz monetkę (i lekkie rozczarowanie, gdy to PRL :))
Te początkowe monetki wyglądają jak z intensywnie uprawianych pól, jest tak? Bo aż nie chce mi się wierzyć, by spokojnie leżąca ziemia tak je niszczyła...
Pozdro
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.


×
×
  • Create New...

Important Information