Krzyż Walecznych 1920 po pradziadku.

[pawełm]

Witam, poszukuję odznaczeń mojego pradziadka, a zwłaszcza dwóch Krzyży Walecznych nr 33614 i 50164. Wiem że zostały sprzedane przez moją prababcię jakiemuś kolekcjonerowi w latach 70tych lub 80 tych.

Może ktoś z Was widział KW o takich sygnaturach.
Pozdrawiam,
Paweł

[pawełm]

Mam jeszcze jedno pytanie. W aktach pradziadka napisane jest że odznaczony był medalem srebrnym austriackim II i I klasy" - co to za odznaczenie i jak wygląda?
Dodam że służył w 2.pp.II Brygady Legionów od sformowania do Kaniowa.

[pawełm]

Proszę też o identyfikację baretek nad KW i odznaki poniżej (obok Krzyża Kaniowkiego i odznaki II Brygady). Medal obok KW to francuskie odznaczenie De La Victorie" - czy ktoś wie za co było przyznawane i w jakich okolicznościach?
W dokumentach pradziadka jest też mowa o medalu austriackim srebrnym II i I klasy" czy to może być Tapferkeitsmedaille"?

[pawełm]

Odświeżę trochę temat bo musiałem długo czekać na wyświetlenie postów i wątek przesunął się głęboko w forumowe czeluści.

Czy ten krzyż z orłem pod KW to może być odznaka Armii Ochotniczej za wojnę polsko-bolszewicką? Z dokumentów wynika że pradziadek był uprawniony do jej noszenia ale wszystkie odznaki A.O. jakie do tej pory widziałem miały orła na pelcie i uszko do zawieszenia na wstążce.

Dodam że zdjęcie pochodzi z 1926 roku.
Jednostka: X Oddział Służby Artylerii w Przemyślu.

[8total4]

to nie baretka tylko 2x a rany".
spis nazwisk w.g. numerów KW został zniszczony przez władze PRL..


pozdro.

[pawełm]

Dzięki za odzew. Z tymi ranami to by się zgadzało:
1. 29 XI 1914 pod Mołotkowem -szarp. w ramię i plecy"
2. 9 XI 1915 pod Bielgowem - agnetem w prawą łydkę"

[ksklodo]

Odznaka z orłem to najprawdopodobniej Odznaka Frontu Litewsko-Białoruskiego

[pawełm]

Odznaka z orłem to najprawdopodobniej Odznaka Frontu Litewsko-Białoruskiego"

To chyba będzie dobry trop - 0d połowy 1919 roku przydzielony był do adiutantury w sztabie 2DPLeg., a więc to by się zgadzało.

Wrócę jeszcze do odznaczeń austriackich. Czy ktoś spotkał się z przypadkami noszenia odznaczeń państw zaborczych w armii II RP?

[pawełm]

Żeby nie zaśmiecać forum nowymi watkami dorzucę tu pytanie.
Na zdjęciu miniaturki 2 odznaczeń, czy nr 1 to Krzyż Niepodległości?
Zdjęcie zrobione w 1938 roku.

[pawelsamotyha]

Tak to miniaturka Krzyza Niepodleglosci

[pawełm]

Dzięki.

[pawełm]

Kolejne pytanie (jestem zielony w kwestii mundurów więc prosze o wyrozumiałość).
Co oznaczają te jasne wstęgi" (nie wiem jak to nazwać) na rękawie i kołnierzu?

[Czołg_7TP]

Według mnie to są szewrony podoficerów zawodowych. Wąski 3 lata służby, szeroki 9 lat służby. Te wyglądają na szerokie, czyli 18 lat służby zawodowej.

[pawełm]

Dzięki za sugestię, ale 18 lat to na pewno za dużo. W chwili wykonania tego zdjęcia (ok roku 1929)pradziadek miał za sobą 8 lat służby zawodowej - więc może to ta wersja węższa - wówczas by się zgadzało.

[Czołg_7TP]

Tu masz link na forum:
http://odkrywca.pl/katy-na-rekawach-podoficerow,216086.html

[Czołg_7TP]

I rzeczywiście będą to te węższe.
Pozdrawiam

[pawełm]

Kolejne zdjęcie z rodzinnego albumu i kolejne wątpliwości.
Spotkał się ktoś z takim sposobem noszenia orzełka?
Jaki to może być okres - legiony czy już IIRP?

[stock84]

Orzelki o tym rysunku byly na pewno noszone w latach 1917-1919 w Korpusie polskim na wschodzie a takze w PSZ we Francji w tym samym okresie.Dokladniej identyfikacji mozna dokonac po rozpoznaniu wzoru kurtki mundurowej.Mogl byc on takze noszony przez twojego dziadka juz po odzyskaniu niepodleglosci w 'Starym kraju' jako pamiatka sluzby.