Skocz do zawartości

Chciał mieć lwa, założył cyrk...


Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze byłem przekonany, że Polacy to naród kumaty i jak czegoś chcą, to znajdą sposób, żeby robić swoje, choćby wszyscy urzędnicy i policja byli przeciwnego zdania. Poniższą historyjkę wklejam na forum, bo choć nie dotyczy ranży" to nie mogłem uciec od skojarzeń z kolegami,którzy w celu zalegalizowania kolekcji tworzą muzea albo rzeszą poszukiwaczy meteorytów.... Ewentualnie na dołek:))


Dziesięciomiesięczny lew Simba jest już legalnym mieszkańcem Głogowa Młp. Jego opiekun, Leszek Bielenda dopełnił właśnie ostatnich formalności i założył... cyrk. (...) W domu Bielendów Simba mieszka od sierpnia. Pan Leszek dostał go od opiekuna kotów w cyrku objazdowym. Początkowo lew miał tu przebywać tylko przez pewien czas, dopóki cyrk nie upora się z tresurą pozostałych zwierząt. W międzyczasie panem Leszkiem zainteresowały się policja, prokuratura i obrońcy zwierząt. Domagali się, aby oddał lwa, bo zgodnie z prawem takie zwierzę można trzymać tylko w zoo, lub cyrku.

- Założyłem więc cyrk. Załatwienie formalności trwało kilkanaście minut. W tej chwili Simba mieszka już u mnie zgodnie z prawem. Kamień spadł mi z serca, bo przywiązałem się do niego i rozstanie byłoby dla nas bardzo przykre – mówi L. Bielenda. (...)"

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100115/RZESZOW/249155105

Artur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dawnym zsrr był podobny przypadek. Pewna rodzina od małego kociaka wychowała lewka na wielkiego lwa całość była udokumentowana fotograficznie i wydana w postaci albumu. Dwie córki w wieku ok. 6-8 9-11 lat bawiły się i z małym kociakiem i z wielkim lwem.. Wychodziły na spacer itp itd. Niestety finał po pewnym czasie od ukazania się kniżki okazał się tragiczny i jedna z dziewczynek została zagryziona przez lwa... Miałem ten album... U nas doma liew"
Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lew lwem...mi to się marzy, jakiś bofors lub chociażby ZIS3 w ogródku... ale to chyba tylko niestety marzenia... i nie mówię tu o jakiejś replice czy czymś podobnym tylko o prawdziwej armacie... wiadomo, pozbawionej cech bojowych, ale... czy w naszym kochanym kraju jest to możliwe???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie założył cyrk? 200kg.Zwierzątko w M-3,albo na 300m.
Co za różnica.Przecież chowa się jak normalny kociak.
Tylko później o jakąkolwiek zabawkę trudno.
pzdr.
PS.No i myszy chyba trochę za małe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie