stg1971 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 yorke o ile się nie mylę to pochodził z 2./Art.Ers.Abt.90mot. zgłosiłem to do kassel i milicji,ale nikogo to raczej nie zainteresowało,sprawa została olana przez służby,ale takie były czasy.
stg1971 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 pozwoliłem sobie na wstawienie tego odznaczenia,ponieważ dostaję emaile z zapytaniem o org.tu postaram się jasno opisać.
stg1971 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 medal wykonany z cynku,pokryty cienką warstwą srebra kropeczki to proces utleniania się cynku i w ten sposób powstaje delikatny nalot,w postaci drobnych grudek,szata medalu gładka.
stg1971 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 podobny proces utleniania się odznak dobrze widać na przedstawionej odznace pancernej kol.abcd taki proces jest naturalny,falsy posiadają totalny odlany proces utleniania dokładnie wpisany w odznakę medalu.tego nie było medal jest i powinien być gładki,jak przebywał np.w wilgoci z biegiem lat powstawały grudki.
stg1971 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 myślę że dokładnie określiłem zagadnienie.medal jest na 100 org.myślę że inni użytkownicy coś podpowiedzą,chętne się czegoś sam dowiem.
R51 Napisano 21 Styczeń 2010 Autor Napisano 21 Styczeń 2010 Sugerowałbym raczej forum identyfikacja". Zbyt mało jest zbiezności z odznaka z czapki niemieckich strzelców górskich wprowadzonej w 1944 roku. Symbolika nie wskazuje na niemiecką wojskową, choć są takie rzeczy na niebie i na ziemi, o których nie śniło się filozofom...
R51 Napisano 21 Styczeń 2010 Autor Napisano 21 Styczeń 2010 Tytułem uzupełnienia. Kiedyś szlag mnie trafił, kiedy znalazłem tylko fragment tej numerowanej Panzerkampfabzeiche. Wiem gdzie może leżeć reszta...
R51 Napisano 21 Styczeń 2010 Autor Napisano 21 Styczeń 2010 Jako że chłopaki byli szybsi i już pokazali swoje tarcze krymskie ja pokażę swoje skromne osiągnięcia w tej dziedzinie. Z tą połówką w wersji cynkowej wiążę się metafizyczna historia:Otóż śniło mi się że kopałem w lesie i szpadlem przywaliłem w tarczę krymską przecinając ją na pół. Obudziłem się i poszedłem do lasu. Jakie było moje zdziwienie, kiedy na środku leśnej ścieżki wykopałem... połówkę tarczy, która przyśniła mi się minionej nocy.Ad rem...7 czerwca 1942 roku ustaniowiono tarczę krymską (Krimschild). Noszona ona była na lewym ramieniu i przysługiwała za:- służbę na Krymie przez co najmniej 3 miesiące- udział w większej bitwie na terenie Krymu- rany poniesione podczas słuzby na Krymie- wyróznienie się w walkach na półwyspieWydano koło 150- 250 tysięcy sztuk tego odznaczenia
R51 Napisano 21 Styczeń 2010 Autor Napisano 21 Styczeń 2010 Winterschlacht im Osten 1941/42 tez się pojawiły więc nie pozostaje dłużny...Medal ustanowiony 26 maja 1942 roku po szokujących przygodach, jakich doznali Niemcy na froncie wschodnim zimą 1941/42. Wydawany był żołnierzom i cywilom, którzy w okresie od 15 listopada 1941 roku do 26 kwietnia 1942 roku przebywali na pierwszej linii frontu wschodniego i spełnił jedno z kryteriów:- 14 dni walki, lub 30 wylotów bojowych (Luftwaffe)- 60 dni służby bezspośrednia na linii frontu- Praca na terenie okupowanego terytorium Rosji- Śmierć (medal odsyłano rodzinie)Medal powszechnie nazywano medalem mrożonego mięsa"
R51 Napisano 21 Styczeń 2010 Autor Napisano 21 Styczeń 2010 Tutaj mój najładniejszy egzemplarz. Jak go wykopałem był oklejony papierkiem...
R51 Napisano 21 Styczeń 2010 Autor Napisano 21 Styczeń 2010 ...razem ze wstążką...zostawiłem przyklejone resztki papierka dla klimatu...
stg1971 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 ost zima dokładnie tak jasne koperty,mam pytanie czy na tych odznaczeniach są fragmenty srebra,bo to ułatwi nowym kolekcjonerom w identyfikacji falsa od oryginału.posiadam złoma na którym ewidentnie widać,fotkę wstawię .
R51 Napisano 21 Styczeń 2010 Autor Napisano 21 Styczeń 2010 1, 2, 3- wyraźnie widoczne srebrzenie hełmu4- raczej matowy bez srebrzeńpozostałe- zbyt słaby stanByły chyba i takie i takie...
Hary DZ Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 Egzemplarze z wczesnego okresu produkcji miały srebrzony rant i hełm, późniejsze były jednolite, a występowanie grudek" to norma u niektórych producentów.
stg1971 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 nie!!!, mówcie że niemcy wpuszczali sajs,na mojej srebżenie powoli schodzi kilka umyć i po sreberku.tak jak pisałem nie spotkałem się z medalem z chropowatą powierzchnią,no może na allegro.ale porównanie jest bez sensu.
stg1971 Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 witam kolegę erwin co tu pisać śliczna odznaka cesarskiej floty,prawdę mówiąc to nigdy takiej nie miałem w rękach,jak możesz to proszę wstaw lepsze fotki dokładne.niech inni nacieszą oko.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.