Skocz do zawartości

Niemieckie odznaki bojowe


R51

Rekomendowane odpowiedzi

No to specjalnie dla kolegi zmienię plany tyczące kolejności przedstawianych odznaczeń i zaprezentuje teraz Verwundetenabzeichen- czyli odznakę za rany".
MOżna powiedzieć, że to najbardziej masowe odznaczenie niemieckie. Pierwsza odznaka za odniesione w boju rany" pojawiła się w pruskiej armii 3 marca 1918 roku niedługo przed końcem wojny. Rzokazem cesarza Wilhelma II miął on trzy stopnie. Jako ciekawostkę warto wspomnieć że na Verwundetenabzeichen III stopnia załapał się sam młody jeszcze Adolfik, który nosił na piersi do końca życia.
Z chwila rozpoczęcia II Wojny Światowej niemieccy żołnierze otrzymywali już Verwundetenabzeichen nowego wzoru, gdzie stlizowany hełm M16 zamienił się w sylwetke M35, na którym widniała swastyka.
Odznakę przyznawano podobnie jak podczas I Wojny w trzech stopniach
3 stopień - 1-2 ranienia średnie
2 stopień- 3-4 ranień średnich (lecz także kalectwo)
1 stopień- za 5 albo więcej średnich ranień lub kalectwo
Od 1943 roku zaczęto odznaczać także cywilów (naloty zaczęły dawać się we znaki). Od 1944 roku odznakę mogli otrzymywać członkowie obcokrajowych legionów w siłach niemieckich.
Jako ciekawostkę muszę dodać, że pod koniec wojny pojawiły się przebijane"odznaki I wojenne, na których dobijano swastykę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 429
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

odwroty...
Kolejna ciekawostką jest fakt, że w 1945 roku odznaki czarne" III stopnia przerabiano na wyższe stopnie przez srebrzenie/złocenie lub po prostu polerowanie miedzi tak, żeby błyszczała się a złoto"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno. Wrzucanie fotek waszych odznaczeń mile widziane, konstruktywna dyskusja także (co nieraz udowodniono- na pewno nie jestem nieomylny), prosiłbym jednak opanować się z komentarzami a ja mam to, tamto, sramto" bez popierania tego fotkami. Ja też mógłbym napisać np że:
mam odznakę legionu kondor ale nie lubię się chwalić a mój wujek ma najdłuzsze wąsy na świecie i pokona Twojego wujka jednym pierdnięciem"

Może i rzeczywiście mam odznakę, wujka- siłacza z długimi wąsami i wszystko inne, ale bez poparcia tego dowodami w dyskusji wydaje się raczej śmieszne. Nie podważam Waszej prawdomówności, ale takie wynurzenia zasmiecają tylko watek i niczego nie wnoszą.
Mam nadzieję że depnąłem Wam teraz po ambicji i zaraz zobaczymy zdjątka ładnych rzeczy.

Co do tego zdjęcia Kriegsorden des Deutschen Kreuzes to prosiłbym o usunięcie go z dwóch zasadniczych powodów:

1.) Pasuje jak świni wrotki między przedstawionymi tam odznaczeniami
2.) Kompromituje młodego forumowicza, który z pewnością już więcej nie będzie robił takich głupot

Z góry dziękuję

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się ładnie rozwija ten temat...

Zgodnie z dawnymi przepowiedniami Sturmabzeichen- czyli odznaka szturmowa.
W czasie kampanii na zachodzie w 1940 roku okazało się że jednostki saperów, niszczycieli czołgów, czy artylerii samobieznej nie posiadając własnej odznaki zawaliły OKH wnioskami o przyznanie krzyży żelaznych I i II klasy. Trzeba było cos zrobic aby utrzymac elitarne znaczenie Krzyża Żelaznego.
1 czerwca 1940 roku głównodowodzący OKH (stary znajomy) gen. pułkownik Walther von Brauchitsch wprowadził nową odznakę o nazwie Sturmazeichen. Autorem projektu był inny stary znajomy Ernst Peekhaus.
Odznaczenie mogło być nadawane oficerom i żołnierzom wszystkich innych sił zbrojnych łacznie z artyleria szturmową, którzy w walce wraz z piechota, lub czołgami zasłużyli na Infanteriesturmazeichen lub Panzerkampfabzeichen.
Kryteria nadania były następujące, żołnierze lub oficerowie musieli uczestniczyć:
1. W trzech atakach bojowych lub w zakończonym powodzeniem rozpoznaniu lub przeciwnatarciu, które mogą być zaklasyfikowane jako ataki bojowe o ile doprowadziły one do walki wręcz
2. Zaangażowali się w walce wręcz, lub przebijali się z bronią w ręce przez pozycje wroga
3. W trakcie 3 róznych dni bralli udział w przywracaniu utraconych pozycji bojowych.
Odznaka noszona była na lewej piersi zgodnie z regulaminem mundurowym.

Liczba nadanych sturmabzeichen szacuje się na 460 tysięcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie