pomocy...

[erdelli]

witam mam mały dylemat zastanawiam sie o kupnie wykrywacza ale jest tak duzo opini na rozne wykrywki szukam konkretnej odpowiedzi a wiec garrett 250 kosztuje okolo 700zl zasieg malej monety 26cm a minelab cena 1700zl zasieg malej monety 28cm o dwa centymetry ale duza roznica w cenie wykrywacza o tylko dwa centymetry..prosze o pomoc co kupic ktory sprzet ma duza głebokosc..szykuje sie na male przedmioty i kolor..pozdrawiam...

[saperski]

Minelab raczej będzie lepszy. Prawda że monete wykrywa o 2 centymetry głębiej ale minelab napewno lepiej sie nada niż garret ace 250.
Pozdrawiam

[Cpt.Nemo]

Prawda że monete wykrywa o 2 centymetry głębiej ale minelab napewno lepiej sie nada niż garret ace 250"

Moze jakis konkretny argument potwierdzajacy sens wydania dodatkowego tysiaca przy poszukiwaniu malych kolorowych przedmiotow, jak pytal autor wątka ?

[tyfus]

nawet jak sprzęt będzie łapał" o 10 cm głębiej - nic to nie da, bez dokładnego jego poznania i zdobytego z czasem doświadczenia.

Ja nie narzekam na ACE 250 - ponad rok z nim chodzę.
Stosunek ceny do możliwości tego sprzętu, wydaje mi się dość zadowalający. Może faktycznie zasięgiem nie powala - ja nie narzekam - zresztą swoje trafienia tym sprzętem pokazywałem na Forum - jak i wielu innych kolegów, którzy go posiadają.

-pozdro-

[VanWorden]

Wykrywa gdzie? W powietrzu?? Tam właśnie będziesz szukał małych przedmiotów i koloru" erdelli? Koledzy naprawdę proponuję poczytać nieco posty na forum i zastanowić się nad tym co piszecie..

Pozdrawiam

VW

[tyfus]

VW nie używaj proszę liczby mnogiej :

Koledzy naprawdę proponuję poczytać nieco posty na forum i zastanowić się nad tym co piszecie.."

ponieważ ani ja ani Nemo nic nie pisaliśmy o zasięgach :)
na temat zasięgów podawanych przez producenta....hmm, bez komentarza :) życie wszystko weryfikuje...

-pozdro-

[albertus32]

kolego erdelli moze i w powietrzu roznica 2 cm , lecz jak VW pisal, tam raczej monet nie ma. W ziemi w minelabie zasieg spadnie minimalnie, - garett znacznie wiecej, nie mówiąc o identyfikacji celu, poczytaj troszke w wyszukiwarce na forum o 2 wspomnianych egzemplarzach.

[piotr777]

Hmm..miałem ACE 250 jeśli chodzi o różnicę to jest znaczna to jest inna bajka poletka po ACE sprawdziłem X-70 i powiem że sporo pozostało do zebrania:)

[viwaldi]

kol. erdelli bylem w tym roku z ace na dosc trudnej miejscowce. kolega z ktorym bylem mial x70. przy nim czulem sie jakbym byl gluchy i slepy :(
to nie jest roznica 2 cm, to jest roznica kilku klas i zadne czary na centymetry nic tu nie poradza.
na latwych/plytkich miejscowkach juz nie bylo tak strasznie ale ile jeszcze takich zostalo ;) druga sprawa ze ta latwa miejscowke, ktora przetrzepalem z ace wzdluz i w poprzek, obchodze teraz z proxima i caly czas wyciagam fanty.
jak masz kase to nawet nie ma sie nad czym zastanawiac.

[desmo_sm]

erdelli, gdzie ACE łapie monete małą z 25cm? z 22-23 i to jest zasięg graniczny i to z ta dużą cewką. ACE ma poprawne ID na monety jedynie do 20cm MAX. Minelab będzie o niebo lepszy i już tu nie chodzi o zasięg który jest sporo większy ale o jakość identyfikowania przedmiotu. Wiem to z doświadczenia bo sam przsiadłem się z Ace250 na minelaba Xterra505. Mówię ci że to inna bajka szukania. Choć Ace250 jest wykrywaczem solidnym i dobrym na początek. Jak masz możliwość to kup minelaba.

tu masz link do zasiegów ace z tego forum
http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum9/testace.jpg

[Brzęczyszczykiewicz]

Naprawdę przesadzacie Panowie. Parametry ACE można bardzo łatwo poprawić i uzyskując w ten sposób bardzo dobry detektor.
I co najważniejsze, taką modyfikację każdy może zrobić sam! Wystarczy wymienić elektronikę i sondę na takie od dobrego sprzętu ;)

[viwaldi]

buahahhahahaha :D :D :D :D :D

[muchomor]

ACE 250 to sprzęt dla dzieci,Proxima dla dużych dzieci",a XLT dla poszukiwaczy,czyli mówiąc krótko anie mięso to psy jedzą" i nie oszukujmy się, porządny wykrywacz metali musi kosztować, każdy będzie miał taki wykrywacz jaki sobie kupi(w zależności od zasobności portfela).

[viwaldi]

wiadomo ze za jakosc i mozliwosci wykrywki trzeba odpopwiednio zaplacic. tak jest ze wszystkim. ale gadanie o tanim miesie to juz gruba przesada. nie kazdy chce i moze wydac na piszczalke 5000 zl. to kwestia priorytetow.
uzywalem ace 250 bo kupilem go tanio i chcialem sie przekonac czy to zabawa dla mnie. pozniej zmienilem na cibolke, proxime. moglbym kupic x70 czy xlt bo stac mnie na nie i pewnie dalej dobrze bym sie bawil ale szkoda mi tej kasy. wole ja przeznaczyc na kolejny wyjazd na balkany. to jest moj priorytet".
okreslanie jakosci" poszukiwacza po ilosci kasy wydanej na wykrywke jest co najmniej nie na miejscu.

[tomala_kikol]

Kol. muchomor na co mi na polu sprzęt za 5000 zł? na tych 20-30cm to i kanarkiem się pobawie i starczy:) A kolega jak ma za duże dudków to może inwestowac w bajery:) Pozdrawiam

[muchomor]

tomala_kikol,nie obraź się ,ale chyba nie będziesz łaził z kanarkiem po polach do końca życia?:),viwaldi,co do priorytetów zgoda,może trochę przesadziłem z tym anim mięsem",ale jest takie przysłowie że apetyt rośnie w miarę jedzenia" i myślę że kiedyś tam w przyszłości,każdy będzie chciał wymienić swój stary wysłużony wykrywacz na jakiś nowszy.

Pozdrawiam wszystkich oraz życzę zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku.

[tomala_kikol]

muchomor o co mam się obrażać?:) Kilkanaście lat temu pierwszy wykrywacz to Armand... Żeby kolega wiedział co wtedy wychodziło....;) A co do kanara": kupiłem żonie! Jest lekki i prosty w obsłudze. Mam nadzieje,że bedę mógł na wiosnę pochwalić się fancikami żony:) Apropo postępu w dziedzinie piszczałek to coraz częściej mnie nosi, żeby kupić Hsa:) Był niezawodny:)

Zdrowia Szczęścia i pomyślności z okazji Świat nadchodzącego Nowego Roku...