Szarubek Napisano 22 Grudzień 2009 Napisano 22 Grudzień 2009 Pamiętam, że zbiegło się to z odbiorem naszej Wilgi 2000" po przeglądzie w zakładach EADS na Okęciu. Samolot został sprowadzony lotem do Radawca. Usłyszeliśmy pierwsze, nieoficjalne przyczyny tragedii i kogoś tknęło, aby sprawdzić, czy u nas nie grozi to samo. Rozkręciliśmy podłogi w kabinie, a popychacze trzymały się na ostatnich zwojach gwintu... Ewidentny błąd obsługowy. Oczywiście zgłosiliśmy reklamację.Mówi się, że przepisy lotnicze pisane są krwią lotników. To brzmi jak banał, ale to nie jest banał.Pozdrawiam - Szarubek
41pp Napisano 22 Grudzień 2009 Napisano 22 Grudzień 2009 No niestety, niechlujstwo zdarza się wszędzie, ale w lotnictwie!! a, nie będę rzucał kamieniem w siebie /niedopatrzenie, rutyna/!PozdrawiamGW
41pp Napisano 22 Grudzień 2009 Napisano 22 Grudzień 2009 Nie znam się, na szczegółowej konstrukcji Wilgi, ale czy tam kontrnakrętki" nie było! Zabezpieczonej drucikiem". Taż to standard!!PozdrawiamGW
lv426 Napisano 23 Grudzień 2009 Napisano 23 Grudzień 2009 Niedawno chodziłem po lesie gdzie spadł samolot ale to była cywilna awionetka. Części walały się dokoła chyba nawet do tej pory sporo można ich znaleść.http://img42.imageshack.us/img42/8645/kat6.jpghttp://img130.imageshack.us/img130/4602/kat2.jpghttp://img6.imageshack.us/img6/4125/kat5j.jpghttp://img697.imageshack.us/img697/5254/kat3.jpg
lv426 Napisano 23 Grudzień 2009 Napisano 23 Grudzień 2009 Tak ale dokładnie lepiej nie mówić bo może się tam wybiorę na wiosnę jak kupię wykrywacz.
woytas Napisano 23 Grudzień 2009 Autor Napisano 23 Grudzień 2009 ok - ale przynajmniej rejon geograficzny
lv426 Napisano 23 Grudzień 2009 Napisano 23 Grudzień 2009 Dokłądniej napisałem na prv. Na miejscu prokurator był z Kamiennej Góry.
Szarubek Napisano 23 Grudzień 2009 Napisano 23 Grudzień 2009 41pp - kontrnakrętki były, tylko ktoś zapomniał je dokręcić...lv426 - tak wyglądał ten samolot jakiś czas przed wypadkiem (zdjęcie nie moje). Leciało nim małżeństwo przedsiębiorców z Mielca do sanatorium. Rozbili się w pogarszających się warunkach atmosferycznych.
41pp Napisano 24 Grudzień 2009 Napisano 24 Grudzień 2009 O qrcze!!!, za taki umerek", za czasów Tow. Koby, a i późniejszych /do 1989/, to się szło budować z rodziną, Biełomorski kanał, jeśli się miało szczęście!! U nas też, bez paru latek, swobodnego rzeźbienia" w kamieniołomach, by się nie obeszło!Pamiętam, taki przypadek z IL, 70-te latka.Przepraszam za OT.PozdrawiamGW
lv426 Napisano 24 Grudzień 2009 Napisano 24 Grudzień 2009 Szarubek, dlaczego lecieli tak nisko nad drzewami? Mgła nie wpływa na wysokościomierz?
41pp Napisano 24 Grudzień 2009 Napisano 24 Grudzień 2009 Będę super złośliwy, w tym Świętym dniu, ale, szlag mnie trafia, najwyżej woytas mnie wygoni!!!Dawniej, aby zostać pilotem, to oprócz szkolenia, lotów z instruktorem i oczywisty magiel" w WIML-u, trzeba było coś umieć!!Teraz, kupuje się licencje pilota, jak i prawo jazdy!a po, po wypadku,,,,to można tylko popić wodą,,,,,,,Szarubek, dlaczego lecieli tak nisko nad drzewami? Mgła nie wpływa na wysokościomierz?,,,Ale Ty kolego, wiesz że, on wiedział co to wysokościomierz,?I jak go użyć, przecież jakoś, swoim, wozem marki RR, przemieszczał się , np; pomiędzy Starachowicami, a S. Kamienną i tam w wozie, nie było, wysokościomierza!!A nawigacja,? poco się uczyć , jest GPS, ten myśli za Ciebie!!!DO CZASU !!Zobaczymy ilu dziś, pasterkowiczów" nie powróci w pełnym" składzie. O ile powróci! Jutro będzie w porannych wiadomościach.Przepraszam za gorzkie wynurzenia", ale chyba na miejscu!!Wesołych ŚwiątGW
zmija Napisano 31 Grudzień 2009 Napisano 31 Grudzień 2009 Mam nadzieję,że nie przynudzę, ale chciałem wrócić do tematu katastrofy dęblińskiej I-22 Irydy która zakończyła jej karierę w WP.Podpytałem osobę, która wykonywała loty na dęblińskich Irydach. Faktycznie samolot wprowadzono w olbrzymie przeciążenie ujemne, co spowodowało m.in. oderwanie steru wysokości. Zatem jak samolot można było doprowadzić do takiego działania sił odśrodkowych? Przyczyna była bardzo błacha,ale jak widać groźna w skutkach. Przecież na tego typu samolotoach odwróconych pętli sie nie przeprowadza, a napewno nie pętli zaczynających się z góry, gdzie do siły ciągu silników dochodzi siła ciężkości maszyny co zwiększa prędkość kątową, a tym samym ujemne". Piloci kończąc pilotaż wyższy przeszli do lotu odwróconego. Charakterystyka aerodynamiczna Irydy nakazuje w takim locie użyć TRYMERA do wyważenia maszyny w locie plecowym". Zatem piloci trymerują I-22, i dalej jest znak zapytania - czy -przesadzili z TRYMEREM, czy mechanizm się nie zablokował na zadanej wartości i powiększał TRYM? Akcja nabiera tempa w momencie odwrócenia samolotu do lotu normalnego. Ustawiony trym momentalnie sciąga nos samolotu w dół i piloci przechodzą do pętli odwróconej zaczynając ją od góry (najgorsza opcja). Prawdopodobnie szybko pojawiające się przeciążenie pozbawia pilotów najpierw zdolności manualnych, potem przytomności a potem... Tu przytoczę cytat z rozmowy dwóch oficerów przybyłych na miejscie katastrofy:- Zobacz, jeden z nich się strzelał" (katapultował) bo fotel leży w sporej odległości od szczątków.- Taaak strzelał się... z kawałkiem podłogi u podstawy fotela Zatem widzimy jaka była wartość przeciążenia - wyrwało fotel z pilotem...Fakty dowodzą jednego - nie było powodów wycofania samolotu ze służby... No ale, to tylko moja opinia, potwierdzona relacjami, które przecież mogą być wypaczone lub w całości nieprawdziwe... Może 41pp coś na koniec doda i zamykamy ten temat. Najlepszego w Nowym Doku!
woytas Napisano 31 Grudzień 2009 Autor Napisano 31 Grudzień 2009 no 41 pp jest chodzaca encyklopedia w kwesti ostatnich lotniczych dni irydy...
41pp Napisano 31 Grudzień 2009 Napisano 31 Grudzień 2009 Cóż ja mogę dodać, Panie Krzysiu! Taka dygresja, zastrzegam prywatna", często zdarza się tak, gdy, instruktor /dawny/, staje się uczniem, a uczeń instruktorem.Mam nadzieje że się, zrozumieliśmy!Może Pan popytać, ale obawiam się że, niestety mam rację.GW
41pp Napisano 31 Grudzień 2009 Napisano 31 Grudzień 2009 woytas, zawsze powtarzam i piszę, ja tam na lotnictwie przestałem się znać!!! odkąd mi nie płacą.wojtek teraz, latawce komunikacyjne, upraszam, o zestaw!GW
41pp Napisano 31 Grudzień 2009 Napisano 31 Grudzień 2009 - Zobacz, jeden z nich się strzelał" (katapultował) bo fotel leży w sporej odległości od szczątków.- Taaak strzelał się... z kawałkiem podłogi u podstawy fotelaZatem widzimy jaka była wartość przeciążenia - wyrwało fotel z pilotem..zmija, dopytaj, jak możesz, o sprawy zależności, personalno - koleżeńskich i potwierdź, lub nie, na pw.PozdrawiamGW
41pp Napisano 31 Grudzień 2009 Napisano 31 Grudzień 2009 zmija, z tym użyciem TRYMERÓW, czyli kompensacji, sił na powierzchniach sterowych , czyli siły na /drążku/, to ja bym był ostrożny!!Ale powtarzam to nie moja działka"!Ale w takiej sytuacji dynamicznej", bo ja wiem !! czy bawili się w rymowanie", czy mieli czas!!Pamiętaj, dwaj piloci z abitymi" rękami, na suczkach i migach, zasiedli do szkolnej Irydy czyli gó..na, w trampkach"!!Dopytaj upraszam.Jak się mylę to z przyjemnością odszczekam".GW
woytas Napisano 31 Grudzień 2009 Autor Napisano 31 Grudzień 2009 Grzesiu teraz komunikacyjne...Powalczymy w Nowym Roku :)
zmija Napisano 31 Grudzień 2009 Napisano 31 Grudzień 2009 Dopytam i moze cos po weekendzie dodam. Co do udziału TRYMERA w opisywanym wypadkuhttp://www.eskadra.net/biblioteka/trymer.pdf W tym opracowaniu jest potwierdzenie o winie trymerowania w katastrofie.
41pp Napisano 31 Grudzień 2009 Napisano 31 Grudzień 2009 zmija, wszystko OK, ale z opisem 62" w lesie kabackim, wybacz, coś mi nie pasi", ale może!!, to też, nie tylko, była sprawa rymera", a więcej kontrolera lotów!!Pozdrawiam.GW
41pp Napisano 31 Grudzień 2009 Napisano 31 Grudzień 2009 Wyjaśnienie, dyskusja, toczy się na dwóch poziomach, czyli na pw, Dlatego może, to przypominać ełkot".Za co przepraszam!!GW
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.