tyfus Napisano 4 Listopad 2009 Share Napisano 4 Listopad 2009 mihura, a co w linkach jest nie tak ?mam cały topik skopiować ?i nie bardzo widzę związek między prędkością netu, mlekiem pod nosem Odkrywcy, a tematem wątku ....pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihura Napisano 4 Listopad 2009 Share Napisano 4 Listopad 2009 Napisałem,że jeśli kol.Zna kuchnie od środka,to nie ma tematu. Więc po co to Buuuuuuu.pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tyfus Napisano 4 Listopad 2009 Share Napisano 4 Listopad 2009 wszystko jasne mihura :)ja już się wyłączam, koniec kasztanienia ;)pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 Być może nie wiem jak jest dziś , ale wydaje mnie się ;) że koledzy którzy doświadczyli jedynie armijnej codzienności , nie doceniają naszej armii- zarówno dowódców jak i żołnierzy.W jakiej innej armii jednostka klasy SPR mająca na daną chwilę teoretycznie 10 % stanu , licząca niecałych 100 żołnierzy , jest w stanie w ciągu niecałych 30 minut wystawić pluton alarmowy w sile 1+30 , wejść do akcji , wykonać zadanie , i rozpłynąć się w sinej mgle ? Gdzie indziej to jest zadanie dla jednostek doborowych , u nas załatwiają to bażanty.... No przynajmniej tak było jakiś czas temu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yama02 Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 WitamDla wielbicieli teorii spiskowych:przed ostatnimi rozbiorami Polski naszą armię starano się zredukować liczebnie (co się udało) i zmarginalizować - efekt osiągnięto. Co nie zmienia faktu, że żołnierze w razie potrzeby walczyli i to doskonale - ale nie było dużej i sprawnej armii (czyli elementu odstraszania przeciwnika) - co ciekawe było to wykonane naszymi własnymi (Polaków) łapkami.Obecnie widzę bardzo podobny schemat działania -tylko nazywa się on inaczej - armia zawodowa" - czytaj armia kadrowa" - czyli ok. 30-50 tys. wojska, z czego ok. 15 tys. agnetów" w linii - Przemysł zbrojeniowy - szczególnie w ostatnim kryzysie mógłby być bardziej wykorzystywany - a wszyscy starają się jak najwiecej uzbrojenia zamawiać za granicą, broń Boże brać coś z kraju.Całe szczęście, że Armia ma cały czas u Polaków bardzo duży sentyment i przychylność - ale i z tym się zaczyna walczyć - patrz afera" naszych moździerzowców" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bandolero Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 Armia nie istnieje już od dawna, to znaczy od wtedy gdy zlikwidowano falę. Fala była PODSTAWĄ porządku w wojsku. Każdy znał swoje miejsce i robił to co do niego należało. Bez fali był już chaos, anarchia i bandytyzm. A armia, w której nie ma porządku gwarantowanego przez falę, nie jest armią, tylko bandą darmozjadów utrzymywanych przeze mnie, czyli podatnika. Pozdrav. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bandolero Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 Od razu widać, że nie otarłeś się o wojsko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bandolero Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 Poza tym obrażasz całe pokolenia żołnierzy służących z poboru! To ydło" broniło Polski we Wrześniu 1939 roku, więc licz się ze słowami! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Salamandra Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 Bandolero - te żółte kartki to za to że byłeś za bardzo chyba na fali w wojsku. Popieram poprzednika, piszesz bzdury. Pokaż mi armię zawodową na zachodzie europy gdzie jest fala. Chyba nie zaprzeczysz że WP może ciągnąc wzorce z armii francuskiej brytyjskiej czy innych. Fala to po prostu bandytyzm degeneratów i prostaków po podstawówce. Inna kwestia, że faktycznie dzisiejsza armia polska to tylko papier odstający od rzeczywistości. Myślę, że jej zdolności bojowe teraz są o wiele mniejsze niż porównywalne zdolności WP we wrześnu 1939 i w razie napadu na nas kogokolwiek np Rosjan lezymy i kwiczymy w ciągu tygodnia. Nasza armia NIE JEST SAMA W STANIE OBRONI NAS PRZED KIMKOLWIEM W RAZIE KONFLIKTU !!!!! We wrześniu 1939 też liczyliśmy na sojusze. I jak zwykle będzie mądry Polak po szkodzie - bo NATO pod byle pretekstem wypnie się na nas tak jak wypięli sie Anglicy i Francuzi w cytowanym okresie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stedke-Haemorrhage Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 Tylko Wehmracht!! :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 i tym optymistycznym akcentem dziekuje wszystkim za dyskusje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tyfus Napisano 5 Listopad 2009 Share Napisano 5 Listopad 2009 Tylko Wehmracht!! :)"kolego Stedke-Haemorrhage - jak mamy rozumieć ten wpis ?jako reklamę systemu i propagowanie pewnej ideologii ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.