Skocz do zawartości

Rozpoznawanie zakopywanych rzeczy


spid3r

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
ehhh a wy nadal o tym samym
jak masz działkę zalesioną i starasz się o pozwolenie na budowę i dostajesz zezwolenie na wycięcie części własnego lasu (co sam kiedyś uzyskałem) pod budowę, to każdy ma gdzieś ile lat ma tam pojedyncze drzewo, tylko daje zezwolenie i tyle.
A ty sobie wycinasz tyle ile potrzebowałeś i masz wolny plac a do tego drewno do budowy.
Napisano
Jeśli masz nie spać po nocach (spid3r), bo myślisz,że pod tym dębem jest coć cennego, to bierz siekierę i wytnij parę korzeni. Drzewo takie jak dąb ma korzenie porównywalne do korony, więc wycięcie paru na pewno mu nie zaszkodzi, a ty będziesz miał spokojną głowę.
Napisano
Jak są kamienie to pewnie taki śmietnik koło pola to jest, stara blacha od czegoś, lemiesz, kamienie zebrane na kupę pod drzewem rzucone, już kilka takich spotkałem miejsc. I tu obecność tych kamieni mi mówi, że nie warto się męczyć. Gdybym ja coś zakopał to bym tego nie przywalał niczym, bo i wykopać być może bym musiał szybko, po ciemku, w każdym bądź razie po co by sobie utrudniać życie.
Napisano
zacznij kopać w pewnej odległości od drzewa, dąb posiada palowy system korzeniowy co znaczy że jeśli nawet uszkodzisz parę korzeni bocznych to nie będzie to miało ogromnego wpływu na drzewo, więc jeśli wykopiesz odpowiednio głęboki dołek możesz zacząć się
Napisano
prawo też ktoś ułożył,i nawet byli to ludzie,zrobili to dla ludzi czyli myśmy zrobili to dla siebie,czyli g z tego mamy bo kopać nie wolno.
ja bym podkopał,rył jak kret by zobaczyć co tam siedzi
Walcz!
pozdr
Napisano
wg mnie korzenie powinienes zostawic .. wlasnie tak jak ktos juz rzekł najlepiej oczysc z resztek blachy przejedz kanarkiem i pchaj druta w ziemie to moze sie przekonasz co tam siedzi.
zdrów
Napisano
Jeśli wykrywacz okazuje się za mało użyteczny, to postaraj się o laskę glebową i pomoc kolegi. Aha! zjedzcie obfite śniadanie, bo siły będzie potrzeba co niemiara. Jeśli zacznie iść naprawdę ciężko, przerwij wiercenie i uderz w laskę młotkiem od góry z wyczuciem i delikatnie. Głuchy i miękki odgłos, to może być korzeń lub jakieś drewno (np. skrzynia, komora). Gdy laska oddaje", to może być kamień lub metal. Nie próbuj tylko wbijać laski, bo ją zniszczysz. Po wyjęciu oceń co w glebie piszczy", tzn. co zawiera próbka.
Jeśli to drzewo żyje, to wypróbuj najpierw wszystko co możliwe aby to życie zachować.
No i powodzenia!
  • 8 months later...
Napisano
Witam, w ramach odpowiedzi co tam było gdyby to kogoś interesowało. Otóż jak wielu mówiło blacha, pod blacha dwa słoiki stłuczone - puste, nożyk spróchniały od rdzy. Korzenie nie uszkodzone obkopałem wokół jak się dało. Niestety lipa po raz kolejny :(

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie