bodziu000000 Napisano 26 Sierpień 2009 Autor Napisano 26 Sierpień 2009 http://wyborcza.pl/1,94898,6963968,Nie_ma_pieniedzy_na_wydobycie_zabytku.htmlNie ma pieniędzy na wydobycie zabytkuNieopodal zamku w Czersku archeolodzy odnaleźli 500-letni statek do przewozu zboża. Teraz szukają pieniędzy na wydobycie i konserwacjęSzkuta znajduje się w stawie w jednym z jabłoniowych sadów obok zamku w Czersku. - Wiedziałam, że coś leży na dnie, poprosiłam więc o pomoc fachowców - mówi Katarzyna Łuczak, właścicielka ziemi. Archeolodzy z Muzeum Morskiego w Gdańsku pojawili się w Czersku rok temu. - W stawie pływały fragmenty statku. Już wtedy wiedzieliśmy, że mają co najmniej 500 lat - wspomina Waldemar Ossowski, kierownik prac i archeolog z Muzeum Morskiego w Gdańsku.Szkuta jest całaTydzień temu naukowcy wrócili na miejsce. Przywieźli ze sobą ciężki sprzęt i zaczęli osuszać staw. Po kilku dniach z wody wyłoniła się 30-metrowa szkuta. Statek zachował się prawie w całości.- Wrak jest nienaturalnie przechylony w jedną stronę. Wygląda, jakby zatonął w wyniku katastrofy. Dzięki naszemu odkryciu wreszcie poznamy, jak dokładnie był budowany - cieszy się Waldemar Ossowski.- W historii żeglugi to zabytek najwyższej klasy. Ewenement na skalę europejską. Po raz pierwszy w Polsce odkryto szkutę w całości. Nie możemy tego zmarnować - przekonuje Adam Reszka, komandor żeglugi śródlądowej.Szkuta to duży statek żaglowy, który w XV wieku był jednym z popularniejszych środków transportu na Wiśle. Służył do przewozu zboża. Za jednym razem zabierał nawet do 100 ton pszenicy. Zboże wysypywano do skrzyń przymocowanych do pokładu. Statek miał ponad 200-metrowe żagle. Przy dobrym wietrze łódź osiągała zawrotną jak na tamte czasy prędkość - nawet do 10 km na godz. Przy niekorzystnym wietrze szkuta wchodziła do portu bez żagli, wówczas flisacy holowali ją z lądu na linach. Odnaleziony właśnie statek obsługiwało 16 wioślarzy. Szkutę na pełnych żaglach uwiecznił sam Canaletto na obrazie "Widok Warszawy od strony Pragi.Mazowsze szkuty nie zalejeWydobycie wraku i jego konserwacja może kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych. - Bez właściwej konserwacji statek po prostu się rozsypie. Jeśli do końca tygodnia nie znajdziemy pieniędzy na jego remont, trzeba będzie znów zalać go wodą. To go uratuje - mówi Przemysław Pasek, szef fundacji Ja Wisła, która bierze udział w pracach wydobywczych.- To niezwykle cenne znalezisko. Zależy nam na jak najszybszym wydobyciu statku. Dopiero wtedy wpiszemy go do rejestru zabytków, ale bez pieniędzy nie zrobimy nic. Zalanie go z powrotem to ryzyko. Poszukiwacze amatorzy mogą go przecież uszkodzić. Jeśli jednak nie znajdą się pieniądze, nie będzie innego wyjścia - żali się Barbara Koperska z działu archeologii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.Jednak to niejedyny problem. Statek po kosztownej i nawet dwuletniej konserwacji musi trafić do klimatyzowanej sali wystawowej. Sęk w tym, że takiego miejsca, gdzie można umieścić szkutę, nie ma. - Brakuje nam miejsca na ekspozycję własnych wraków. Nie wyobrażam sobie, abyśmy wzięli kolejny - mówi Waldemar Ossowski.Znalezisko chcą zatrzymać władze gminy. - Marzy mi się budowa eleganckiej hali obok zamku w Czersku. Wrak byłby prawdziwą perełką turystyczną - twierdzi Barbara Samborska, burmistrz Góry Kalwarii.Dziś na miejscu pojawią się władze Mazowsza i eksperci z muzeum archeologicznego. - Jesteśmy bardzo zainteresowani szkutą - twierdzi Wojciech Borkowski, wiceszef Muzeum Archeologicznego.- Potrzebujemy dokładnej dokumentacji szkuty. Jeśli przejmie ją Muzeum Archeologiczne, poszukamy pieniędzy na remont statku. Zrobimy wszystko, aby został na Mazowszu - zapewnia odpowiedzialny za kulturę marszałek Ludwik Rakowski (PO)."
kuczman Napisano 26 Sierpień 2009 Napisano 26 Sierpień 2009 Wow, 30 metrow. Logistyka wydobycia tak sprochnialego olbrzyma powala chociaz ogladalem programy o wydobyciu i konserwacji drewnianych statkow
PATRON Napisano 26 Sierpień 2009 Napisano 26 Sierpień 2009 Poszukiwacze amatorzy mogą go przecież uszkodzić" najbardziej mi się to podoba ....poczekam te 2 latka a potem oczekuję artykułu jak to go profesjonaliści zakonserwowali i nie uszkodzili .....chyba się nie doczekam ...PATRON
kuczman Napisano 26 Sierpień 2009 Napisano 26 Sierpień 2009 Mega ciekawy artykul o podniesieniu w 1961 z dna Vasy, okretu zbudowanego z 700 metrow szesiennych drewna o mokrej wadze 1500 ton. Polewany woda z zatoki przez 5 miesiecy podczas ktorych oprozniono jego wnetrze z 40.000 przedmiotow.Pozniej, przez 17 lat polewany tak z zewnatrz jak i od srodka roztworem glikolu polietylenowego (plus borax)aby zastapic wode w komorkach drewna wzmacniajac je tym samym. Nastepnie 9 lat suszenia...[img]http://www.vasamuseet.se/InEnglish/Research/~/media/BILDER09/VM_forskning/pegspray%20jpg.ashx?db=master[img]http://www.vasamuseet.se/InEnglish/Research/Preservation.aspx
tyfus Napisano 26 Sierpień 2009 Napisano 26 Sierpień 2009 ta, poszukiwacze amatorzy zaczną szkutę po kawałku rozbierać i składać ......u kogoś w ogródku :))no świetnie, po prostu r e w e l a c j a :)
talgo Napisano 26 Sierpień 2009 Napisano 26 Sierpień 2009 czyli musiało być tam kiedyś dość głębokie i szerokie koryto rzeki a teraz równo i sad sobie rośnie
kuczman Napisano 26 Sierpień 2009 Napisano 26 Sierpień 2009 Dwa lata temu bylo mi dane ratowac dobytek przy tzw. 500 letniej powodzi w rejonie plytkiego jeziora w usa. Niewiarygodne jak zmienia sie sytuacja. To mogla byc rownie dobrze wlasnie taka sytuacja. Powodz, burze. Statek zatona i zostal zamulony z dala od koryta rzeki. Przepadl bez sladu.
popcorn65 Napisano 26 Sierpień 2009 Napisano 26 Sierpień 2009 Zamek Książąt Mazowieckicch w Czersku byl w średniowieczu największym ośrodkiem handlu i kultury w tej części Mazowsza. Być może byla by to teraz stolica gdyby nie nagla zmiana biegu nurtu Wisly przez co Czersk podupadl a Szwedzi dokończyli. Tam gdzie znaleziono tą ludkę kiedyś wartko plynęla sobie Wisla.Pozdro.
Krecik2002 Napisano 26 Sierpień 2009 Napisano 26 Sierpień 2009 Typowo polska beznadzieja: wiedzieli juz wczesniej, ze jest tam 500 letni zabytek, osuszyli go, a teraz nie maja ani pieniedzy na wydobycie/konserwacje i jednoczesnie boja sie zalac spowrotem. Ciekawe jak to sie zakonczy...
Gniewkos Napisano 27 Sierpień 2009 Napisano 27 Sierpień 2009 Skończy się pewnie tak, że wszystko się rozsypie...
bodziu000000 Napisano 28 Sierpień 2009 Autor Napisano 28 Sierpień 2009 http://wyborcza.pl/1,94898,6969417,Wszyscy_chca_ratowac_zabytkowy_statek_z_Czerska.htmlWszyscy chcą ratować zabytkowy statek z CzerskaW Czersku chcemy stworzyć Centrum Żeglugi Wiślanej - mówi Wojciech Borkowski, wiceszef Państwowego Muzeum Archeologicznego. Do projektu już włączyła się fundacja Ja Wisła Wczoraj opisaliśmy niezwykłe odkrycie archeologów z Muzeum Morskiego w Gdańsku. W stawie w jednym z jabłoniowych sadów w Czersku odnaleźli 500-letnią szkutę, czyli statek do przewozu zboża. Naukowcy odsłonili już prawie całą, 34-metrową jednostkę. Problem w tym, że nie mają pieniędzy na konserwację wraku, która może kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych.- Kończymy odkopywać szkutę. Jest piękna, ale powietrze jej szkodzi. Drewno wysycha na naszych oczach i błyskawicznie się rozpada. Szybko zrobimy pomiary, a w weekend przysypiemy ją piaskiem i zalejemy wodą. Dzięki temu ocaleje - mówi Waldemar Ossowski, archeolog z Muzeum Morskiego.Statek zostanie pod wodą najpewniej do wiosny. Wkrótce przejmie go Państwowe Muzeum Archeologiczne (PMA) w Warszawie. - To imponujące znalezisko. Szkuta jest w znakomitym stanie - twierdzi Wojciech Borkowski, wiceszef tej placówki.- To prawdziwa perełka i dlatego trzeba ją ocalić. Muzeum Archeologicznemu damy pieniądze na jej konserwację - zapewnia Ludwik Rakowski (PO), marszałek Mazowsza odpowiedzialny za kulturę.Pierwszy krok należy jednak do wojewódzkiego konserwatora zabytków. To on musi przekazać szkutę muzeum. - Zrobimy to - zapewnia konserwator Barbara Jezierska.Państwowe Muzeum Archeologiczne chce, by wrak pozostał w Czersku. - Konserwacja zajmie kilka lat. W tym czasie planujemy wybudować halę wystawienniczą w Czersku. Postaramy się o dotację z UE - zapowiada Wojciech Borkowski. Właściciele sadu, w którym znaleziono statek, sami zaproponowali udostępnienie terenu pod przyszłą ekspozycję. Szkuta to niejedyny wrak statku na Mazowszu, który będzie czekał na renowację. Muzeum Archeologiczne posiada również inne, ale z powodu braku pieniędzy przechowuje je pod wodą. W "Gazecie pisaliśmy o średniowiecznej łodzi dłubance, którą 40 lat temu umieszczono na dnie Jeziora Wilanowskiego, a w 2005 r. na chwilę wydobyto, by - w związku z budową pomostu - przenieść ją do Stawu Południowego. Jak nam wtedy tłumaczył główny konserwator PMA Władysław Weker, koszty zabezpieczenia dłubanki w muzeum przekraczały budżet placówki. Na dnie Portu Żerańskiego spoczywa stare czółno, w Porcie Praskim i Kanale Zegrzyńskim zatopione są wraki innych statków. W takich warunkach mogą leżeć wiele lat. - Dotychczas nie mieliśmy pieniędzy na konserwację tych zabytków. Jeśli jednak uda nam się dostać grant unijny, wyciągniemy je z wody. Wówczas w Czersku moglibyśmy stworzyć Centrum Żeglugi Wiślanej - zdradza Wojciech Borkowski.W projekt chce się włączyć fundacja Ja Wisła. - Razem można więcej. Gdy zdobędziemy pieniądze, zbudujemy replikę szkuty i będziemy organizować rejsy do Czerska - zapowiada Przemysław Pasek, szef fundacji. Adam Reszka, kapitan żeglugi śródlądowej: - Wspaniała wiadomość. Po Wiśle pływały kunsztownie wykonane statki. Takie centrum uratuje przed zapomnieniem naszą piękną żeglugową historię.Ekspozycje wydobytych z wody historycznych łodzi i statków cieszą się na całym świecie wielką popularnością. Najsłynniejszą posiada Sztokholm. W specjalnie do tego celu zbudowanym muzeum prezentuje podniesiony z dna gigantyczny XVII-wieczny okręt "Vasa, który zatonął zaraz po wypłynięciu w swój pierwszy rejs. Vasamuseet jest najczęściej odwiedzanym muzeum w całej Szwecji.- Mamy średniowieczny zamek. Mamy też odkrytą przez archeologów drogę z I-II w. p.n.e. Teraz z wielką nadzieją czekamy na ekspozycję statków. To wielka szansa na międzynarodowy rozgłos - mówi Barbara Jabłońska, prezes czerskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. - Już nikt nie będzie mógł powiedzieć, że nie słyszał o Czersku."
gudek82 Napisano 7 Listopad 2012 Napisano 7 Listopad 2012 http://www.gorakalwaria.net/news-trwaja-przygotowania-do-ponownego-odkopania-szkuty,1922.html
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.